Grzmi na południu. Jutro będzie gorzej

Jak poinformowała ok. godz. 17.00 synoptyk TVN Meteo, Arleta Unton-Pyziołek, dzieje się niewiele. Front jest słabo aktywny i najprawdopodobniej już nic gwałtownego się nie zdarzy.

Burze występują na Podlasiu w rejonie Grabowca i Brańska oraz w Małopolsce w rejonie Będzieszyna i Nowego Sącza.

Są to zjawiska o natężeniu słabym.

Front osłabł

Polska południowa objęta była frontem atmosferycznym od południa. Front przemieszczając się na wschód słabł, zawężając obszar prawdopodobnych gwałtownych zjawisk do południa kraju, tzn. woj. podkarpackiego, małopolskiego i śląskiego.

Wcześniej w tym rejonie synoptycy przewidywali lokalne, szczególnie w obszarach podgórskich, krótkotrwałe gwałtowne burze, deszcz do 30 l/mkw., porywy wiatru do 80-100 km/h oraz grad.

Prawdopodobieństwo trąby powietrznej w tym rejonie spadło natomiast do 10-20 procent. Wcześniej synoptycy oceniali szansę na wystąpięnia gwałtownych zjawisk nawet na 40 procent.

Intensywna środa

W środę, 22.08, ma być zdecydowanie gorzej - twierdzi Arleta Unton-Pyziołek. - Kraj obejmie kolejna fala gorącego zwrotnikowego powietrza z południa, temperatura na południu wzrośnie do 33–35 stopni, w centrum do 30 stopni - wyjaśnia synoptyk.

Od zachodu wkroczy do Polski chłodny, burzowy front atmosferyczny, który będzie przemieszczał się na wschód. W związku z tym przewidywane są gwałtowne burze miejscami w centrum, na wschodzie i południu kraju, grad, deszcz od 10 do 60 l/mkw., porywy wiatru do 90-100 km/h. Prawdopodobieństwo wystąpienia trąby powietrznej wyniesie do 40%.

Legenda:

Blids.de: mapa prezentuje wyładowania atmosferyczne na terytorium Polski w czasie dwóch godzin. Każdy kolor odpowiada 15 minutom. Od najnowszych: czerwone - pomarańczowe - żółte - zielone - niebieskie - granatowe - fioletowe - różowe.

Autor: adsz,mm/rs,ŁUD / Źródło: TVN24, TVN Meteo, Kontakt24