Wygląda na to, że wielkanocna niedziela będzie najzimniejszym dniem w ciągu nadchodzących 16 dni. W całym kraju temperatura sięgnie maksymalnie 8 st. Celsjusza - prognozują synoptycy. Koniecznie sprawdźcie, kiedy powinno nastąpić ocieplenie.
Prognoza długoterminowa na przestrzeni ostatnich dni zmieniła się nie do poznania. I - niestety - na niekorzyść. Winne za to jest niespodziewane pojawienie się niżów na Europą.
Ciepły środek tygodnia
Temperatura w poniedziałek 2 kwietnia nie będzie wysoka - zawaha się od 2 do 10 st. C. We wtorek 3 kwietnia i w środę 4 kwietnia ociepli się. Na termometrach zobaczymy nawet 15 st. C, choć nie zabraknie miejsc, w których przewidywane są 3-4 st. C. Czwartek 5 kwietnia przyniesie ochłodzenie, które potrwa do piątku 6 kwietnia. W tych dniach spodziewamy się, kolejno, 4-12 st. C i 6-11 st. C.
W Wielką Sobotę będzie od 3 do 14 st. C, dlatego jeśli wybieracie się do kościoła ze święconką spacerem, ubierzcie się ciepło. Wielkanocna niedziela upłynie natomiast pod znakiem drastycznego ochłodzenia. W najcieplejszym momencie dnia słupki rtęci sięgną od 1 do 8 st. C.
Chłodny lany poniedziałek
Mamy złe wieści dla tych, którzy lany poniedziałek (9 kwietnia) mają zamiar obchodzić beztrosko na świeżym powietrzu. Oblewanie się wodą przy 4-8 st. C może skończyć się przeziębieniem. Od wtorku 10 kwietnia do czwartku 12 kwietnia znów się ociepli, jednak nieznacznie - termometry wskażą maksymalnie od 5 do 10-11 st. C. Piątek 13 kwietnia, na który to dzień prognozowanych jest 7-15 st. C, wcale nie będzie najcieplejszym momentem tego tygodnia. Okaże się nim sobota 15 kwietnia, kiedy to temperatura sięgnie nawet 19 st. C.
Kolejny spadek
W niedzielę 15 kwietnia wartości jakie zobaczymy na termometrach znów spadną. Tym razem do 8-15 st. C. Nie warto się jednak przejmować ochłodzeniem. Od początku trzeciego tygodnia miesiąca odnotowywać będziemy stopniowy wzrost temperatury. W poniedziałek 16 kwietnia wyniesie ona 7-16 st. C, a we wtorek 17 kwietnia sięgnie już 8-17 st. C.
Autor: map/mj / Źródło: TVN Meteo