Ekspertka: mamy współczynnik reprodukcji wirusa na poziomie 1,5. "Bardzo niekorzystne zjawisko"

[object Object]
"To co można zrobić - to trzeba zrobić. Tego czego nie trzeba - dajmy sobie na razie spokój"tvn24
wideo 2/21

4280 nowych przypadków zakażenia koronawirusem to najwięcej zachorowań, jakie odnotowano w Polsce od początku epidemii. Specjaliści są zaniepokojeni pogarszającą się z dnia na dzień sytuacją i apelują do społeczeństwa o respektowanie obostrzeń. Jak mówiła na antenie TVN24 doktor nauk medycznych Joanna Jursa-Kulesza, coraz większe problemy z opanowaniem pandemii mają także szpitale.

W czwartek odnotowano najwięcej zakażeń SARS-CoV-2 od początku epidemii w Polsce. Jak podało Ministerstwo Zdrowia, przybyło 4280 zakażonych. Informacje te są niepokojące, także patrząc na współczynnik reprodukcji wirusa. Jak mówiła na antenie TVN24 doktor nauk medycznych Joanna Jursa-Kulesza, specjalistka mikrobiologii lekarskiej i kierownik katedry lekarskiej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego, tak zwana liczba R, oznaczająca współczynnik reprodukcji wirusa wynosi już ponad 1,5. Oznacza to, że jedna osoba może zakazić średnio 1,5 osoby. Jak mówiła, jest to bardzo zła wiadomość, ponieważ jeśli dzisiaj odnotowano 4280 nowych zakażeń, niebawem liczba ta będzie półtora razy większa.

- To jest bardzo niekorzystne zjawisko, dlatego że będzie bardzo dużo pacjentów, wymagających hospitalizacji, którzy nie poradzą sobie w warunkach izolacji domowej - mówiła.

CZYTAJ WIĘCEJ: CZYM JEST WSPÓŁCZYNNIK REPRODUKCJI WIRUSA?

Zostań w domu

Specjalistka wspomniała, że na specjalnym spotkaniu w wojewódzkim szpitalu w Szczecinie, lekarze i specjaliści omawiali stopień przygotowania placówek medycznych na wzrost zakażeń.

- Jesteśmy bardzo zmartwieni tą sytuacją. Brakuje personelu medycznego, my też chodzimy na kwarantanny, ludzie są nadal nieodpowiedzialni, przychodzą chorzy do pracy. Potem okazuje się, że było to zakażenie koronawirusowe. Całe oddziały czasami wymagają takich kwarantann, narażeni są pacjenci. Jest to olbrzymi problem już w tej chwili [...]. Do Państwa apeluję, jeżeli ktoś się czuje źle, zostaje w domu, nie idzie do zakładu pracy, nie idzie do szkoły, nie idzie do szpitala, jeśli jest pracownikiem medycznym - opowiadała.

Specjalistka powiedziała, że jak najszybciej powinno się ograniczyć aktywność społeczną tam, gdzie to możliwe.

- Nie chodźmy z dziećmi popołudniami na różne zajęcia pozaszkolne, zostańmy w domu, nie chodźmy do galerii, róbmy zakupy w sposób bardzo przemyślany [...] To, co można zrobić, to trzeba zrobić. Tego czego nie trzeba, dajmy sobie na razie spokój - powiedziała. Dodała także, że jeśli przez najbliższe dwa tygodnie uda nam się pokazać, że wirus nie rozprzestrzenia się aż tak bardzo, istnieje szansa na przetrwanie pandemii.

Czy grypa już przeszkadza?

Jeśli chodzi o sezon grypowy, Jursa-Kulesza stwierdziła, że na razie nie widać zachorowalności na tę chorobę. Będzie ona dopiero wysoka w styczniu, lutym i marcu. Dopiero wtedy będziemy w pełni widzieć problem dwóch niebezpiecznych wirusów.

- Wtedy będziemy mieć zwiększoną zachorowalność na grypę i wtedy zobaczymy, jak te dwa wirusy się nawzajem znoszą - mówiła. Wspomniała też, że istnieje jednak spore prawdopodobieństwo wynikające z podobnej budowy wirusów, że jeden może wyprzeć drugiego w nadchodzących miesiącach.

Pomoc dla szpitali

Lekarz dodała, że trudno mówić o jednej strategii walki z COVID-19 obranej przez państwo, ponieważ dynamicznie się ona zmienia. Ale w przypadku pandemii jest to normalne.

- Pandemia wymaga elastyczności działań. To co zakładamy na początku, niekoniecznie dwa tygodnie później będzie się sprawdzało. Ważne, że podejmowane są jakieś działania. Na pewno powrót do szpitali jednoimiennych, bo myślę, że taki powrót nastąpi, będzie dobrą decyzją, dlatego, że my już nie jesteśmy w stanie hospitalizować jednej grupy osób zakażonych - tak zwanych pacjentów bez COVID-19, którzy wymagają w tej chwili również opieki. Coraz częściej przyjmujemy do szpitala ludzi bardzo zaniedbanych zdrowotnie, pacjentów z sepsą, o różnej etiologii, starszych ludzi z urosepsą, z zapaleniami płuc bakteryjnymi, którzy właśnie na tych teleporadach w domach byli tygodniami leczeni w sposób niekoniecznie do końca trafiony - opowiadała.

Doktor dodała, że wiele szpitali nie ma możliwości architektonicznych, aby wydzielić odpowiednio grupy pacjentów, dlatego konieczne jest podjęcie szybkich kroków, aby wesprzeć szpitale i personel medyczny na każdym stopniu.

- [Jest to konieczne - przyp. red.], bo nie damy rady. Personel medyczny też choruje, absencja jest w tej chwili bardzo wysoka, wynikająca z kwarantann, z chorób personelu medycznego - tłumaczyła.

Całość rozmowy zobaczysz tutaj:

Doktor nauk medycznych Joanna Jursa-Kulesza o nowym rekordzie przypadków
Doktor nauk medycznych Joanna Jursa-Kulesza o nowym rekordzie przypadkówtvn24

Autor: kw/dd / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Gdzie jest burza? W czwartek 28.08 o poranku błyskało się w części kraju. Wyładowaniom towarzyszyły opady deszczu oraz silne porywy wiatru. Uwaga: burze wrócą. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju w tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Jest spokojnie, ale nie będzie tak długo

Gdzie jest burza? Jest spokojnie, ale nie będzie tak długo

Źródło:
tvnmeteo.pl

W czwartek rano temperatura przekroczyła miejscami 23 stopnie Celsjusza, a będzie jeszcze wyższa. Tak wysoka wartość na termometrach o poranku to następstwo efektu fenowego. Będzie miał on jeszcze inne konsekwencje.

Efekt fenowy mocno podgrzał polskie miasto. Mogą pojawić się chmury UFO

Efekt fenowy mocno podgrzał polskie miasto. Mogą pojawić się chmury UFO

Źródło:
tvnmeteo.pl

30-letni Travis Kurtz, mieszkaniec Florydy uważa, że ma ogromne szczęście, że żyje. Mężczyzna został rażony piorunem. - Nigdy w całym moim życiu nie byłem tak przerażony, jak tego dnia - opowiadał.

"Jego ciało było tak gorące, że aż trudno w to uwierzyć"

"Jego ciało było tak gorące, że aż trudno w to uwierzyć"

Źródło:
CNN, CBS News

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed upałem. Obowiązują też alarmy przed silnym wiatrem.

Upał. Skwar taki, że obowiązują alarmy drugiego stopnia

Upał. Skwar taki, że obowiązują alarmy drugiego stopnia

Źródło:
IMGW

Pogoda na dziś, czyli czwartek 28.08. Czwartek przyniesie w części kraju upały. Temperatura w cieniu wzrośnie nawet do 32 stopni. Lokalnie mogą pojawić się opady deszczu, a nawet burze.

Pogoda na dziś - czwartek, 28.08. Ponad 30 stopni i powrót burz

Pogoda na dziś - czwartek, 28.08. Ponad 30 stopni i powrót burz

Źródło:
tvnmeteo.pl

W najbliższych dniach w Polsce wystąpią zmienne warunki pogodowe. Mimo że w większości kraju spodziewana jest pogodna aura, to lokalnie pojawią się przelotne opady, silne porywy wiatru i burze. Gorące powietrze zostanie z nami na dłużej.

Nadciąga fala gorąca, pojawią się burze

Nadciąga fala gorąca, pojawią się burze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Tajfun Kajiki spowodował rozległe zniszczenia w Wietnamie i Tajlandii. Zginęło co najmniej dziewięć osób, setki domów zostały zalane, a ponad półtora miliona mieszkańców pozostaje bez prądu.

Kajiki sieje spustoszenie. Wielu zabitych, ranni, zaginieni

Kajiki sieje spustoszenie. Wielu zabitych, ranni, zaginieni

Źródło:
Reuters

Włoskie alpejskie pogotowie alarmuje o znacznym wzroście liczby wypadków w górach latem. Ratownicy podkreślają, że wielu turystów udaje się na wycieczki bez przygotowania. Zdarza się, że amatorzy górskich spacerów idą tam w butach jak na plażę, a zamiast kurtek chroniących od wiatru zabierają... tablet.

"Wyruszają w góry z tabletem, ale bez kurtki wiatrówki"

"Wyruszają w góry z tabletem, ale bez kurtki wiatrówki"

Źródło:
PAP, ANSA

Ponad 30 osób zginęło w wyniku lawiny błotnej w północnych Indiach. W wyniku katastrofy tysiące mieszkańców zostało odciętych od podstawowych usług. Masy ziemi zniszczyły zniszczyły słynny szlak pielgrzymkowy w stanie Dżammu i Kaszmir.

Lawina błotna na szlaku pielgrzymkowym. Kilkadziesiąt ofiar

Lawina błotna na szlaku pielgrzymkowym. Kilkadziesiąt ofiar

Źródło:
PAP, Reuters, tvnmeteo.pl

Trzy osoby zginęły w meksykańskim stanie Queretaro po gwałtownych ulewach, które w miniony weekend nawiedziły region. Wśród ofiar jest 19-latek. Został porwany przez nurt i odnaleziony w kanale wodnym. Woda uszkodziła ponad dwa tysiące domów.

Trzy osoby zginęły po ulewach. Wśród ofiar 19-latek

Trzy osoby zginęły po ulewach. Wśród ofiar 19-latek

Źródło:
Once Noticias Digital

W Gruzji na stanowisku archeologicznym Orozmani odkryto ludzką żuchwę sprzed 1,8 miliona lat. Znalezisko rzuca nowe światło na ewolucję i migracje naszych przodków poza Afrykę.

Odnaleźli żuchwę sprzed 1,8 miliona lat

Odnaleźli żuchwę sprzed 1,8 miliona lat

Źródło:
PAP, Reuters

W środę u wybrzeży północno-wschodniego Tajwanu zarejestrowano trzęsienie ziemi o magnitudzie 6. Wstrząsy, chwilowo odczuwalne również w stolicy - Tajpej, nie spowodowały jednak żadnych zniszczeń ani ofiar.

Trzęsienie ziemi na wyspie. Wstrząsy odczuwalne w stolicy

Trzęsienie ziemi na wyspie. Wstrząsy odczuwalne w stolicy

Źródło:
Reuters

Japonia mierzy się z rekordową falą gorąca. Środa w Tokio była dziesiątym dniem z rzędu z temperaturą powyżej 35 stopni Celsjusza. Według meteorologów to najdłuższa fala upałów w historii.

Tokio rozgrzane do czerwoności. Padł historyczny rekord

Tokio rozgrzane do czerwoności. Padł historyczny rekord

Źródło:
PAP, Asahi.com, NHK

Strażacy w hiszpańskiej Asturii i Galicji walczą z gwałtownymi pożarami lasów, które pochłaniają kolejne hektary ziemi. Silny wiatr oraz wyjątkowo sucha i upalna pogoda sprzyjają szybkiemu rozprzestrzenianiu się ognia. W związku z narastającym zagrożeniem ewakuowano już kilka miejscowości.

Dwie wioski już ewakuowano, ogień zagraża kolejnym

Dwie wioski już ewakuowano, ogień zagraża kolejnym

Źródło:
Enex, El Pais

Północne regiony Indii zmagają się z katastrofalnymi powodziami. Najtrudniejsza sytuacja ma miejsce w prowincji Pendżab. W pomoc poszkodowanym zaangażowane jest także wojsko. Indyjska armia opublikowała film z niezwykłej akcji ratunkowej.

Budynek runął do wody. Ratunek przyszedł w ostatniej chwili

Budynek runął do wody. Ratunek przyszedł w ostatniej chwili

Źródło:
CNN, ADG PI - INDIAN ARMY, Times Of India, The New Indian Express

Dziesiąty lot testowy Starshipa zakończył się sukcesem. W nocy z wtorku na środę megarakieta od firmy SpaceX wzbiła się w powietrze i po nieco ponad godzinie wylądowała w wodach Oceanu Indyjskiego. Poprzednie próby kończyły się nieoczekiwanymi eksplozjami.

SpaceX ogłasza sukces. Przełomowy lot Starshipa

SpaceX ogłasza sukces. Przełomowy lot Starshipa

Źródło:
PAP, Reuters, SpaceX

Od sześciu lat w Burkina Faso regularnie wypuszczane były owady zmodyfikowane genetycznie. Celem takiej inicjatywy było ograniczenie populacji komarzyc, które przenosiły malarię. To najczęstsza na świecie choroba zakaźna, szacuje się, że rocznie zarażonych zostaje od 300 do 500 milionów ludzi, a prawie 600 tysięcy umiera. Dlaczego teraz zaprzestano tych działań?

Owady zmodyfikowane genetycznie wspomagały walkę z groźną chorobą. Wstrzymano program

Owady zmodyfikowane genetycznie wspomagały walkę z groźną chorobą. Wstrzymano program

Źródło:
Business Insider, BBC

Minionej nocy mogliśmy zobaczyć przelot Falcona 9 nad Polską. Drugi stopień rakiety zostawił po sobie efektowny ślad świetlny. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia.

Falcon 9 zostawił ślad nad Polską. Zdjęcia

Falcon 9 zostawił ślad nad Polską. Zdjęcia

Źródło:
Karol Wójcicki "Z głową w gwiazdach", Kontakt24, nocneniebo.pl

Wiele miejsc w Polsce boryka się z niedoborami wody. Nie jest to zaskoczeniem dla ekspertów, którzy uważają, że to konsekwencja wieloletnich zjawisk. Podają oni jednak sposoby na to, jak sprawić, by wody było więcej.

Brakuje nam wody. Jak ją zatrzymać

Brakuje nam wody. Jak ją zatrzymać

Źródło:
PAP

Burza piaskowa, zwana także habubem, przeszła nad Nevadą i Arizoną. W pierwszym amerykańskim stanie zakłóciła słynny festiwal, a w drugim dała się szczególnie mocno we znaki kierowcom.

Habub zaatakował. "Gdy wystawiłam rękę na zewnątrz, to jej nie widziałam"

Habub zaatakował. "Gdy wystawiłam rękę na zewnątrz, to jej nie widziałam"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, CNN

Łoś Emil to w Europie jeden z najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli swojego gatunku. Słynie z zamiłowania do długich wędrówek, podczas których przekracza granice państw. Ostatnio zawędrował do Austrii, gdzie wywołał niemałe poruszenie.

"Na początku myśleliśmy, że to ryba". Zadziwiający gość odwiedził Wiedeń

"Na początku myśleliśmy, że to ryba". Zadziwiający gość odwiedził Wiedeń

Źródło:
ENEX

We wschodnim Pakistanie zdecydowano o ewakuacji co najmniej 150 tysięcy mieszkańców. Wszystko w związku z planowanym przez Indie spuszczeniem wody z przepełnionej tamy, co może skutkować lokalnymi powodziami.

Jeden kraj chce spuścić wodę, w drugim trwają masowe ewakuacje

Jeden kraj chce spuścić wodę, w drugim trwają masowe ewakuacje

Źródło:
PAP

Członkowie projektu Skytinel znaleźli meteoryty na terenie wsi w województwie wielkopolskim. Są one pozostałością bolidu, który przeleciał nad zachodnią Polską pod koniec lipca.

Meteoryt trafił w drogę w wielkopolskiej wsi

Meteoryt trafił w drogę w wielkopolskiej wsi

Źródło:
Skytinel

Ponad 80 portów zostało zamkniętych z powodu wysokich fal, które uderzają w wybrzeże Peru. W północnej części kraju obowiązuje zakaz wypływania. Na wzburzonym morzu zginęła jedna osoba.

Fale porywały łodzie z portów. Nie żyje jedna osoba

Fale porywały łodzie z portów. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
Reuters, La Gaceta

Przez wieki to rocznik decydował o prestiżu w świecie wina. Dziś jednak, w obliczu coraz bardziej kapryśnej pogody i zmian klimatu, rośnie liczba producentów rezygnujących z podawania konkretnego roku na etykiecie. To zmiana, która może zrewolucjonizować sposób, w jaki oceniamy jakość wina.

Rezygnują z dat na etykietach. To efekt zmian klimatu

Rezygnują z dat na etykietach. To efekt zmian klimatu

Źródło:
BBC, Le Messager

Intensywne opady deszczu spowodowały zniszczenia w południowym Jemenie. Jak opowiadali mieszkańcy miasta Aden, były to jedne z najpoważniejszych podtopień, jakie pamiętają. Woda wdzierała się do domów i niszczyła samochody.

Lało przez dwa dni. "Wszędzie zniszczone samochody, zalane domy"

Lało przez dwa dni. "Wszędzie zniszczone samochody, zalane domy"

Źródło:
Reuters, Anadolu Ajansi

Gwałtowny skok temperatury nastąpi już w ciągu kilku dni. Na jak długo zawita do nas ciepło? Sprawdź autorską, długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: upał na sam koniec wakacji

Pogoda na 16 dni: upał na sam koniec wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl