Mieszkańcy Polski zachodniej muszą się przygotować na kolejne godziny z opadami śniegu. Dołączy dość silny wiatr, co może powodować zawieje i zamiecie śnieżne. Są też dobre wiadomości: poniedziałek nie będzie mocno mroźny.

W poniedziałek w zachodniej Polsce będzie przelotnie śnieżyć - w sumie dosypać może nawet dodatkowych 8 cm. Poza tym na zachodzie po nocy nadal utrzyma się dość silny wiatr. Synoptycy ostrzegają: w takich warunkach tworzą się zamiecie i w zawieje śnieżne.

W wielu innych miejscach - poza Małopolską, Podkarpaciem, Lubelszczyzną - też spodziewamy się opadów. Warto jednak zaznaczyć, że im dalej na wschód, tym większe szanse na to, że od czasu do czasu będzie się rozpogadzać.

Mieszkańcy terenów położonych od Suwalszczyzny po Rzeszowszczyznę zmarzną najmocniej. W najcieplejszym momencie dnia termometry wskażą tam jedynie -5 st. C. Najwyższa temperatura, wynosząca 0 st. C, będzie we Wrocławiu. Odrobinę chłodniejsze od stolicy Dolnego Śląska będą miasta położone w województwach zachodniopomorskim i lubuskim.

Biometeo słabe

Wilgotność powietrza utrzyma się na poziomie 60-80 proc. Najwyższa będzie tam, gdzie spadnie najwięcej śniegu.

Na całym obszarze Polski odczuwalne będzie zimno. Biomet nie dopisze.