Toksyczna piana pokryła świętą rzekę Jamunę w Nowym Delhi. Według władz przyczyną pojawienia się zanieczyszczenia są ścieki i odpady przemysłowe, które spłynęły z góry rzeki. Od kilku dni stolica Indii spowita jest także gęstym smogiem.
Puszysta piana toksyn unoszących się na Jamunie w Nowym Delhi przypomina zaspy śniegu. Zanieczyszczenie zakłóciło dostawy wody do niektórych części stolicy. Władze lokalne uważają, że przyczyną pojawienia się toksycznej piany są ścieki i odpady przemysłowe, które spłynęły z góry rzeki w zeszłym tygodniu.
Stan wód Jamuny nie przeszkodził jednak kilku mieszkańcom miasta w zanurzeniu się w niej, aby tradycyjnie rozpocząć festiwal Chhath Puja, w trakcie którego ofiaruje się modlitwy słońcu.
Przedstawiciele instytucji odpowiedzialnych za dostawy wody zapewniają, że pracują dzień i noc, aby ograniczyć powstałe szkody. Władze Nowego Delhi dawno temu zobowiązały się do oczyszczenia Jamuny, jednak bez efektów. W 2020 roku raport rządowy opisywał stan rzeki jako "krytycznie pogarszający się". Teraz toksyczna piana pojawia się co roku.
Od zeszłego tygodnia Nowe Delhi jest także pokryte gęstym, ołowianym smogiem. Jakość powietrza pogorszyły fajerwerki wystrzeliwane podczas zakończonego w sobotę hinduistycznego święta Diwali oraz wypalanie pól przez rolników.
Źródło: PAP, tvnmeteo.pl