Ostatnie badania wykazują, że trwające El Nino może być najsilniejszym, jakie kiedykolwiek wystąpiło. Eksperci podają, że współdziałanie skutków El Nino i zmian klimatu jest groźne.
Wchodzimy w okres, jaki eksperci określają szczytem aktywności El Nino. Z tego względu bez przerwy monitorują sytuację na Pacyfiku. Ważną informacją jest dla nich średnia temperatura wody w centralnej części równikowego Pacyfiku i to, jak odbiega ona od średniej wieloletniej z tego okresu. Analizy specjalistów wykazują, że może to być jedno z najsilniejszych El Nino, jakie kiedykolwiek wystąpiło.
Trzy stopnie cieplej
Według naukowców z amerykańskiej Narodowej Służby Oceanicznej i Meteorologicznej (NOAA) w jednym z tygodni listopada średnia temperatura wody była wyższa od normy aż o trzy stopnie Celsjusza. Jest to najwyższa tygodniowa anomalia, jaką kiedykolwiek zanotowano. Wcześniejszy rekord należał do El Nino z 1997 roku, podczas którego woda w określonej strefie Pacyfiku była wyższa o 2,8 st. C od średniej dla określonego okresu.
Do pobicia 1997 rok
NOAA definiuje El Nino jako pięć kolejnych trzymiesięcznych okresów, podczas których średnia temperatura powierzchni oceanu jest o przynajmniej pół stopnia wyższa od normy. Z ostatnich danych, zbieranych od sierpnia do października wynika, że centralna część południowego Pacyfiku była cieplejsza niż zazwyczaj o 1,7 st. C. Jest to drugi co do wielkości wynik od 60 lat. Jedynie w 1997 roku odnotowano 2,33 stopnia anomalii temperatury.
Najsilniejsze czy nie?
Specjaliści starają się określić, czy otrzymywane obecnie wyniki wystarczają, żeby trwające El Nino nazwać rekordowo silnym.
- Sądzimy, że trwające El Nino jest jednym z trzech najgroźniejszych. Może stać się jednym z dwóch, ale dalej nie ulega wątpliwości, że jest jednym z najsilniejszych - powiedział Michel Jarraud, ekspert ze Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO).
Reasumując - El Nino 2015 nie jest jeszcze oficjalnie ogłoszone jako najsilniejsze. Jednak już pobiło kilka rekordów, a dopiero wkraczamy w szczyt jego aktywności. Nic nie stoi nic na przeszkodzie, żeby zjawisko stało się najsilniejszym w historii.
Aspekt zmian klimatu
Jarraud dodał, że na intensywność El Nino mogą wpływać zachodzące zmiany klimatu.
- Nasza planeta dramatycznie się zmienia z powodu globalnego ocieplenia. Naturalne zjawisko jakim jest El Nino na swój sposób także wpływa na środowisko na całej Ziemi. Zmiany klimatyczne i El Nino wspólnie mogą wpływać na naszą planetę często w sposób dla nas nieprzewidywalny - stwierdził Jarraud.
El Nino to cykliczne zjawisko klimatyczne, które powoduje podwyższenie temperatury w strefie równikowej Pacyfiku. W związku z tą anomalią Południową Amerykę nawiedzają ulewy, a wschodnia Australia zmaga się z suszami.
Autor: AD/map / Źródło: redding.com
Źródło zdjęcia głównego: NOAA