"Jesteśmy Tygrysami". Krótka historia o tym, że może być gorzej

V Bieg Tygrysa - zawodnicy vs stos choinek
V Bieg Tygrysa - zawodnicy vs stos choinek
TVN Meteo Active
V Bieg Tygrysa - zawodnicy vs stos choinekTVN Meteo Active

- Najpierw będzie trzęsienie ziemi, a potem napięcie ma nieprzerwanie rosnąć - to przepis na porządny thriller według Alfreda Hitchcocka. Można powiedzieć, że w sobotę poczułam się jak gwiazda jego filmów, biorąc udział w pewnym biegu - opowiada nam Anna Szlendak, producentka TVN24. Przeczytajcie jej relację z V Biegu Tygrysa.

TVN METEO ACTIVE TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE INFORMACJE O ZDROWYM STYLU ŻYCIA! JAK OGLĄDAĆ TVN METEO ACTIVE?

SPRAWDŹ NUMERY KANAŁÓW

Ten dreszczowiec to V Bieg Tygrysa, czyli tak zwana Duża Beczka. Jego akcja rozegrała się na 30 kilometrach, pośród 100 przeszkód rozstawionych na poligonie wojskowym w Orzyszu. W roli głównej wystąpiłam ja, moi koledzy z drużyny Bravehearts Legionowo i prawie 300 innych statystów.

Na planie stawiliśmy się tuż po 6 rano. Wypiliśmy kawę, naładowaliśmy się pozytywną energią, bananami i motywującymi przemówieniami żołnierzy. Ubrani w wojskowe mundury, ciężkie buty i zaopatrzeni w batony, żele energetyczne, napoje, plastry oraz błyszczyki upchane po kieszeniach czekaliśmy na pierwszy klaps rozpoczynający rywalizację.

W parach z belką

Nasze role były rozpisane na pary, a żeby nie było nam smutno to na trasie zostawiono nam pod opieką 5 kilogramową belkę. Ochrzciliśmy ją imieniem Kasia i wraz z Arturem Szostakiem, drużynowym kolegą z Bravehearts Legionowo, targaliśmy ją na zmianę. Chociaż prawdę mówiąc, Kaśka jako kobieta bardziej upodobała sobie plecy mojego kompana. A ja nie byłam o nią zazdrosna w najmniejszym stopniu tym bardziej, że po kilku kilometrach znienawidził ją i przestał szeptać jej czułe słówka.

Z rzeki w przeszkody

Ale zacznijmy od początku.

Zaczęło się od wpuszczenia nas do rzeki, przez którą musieliśmy się przebiec. A potem było już tylko gorzej: mokrzy, dociążeni namoczonymi spodniami i ubłoconymi butami stanęliśmy przed torem przeszkód, gdzie czekały na nas niebywałe atrakcje.

Na przykład skoki w dwumetrowe doły z błotnistą wodą. Czyli musisz zmoczyć nogi i wyskoczyć, tak z pięć razy. Potem do góry i w dół na drewnianych wysokich ściankach, kolejne były skoki po oponach, z oponami, zapamiętywanie ciągu cyfr, czołganie się i wchodzenie do kanałów w totalnych ciemnościach.

Zawodnicy musieli pokonywać nietypowe przeszkody
Zawodnicy musieli pokonywać nietypowe przeszkodyTVN Meteo Active

Pytania, których się żałuje

Mniej więcej na dwudziestej przeszkodzie zastanawiałam się: gdzie jest to bieganie? Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że pożałuję, że zadałam to pytanie.

Z placu zabaw i przeszkód pokierowano nas w stronę poligonu. Piękna asfaltowa droga, lekko truchtamy, mimo ciężkich nóg humory dopisują. Trzymamy się z innym duetem znajomych, Piotrkiem i Wojtkiem, którzy również chcą być Tygrysami.

Sprytne rozwiązania

Pierwsze pięć kilometrów to dla mnie masakra, nie fizyczna, nie kondycyjna ale psychiczna. Zastanawiam się: jak ja dalej dam radę biec w tych mokrych butach i w spadających, przydużych spodniach moro? Na szczęście pomysłowy Artur wpada na pomysł, żeby wykorzystać pasek od swojej saszetki, która przez przypadek schował do plecaka. Zakładam, trochę pomaga. Biegniemy dalej.

Tak, może być gorzej

Kończy się asfalt, zaczyna coś, co nas miażdży totalnie: błoto. Błoto, błoto i jeszcze raz błoto. To nie jest takie zwykłe błoto, to błoto wciągające, pozostawiające na nas ślady, nie pozwalające biec dalej.

Nasze myśli? jest źle. Ale jak się okazuje może być jeszcze gorzej. Czekają nas górki i pagórki, błotne podbiegi a nogi coraz cięższe, podobnie jak siły. Wraz z Arturem zwalniamy, koledzy z teamu partnerskiego nas wyprzedzają, a my decydujemy się coś zjeść. W moim przypadku to żel energetyzujący o smaku zielonego jabłuszka, w przypadku Artura - żelki o smaku porzeczkowym.

Po nabraniu odrobiny sił lecimy dalej. I znowu to błoto, męczące błoto. Gdzieś po 15 kilometrach zaczynam czuć odcisk na pięcie. Na szczęście woda, która stale dostaje się do buta, troszkę znieczula i do samego końca nie decyduję się na założenie plastra.

Gdzieś po drodze czeka na nas jeszcze rzut, niestety nietrafiony, dwoma granatami do beczki. Ponieważ nie trafiliśmy musimy czekać karne dwie minuty. Mimo, że to kara postrzegamy ją raczej jako nagrodę bo możemy chociaż chwilę odpocząć i napić się wody od żołnierzy stojących na warcie.

Często na trasie pojawiała się refleksja, że jest źle, bardzo źle ale niedługo potem okazywało się, że może być jeszcze gorzej. Przekonaliśmy się o tym kilkakrotnie.

Po biegu w błocie z odciskami czekał na nas błotny plac zabaw. Dziesięć kilometrów przed metą musieliśmy przewracać lufę od czołgu i robić z nią brzuszki. Akcja "filmu" rozkręcała się coraz bardziej - kazali nam czołgać się pod oponami w błocie po kolana, wskakiwać do rowów, na ścianki i z nich.

Jeszcze tylko dziesięć kilometrów.

"Błoto, błoto i jeszcze raz błoto..."
"Błoto, błoto i jeszcze raz błoto..."TVN Meteo Active

Wciąż do przodu

Nie wierzymy ale chyba damy radę, wspieramy się, klniemy na wszystko, ale - ale! - lecimy dalej.

Staramy się omijać błoto, wchodząc na leśne ścieżki. Nieprzytomni staramy się uniknąć potknięcia. Wpadamy znowu w błoto, znowu woda, a pod nią lód. Przedzieramy się przez to, wyczekując momentu gdy wrócimy na asfalt.

Ostatnie trzy kilometry dłużą się niemiłosiernie.

Dobiegamy do asfaltu i już prawie meta, jeszcze tylko dwa kilometry i ponowny tor przeszkód: doły, ścianki, opony, czołganie się, odpytywanie z cyfr i wierszyka, który trzeba było zapamiętać na początku trasy. Cyfry spisaliśmy na karteczce kredką bambino, o wierszyku zapomnieliśmy i za karę musieliśmy skakać do głębszych i błotnistych dołów.

Wspinanie się na dwumetrowe ścianki po trzydziestu kilometrach trasy nie było pozytywnym i bezpiecznym doświadczeniem. Ciężko jest utrzymać równowagę na górze, ale udało się przeskoczyć wszystkie przeszkody bez szwanku.

Jeszcze tylko mostek, lina, skok do rzeki i meta. Wreszcie.

Drabinka na trasie V Biegu Tygrysa
Drabinka na trasie V Biegu Tygrysa Artur Szostak / TVN Meteo Active

"Jesteśmy Tygrysami"

Dobiegliśmy, doczołgaliśmy się do mety. Startowało 300 uczestników. 126 osobom nie udało się dotrzeć do mety. My to mamy - jesteśmy Tygrysami, zwycięzcami. Na przekór panu konferansjerowi z rozgłośni Tygrys, który z samego rana stwierdził, że nie wyglądamy na biegaczy bo "jesteśmy za delikatni".

Jak widać delikatne osoby też mogą powalczyć ze sobą, z bólem, psychiką, wodą i błotem.

A co do błota to uprzedzam: jeśli ktoś wpadnie na pomysł, aby sprezentować mi błotne SPA, informuję, że w zamian sprezentuję mu pakiet na następny Bieg Tygrysa.

Mimo tej morderczej walki wiem, że w sierpniu wystąpię w sequelu tej zacnej tygrysiej produkcji, czyli w letniej edycji biegu.

Jednego mogę być pewna: błota na pewno nie będzie.

Autor: Anna Szlendak/stella/map / Źródło: TVN Meteo Active

Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo Active

Pozostałe wiadomości

W najbliższych dniach do Polski napływać będzie cieplejsze powietrze z zachodu. Z każdym dniem termometry pokazywać będą wyższe wartości. W poniedziałek lokalnie temperatura może sięgnąć 12-13 stopni Celsjusza.

Wiemy, kiedy sroga zima zamieni się w wiosnę

Wiemy, kiedy sroga zima zamieni się w wiosnę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na niebie w wielu miejscach kraju pojawiło się coś przypominającego deszcz meteorów. Zdjęcia i nagrania tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt 24. Polska Agencja Kosmiczna potwierdziła w środę po południu, że obiekty, które pojawiły się rano nad Polską, był fragmentami rakiety firmy SpaceX. Jak poinformowano, we wtorek do służb trafił raport o wejściu części rakiety w atmosferę. MON odpowiedziało, że raportu nie dostało.

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Szczątki rakiety Falcon 9 w atmosferze. POLSA: informowaliśmy służby. MON odpowiedziało

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl, Kontakt24

W środę nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9. Częśc z nich mogła spaść na Ziemię. - Mieliśmy dzisiaj wyjątkowego pecha albo duże szczęście, że ta deorbitacja nastąpiła nad naszym krajem - mówił na antenie TVN24 Karol Wójcicki, popularyzator astronomii, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

"Jak coś takiego spada nam z nieba, to nie jest to pożądana sytuacja"

Źródło:
TVN24

Pogoda na jutro, czyli na czwartek 20.02. Noc przyniesie dość duże zachmurzenie oraz marznące mgły. Lokalnie popada słaby śnieg. W dzień na termometrach zobaczymy maksymalnie 4 stopnie.

Mgły będą zamarzać i osadzać groźną szadź

Mgły będą zamarzać i osadzać groźną szadź

Źródło:
tvnmeteo.pl

We wtorek wieczorem nad Polską przeleciał bolid. Niezwykle jasną smugę światła zaobserwowano nad Mazowszem. Zjawisko można zobaczyć na nagraniach.

Kula ognia rozświetliła niebo nad Mazowszem

Kula ognia rozświetliła niebo nad Mazowszem

Źródło:
Skytinel, tvnmeteo.pl

Grupa brytyjskich i egipskich archeologów dokonała niezwykłego odkrycia. Ministerstwo starożytności i turystyki Egiptu podało, że znaleziono grobowiec zmarłego blisko 3500 lat temu faraona Totmesa II. Miejsce pochówku władcy położone jest w pobliżu Doliny Królów na południu kraju. To pierwsze takie znalezisko od 1922 roku.

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

W Egipcie dokonano odkrycia, jakiego nie było od ponad stu lat

Źródło:
PAP, CNN

Nad Polską przeleciały szczątki rakiety Falcon 9 firmy SpaceX. Zobacz nagranie, na którym widać, jak widowiskowo błyszczały nad elektrownią wiatrową pod Wrześnią.

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Szczątki rakiety Falcon 9 nad Polską. To nagranie zapiera dech w piersiach

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według NASA asteroida 2024 YR4 może uderzyć w Ziemię w 2032 roku z prawdopodobieństwem wynoszącym obecnie 3,1 procent. To o 0,8 proc. więcej, niż wynikało z ostatnich wyliczeń ekspertów. Wkrótce obserwacje potencjalnie groźnego obiektu rozpocznie Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba.

Wzrosło ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią. "To historyczne wydarzenie"

Wzrosło ryzyko kolizji asteroidy 2024 YR4 z Ziemią. "To historyczne wydarzenie"

Źródło:
AFP, PAP

Trzy osoby zmarły w słynącym z gorących źródeł kurorcie w pobliżu japońskiej Fukushimy - informują media. Według lokalnych władz, ich śmierć mogła być spowodowana trującymi wyziewami, które naturalnie wydobywają się w tym miejscu spod ziemi.

Trzy ciała przy słynnych gorących źródłach. Miały ich zabić trujące wyziewy

Trzy ciała przy słynnych gorących źródłach. Miały ich zabić trujące wyziewy

Źródło:
The Guardian, Japan Times, tvn24.pl

Fala intensywnych opadów po raz kolejny w tym sezonie nadciągnęła nad Japonię. Według meteorologów prognozowana ilość śniegu, jaka ma spaść miejscami w ciągu 24 godzin, może wynosić nawet do 70 centymetrów.

W ciągu doby może spaść nawet 70 cm śniegu

W ciągu doby może spaść nawet 70 cm śniegu

Źródło:
Reuters, Asahi

Arktyczny mróz objął Stany Zjednoczone. Według prognoz w najbliższych dniach około trzy czwarte Amerykanów doświadczy ujemnej temperatury, a w kilkudziesięciu stanach mogą paść rekordy zimna. Fali chłodu szczególnie obawiają się mieszkańcy Kentucky i Wirginii Zachodniej, którzy walczą ze skutkami powodzi.

Alerty dla ponad 80 milionów mieszkańców. Mogą paść setki rekordów zimna

Alerty dla ponad 80 milionów mieszkańców. Mogą paść setki rekordów zimna

Źródło:
NWS, CNN, PAP

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert dotyczący smogu. SMS-owe ostrzeżenie otrzymały osoby przebywające w powiecie kłodzkim i Wałbrzychu w województwie dolnośląskim.

Nie wychodź z domu, unikaj wietrzenia mieszkania. Kolejny alert RCB

Nie wychodź z domu, unikaj wietrzenia mieszkania. Kolejny alert RCB

Źródło:
RCB

IMGW przedłuża okres obowiązywania ostrzeżeń przed silnym mrozem na południu Polski. Z komunikatu synoptyków wynika, że żółte alarmy części regionów będą ważne nawet do piątku. Lokalnie temperatura może spaść do -20 stopni Celsjusza.

Mróz tak szybko nie odpuści. IMGW przedłuża ważność ostrzeżeń

Mróz tak szybko nie odpuści. IMGW przedłuża ważność ostrzeżeń

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Potężne zapadlisko pojawiło się we wsi Godstone w Anglii. Z powodu zagrożenia ewakuowano mieszkańców pobliskich budynków. Teren został zabezpieczony przez policjantów.

Zapadł się fragment drogi. "Jesteśmy przerażeni"

Zapadł się fragment drogi. "Jesteśmy przerażeni"

Źródło:
BBC, Reuters

Niedźwiedź brunatny zaatakował rodzinę z dwójką małych dzieci. Do zdarzenia doszło kilka metrów od nory zwierzęcia, na szlaku prowadzącym na szczyt Hlinisko w powiecie Liptowski Mikułasz na Słowacji.

Niedźwiedź zaatakował rodzinę z dziećmi

Niedźwiedź zaatakował rodzinę z dziećmi

Źródło:
ENEX, myliptov.sme.sk

W Śnieżnej Wiosce rozrzucona została mokra bawełna z mydlinami, która miała udawać śnieg. Na taki pomysł wpadł zarząd nowo otwartej atrakcji koło Chengdu w południowo-zachodnich Chinach, która miała zapewniać odwiedzającym zimowe krajobrazy. "Śnieg" z bawełny nie przypadł jednak turystom do gustu, a jego zdjęcia i nagrania wywołały w sieci falę oburzenia.

Rozrzucili mokrą bawełnę, by udawała śnieg. Śnieżna Wioska przeprasza turystów

Rozrzucili mokrą bawełnę, by udawała śnieg. Śnieżna Wioska przeprasza turystów

Źródło:
PAP, Reuters

Od kilku dni w okolicach Pól Flegrejskich odnotowuje się wzmożoną aktywność sejsmiczną. Wstrząsy nie są bardzo silne, jednak mieszkańcy odczuwają niepokój. Niektórzy bali się spać w domach i spędzili noc w samochodach. Władze i eksperci uspokajają, że zdarzenia nie są związane z rychłymi erupcjami i zapewniają, że trzymają rękę na pulsie.

Seria wstrząsów we Włoszech. "Najdłuższa w ciągu ostatnich 40 lat"

Seria wstrząsów we Włoszech. "Najdłuższa w ciągu ostatnich 40 lat"

Źródło:
RAI, tg24.sky.it, tvnmeteo.pl

W ośrodku narciarskim położonym w mieście Henniker w amerykańskim stanie New Hampshire doszło do awarii wyciągu krzesełkowego. Usterka była na tyle poważna, że konieczna była ewakuacja ponad stu osób. Nikt nie został ranny.

Awaria wyciągu narciarskiego, ewakuacja ponad 100 osób

Awaria wyciągu narciarskiego, ewakuacja ponad 100 osób

Źródło:
NBC Boston

Brazylia mierzy się z falą upałów. Według prognoz tamtejszego instytutu meteorologicznego, w ciągu najbliższych dni w Rio de Janeiro, temperatura odczuwalna może przekroczyć 50 stopni Celsjusza. Władze obawiają się, że konsekwencje pogody będą tragiczne, gdyż niebawem rozpoczyna się karnawał.

Takich upałów nie było tam od ponad dekady

Takich upałów nie było tam od ponad dekady

Źródło:
PAP

Wzrósł tragiczny bilans powodzi, które nawiedziły Stany Zjednoczone. Najwięcej ofiar śmiertelnych odnotował stan Kentucky. Zniszczenia są ogromne, na drogach wciąż zalega woda, mnóstwo budynków zostało pozbawionych dostaw energii elektrycznej.

"Jedna z największych katastrof naturalnych w naszym życiu". Rośnie bilans ofiar śmiertelnych

"Jedna z największych katastrof naturalnych w naszym życiu". Rośnie bilans ofiar śmiertelnych

Źródło:
PAP, CNN

Coraz więcej turystów decyduje się na wycieczkę w okolice niespokojnej Etny. Spektakl ze spływającą lawą po ośnieżonych zboczach jest niewątpliwie widowiskowy, ale i wyjątkowo niebezpieczny. Władze Sycylii przestrzegają przed takimi eskapadami.

W rejonie aktywnej Etny rozkwitła niebezpieczna "turystyka wulkaniczna"

W rejonie aktywnej Etny rozkwitła niebezpieczna "turystyka wulkaniczna"

Źródło:
PAP

Mroźna aura sprzyja tworzeniu się ciekawych lodowych zjawisk. Jednym z nich jest lodowy krąg, który pojawił się na rzece w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie). Niezwykły twór natury został uchwycony na zdjęciach i nagraniu.

Na rzece pojawił się lodowy krąg

Na rzece pojawił się lodowy krąg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Śnieżyca doprowadziła w weekend do chaosu na szwedzkiej drodze E18. Z powodu panujących tam trudnych warunków pogodowych zderzyło się około stu samochodów. W poniedziałek służby opublikowały wstępny raport po katastrofie.

Potężny karambol, zderzyło się blisko sto aut. "Sceny jak z dystopijnego filmu"

Potężny karambol, zderzyło się blisko sto aut. "Sceny jak z dystopijnego filmu"

Źródło:
PAP, dn.se, swedenherald.com, AFP

Noc z niedzieli na poniedziałek była bardzo mroźna. W Jeleniej Górze przy ziemi termometry pokazały -24 stopni Celsjusza. Znacznie zimniej było jednak w tatrzańskim Litworowym Kotle. Tam temperatura minimalna wyniosła rano -41,13 st. C.

-41 stopni w Tatrach. Potężny mróz w Polsce

-41 stopni w Tatrach. Potężny mróz w Polsce

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, mrozowiska.pl, PAP

Litworowy Kocioł to wyjątkowe miejsce na mapie Polski. -41,13 stopni Celsjusza pokazały tam termometry w poniedziałek rano. Jakie czynniki wpłynęły na to, że jest tam o tyle zimniej niż w sąsiednich dolinach lub wysoko na szczytach?

Litworowy Kocioł. Co sprawia, że jest polskim biegunem zimna?

Litworowy Kocioł. Co sprawia, że jest polskim biegunem zimna?

Źródło:
mrozowiska.pl, tvnmeteo.pl

Sytuacja na greckiej wyspie Santorini nadal jest napięta. Władze poinformowały w poniedziałek, że powstanie tam port ewakuacyjny na wypadek wystąpienia silnego trzęsienia ziemi.

Kilkanaście tysięcy wstrząsów. Jest zapowiedź powstania portu ewakuacyjnego     

Kilkanaście tysięcy wstrząsów. Jest zapowiedź powstania portu ewakuacyjnego     

Źródło:
PAP

Geolodzy z niepokojem patrzą na stratowulkan Mount Spurr położony na Alasce. W ostatnich miesiącach w jego okolicy odnotowywane są niewielkie trzęsienia ziemi oraz deformacje terenu, co ma świadczyć o zbliżającej się erupcji. Zdaniem ekspertów prawdopodobieństwo potencjalnego wybuchu wynosi 50 procent.

Wulkan na Alasce wysyła groźne sygnały

Wulkan na Alasce wysyła groźne sygnały

Źródło:
CNN

Trwa nabór do chińskich "sił obrony planetarnej", nowego zespołu, który ma monitorować i ostrzegać przed asteroidami. Rekrutację prowadzi jedna z agencji chińskiego rządu, a stanowiska czekają na trzech ochotników. Rekrutację rozpoczęto kilka dni po tym, jak analitycy do 2,3 procent zwiększyli prawdopodobieństwo, że w 2032 roku może dojść do uderzenia w Ziemię asteroidy.

Chiny rekrutują do "sił obrony planetarnej"

Chiny rekrutują do "sił obrony planetarnej"

Źródło:
The Guardian, news.ifeng

Na większe ocieplenie poczekamy do przełomu lutego i marca. Sprawdź długoterminową, 16-dniową prognozę temperatury, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Pogoda na 16 dni: mróz jeszcze trochę potrzyma

Źródło:
tvnmeteo.pl

Naukowcy z University of North Carolina zbadali zdolności żółwi karetta do orientowania się w terenie. Okazało się, że pomaga im przy tym pole magnetyczne Ziemi. To dzięki niemu potrafią pokonać tysiące kilometrów i wrócić w to samo miejsce. Kiedy badacze manipulowali polem magnetycznym stworzonym w sztucznym środowisku, żółwie wykonywały tak zwany "taniec".

Żółwie "tańczą", aby orientować się w polu magnetycznym Ziemi

Żółwie "tańczą", aby orientować się w polu magnetycznym Ziemi

Źródło:
AFP, ScienceAlert

W akwarium ogrodu zoologicznego w Sao Paulo w Brazylii na świat przyszła pierwsza samica niedźwiedzia polarnego w Ameryce Łacińskiej. Młode o imieniu Nur jest dzieckiem pary niedźwiedzi sprowadzonych 10 lat temu ze wschodniej Europy.

Narodziny, które przeszły do historii

Narodziny, które przeszły do historii

Źródło:
BBC, Agencia Brasil

Władze Buenos Aires chcą ograniczyć rozmnażanie się kapibar w Nordelcie, luksusowym miasteczku położonym w pobliżu stolicy Argentyny. W tym celu zaakceptowano plan selektywnej sterylizacji tych największych gryzoni świata i podawania im środków antykoncepcyjnych. Zdaniem rządzących populacja kapibar znacząco wzrosła w ostatnich latach, co stanowi niebezpieczeństwo dla nich samych oraz innych zwierząt, a także mieszkańców. Nie wszyscy są jednak w tej kwestii zgodni.

Antykoncepcja dla kapibar. Chcą ograniczyć liczbę gryzoni, są kontrowersje

Antykoncepcja dla kapibar. Chcą ograniczyć liczbę gryzoni, są kontrowersje

Źródło:
The Guardian

Portugalski archipelag Azorów dostał się pod wpływ zimy. Pojawienie się opadów śniegu na wyspach położonych na Oceanie Atlantyckim uznawane jest za prawdziwy ewenement pogodowy.

"Bardzo rzadkie zjawisko" na Azorach

"Bardzo rzadkie zjawisko" na Azorach

Źródło:
PAP, SIC Noticias

W polskich lasach zaczyna się sezon na zrzucanie poroża. Sarny, jelenie i łosie zazwyczaj pozbywają się go w okresie od połowy lutego do końca marca. Co ciekawe, jak przekazują leśnicy, poroże można zbierać, ale tylko w określonych przypadkach.

Czy można zabrać poroże jelenia do domu?

Czy można zabrać poroże jelenia do domu?

Źródło:
PAP, Lasy Państwowe

Leśnicy z mazurskiego nadleśnictwa Spychowo czekają na rybołowa. Żeby założył u nich gniazdo przygotowali mu specjalną platformę na drzewie, które w poprzednim sezonie upatrzył sobie ten rzadki ptak. Gniazdo, które powstało w ubiegłym roku zostało strącone przez silny wiatr.

Stworzyli platformę, by pomóc rybołowowi w zbudowaniu gniazda

Stworzyli platformę, by pomóc rybołowowi w zbudowaniu gniazda

Źródło:
PAP