Chińczycy wstrzymują oddech. Drugi czerwony alert smogowy nad Pekinem

Smog nad Pekinem pojawia się tak często, że mieszkańcy zdążyli do niego przywyknąć
Smog nad Pekinem pojawia się tak często, że mieszkańcy zdążyli do niego przywyknąć
Źródło: Shutterstock
Władze w Pekinie ogłosiły w piątek drugi w historii czerwony alert - najwyższy na czterostopniowej skali - z powodu niezwykle wysokiego zanieczyszczenia powietrza. Ma on obowiązywać od soboty rano do wtorku w południe czasu lokalnego - poinformowała agencja EFE.

W czwartek prognozy pogody zapowiadały, że na północy Chin od piątku pojawi się najgorsza w całym roku fala zanieczyszczonego powietrza. Szacuje się, że skala skażenia będzie jeszcze większa niż ta, która nawiedziła północne Chiny między 6 a 9 grudnia, kiedy w Pekinie obowiązywał pierwszy w historii czerwony alert.

Zmiany w transporcie

Od momentu rozpoczęcia alertu ograniczony zostanie ruch samochodów (jeździć będzie mogła tylko połowa pojazdów prywatnych - na przemian samochody z parzystymi i nieparzystymi końcówkami numerów rejestracyjnych). Obowiązywać będzie zakaz puszczania fajerwerków i rozpalania grillów. Ponadto zalecono zamknięcie szkół i przedszkoli, a dorosłym doradza się rezygnację z aktywności na świeżym powietrzu.

Energia z węgla

Po trzech dekadach dynamicznego rozwoju gospodarczego, chińskie miasta należą do najbardziej zanieczyszczonych na świecie. Zaostrzono co prawda normy emisji spalin, inwestuje się w odnawialne źródła energii, ale 60 proc. wytwarzanej w kraju energii wciąż pochodzi z węgla.

Smog jak mgła

Smog bywa w Pekinie tak gęsty, że nie widać nawet budynków w najbliższej okolicy. Wychodząc na ulice mieszkańcy zakładają na twarze rozmaite maski.

Autor: AD/jap / Źródło: PAP

Czytaj także: