- Pogodny wyż znajdzie się nad Azorami i Wyspami Kanaryjskimi, natomiast drugi ośrodek wyżowy znajdzie się nad południową Rosją. W Europie Zachodniej pogodą będzie rządzić niż bardzo głęboki i rozległy. Centrum tego niżu będzie przemieszczać się nad Oceanem i Morzem Norweskim - wyjaśnił Tomasz Wasilewski, prezenter TVN Meteo.
Tam, gdzie pogodę kształtować będzie niż, należy spodziewać się opadów deszczu, silnych porywów wiatru i sztormów. - Znowu najwięcej deszczu spadnie na zachodzie kontynentu. Pojawią się potężne ulewy, które we Francji pogorszą sytuację powodziową - dodał Wasilewski.
Ulewy na zachodzie Europy
Prócz Francji, ulewy będą dokuczać mieszkańcom Hiszpanii, Portugalii, Wysp Brytyjskich i Irlandii, a także Skandynawii, krajów Alpejskich, krajów Beneluksu i Niemiec. Im dalej na wschód, tym więcej nieba będzie wolnego od deszczowych chmur.
"Zimy prawie nie ma"
W sobotę pojawią się całkiem wysokie temperatury jak na początek stycznia. - Zimy prawie nie ma. Jedynie na wschodzie czy na północnym wschodzie kontynentu jakieś ślady zimowej pogody, tzn. kilkustopniowy mróz, ale bardzo delikatny. Poza tym temperatura dodatnia, im dalej na zachód i południowy zachód tym wyższa - tłumaczy prezenter. Temperatura sięgnie od -11 st. C w Murmańsku, do 19 st. C w Maladze.
Autor: kt/mj / Źródło: TVN Meteo