Krajobraz z białego robi się fioletowy. Patrole krokusowe obroną przed turystami

Łąka krokusów w Dolinie Chochołowskiej
Krokusy na Polanie Chochołowskiej (wideo z marca 2017 roku)
Źródło: Bartosz Szczepanik, Schronisko PTTK na Polanie Chochołowskiej / TVN Meteo
W kwietniu na tatrzańskich polanach kwitną krokusy. Niestety, czyha na nie wiele niebezpieczeństw. Głównym są turyści spragnieni pięknych zdjęć, którymi będą mogli pochwalić się na portalach społecznościowych. Z odsieczą ruszą patrole krokusowe. Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego szukają wolontariuszy, którzy zasilą ich szeregi.

W Tatrach pierwsze krokusy zakwitły już w ostatnich dniach marca.

- Natomiast w święta mieliśmy mały powrót zimy i te krokusy zostały przysypane przez śnieg - mówił na antenie TVN24 pracownik TPN Jan Krzeptowski-Sabała. Dodał, że dopiero teraz wychodzą znowu na wierzch.

Najlepsze przed nami

- To są dopiero pierwsze kwiaty. Szczytu kwitnienia możemy spodziewać się w przyszłym tygodniu. O ile oczywiście pogoda się nie zmieni - podkreślił.

W ubiegłym roku podczas kwitnienia krokusów rekordowym zainteresowaniem turystów cieszyła się Dolina Chochołowska, do której tylko w jeden kwietniowy weekend weszło 70 tysięcy osób.

- Od 2016 roku w tym czasie obserwujemy masowy ruch turystyczny przede wszystkim w tej najpopularniejszej krokusowej dolinie, czyli Dolinie Chochołowskiej - zaznaczył Krzeptowski-Sabała.

Fioletowy krajobraz

- Krokus jest takim fenomenem przyrodniczym, bo ledwie tylko stopnieje śnieg, ledwie rozmarznie gleba, to miliony krokusów zakwitają jednocześnie, czyli z białego ten krajobraz zamienia się w fioletowy. Wiele osób chce to zobaczyć i sfotografować - opowiadał Krzeptowski-Sabała.

I właśnie tutaj zaczynają się problemy. Jak podaje TPN, zdarzali się turyści, którzy rozkładali na kwiatach koce, chcieli rozpalać grille wśród krokusów, czy wjeżdżali w nie samochodem.

- Nagminnie wchodzili w krokusy, aby zrobić sobie zdjęcie na ich tle i pochwalić się tym na profilach społecznościowych. To zachowanie naganne - powiedział koordynator wolontariatu w TPN Dariusz Giś, który zaapelował o zgłaszanie się wolontariuszy chętnych do pilnowania chronionych kwiatów.

Dywany kwiatów

Fioletowe krokusy szczególnie pięknie wyglądają na zielonych tatrzańskich polanach. Te kwiaty kwitną bujnie w miejscach, gdzie wypasane są owce. Choć największą popularnością wielbicieli krokusów cieszy się Dolina Chochołowska, można je znaleźć również na innych polanach na przykład w Dolinie Kościeliskiej czy na Kalatówkach.

Krokusy na Kalatówkach w kwietniu 2017 roku (kasiaLew8/Kontakt24)

Na pomoc Tatrom

TPN organizuje wolontariat regularnie w sezonie letnim i zimowym już od 2006 roku. Do zadań wolontariuszy, oprócz pilnowania ruchu turystycznego, należy sprzątanie szlaków czy edukowanie odwiedzających najwyższe polskie góry.

Każdy wolontariusz otrzymuje legitymację zwalniającą z opłat za wstęp do TPN na określony czas, a także dostaje odzież służbową. Władze parku zapewniają także darmowe zakwaterowanie i transport lokalny. Aby zostać wolontariuszem, należy przysłać do TPN zgłoszenie drogą mailową lub skontaktować się telefonicznie.

Autor: aw/map / Źródło: PAP, TVN24

Czytaj także: