Kolejna fala burz nocą przetoczyła się przez Polskę. Najintensywniej grzmiało i błyskało w dwóch strefach - od Górnego Śląska przez Ziemię Łódzką po Kujawy, oraz na Mazowszu i Mazurach aż po północną granicę. Na Mazurach podczas burzy młoda kobieta została przygnieciona w samochodzie powalonym drzewem.
Niektóre wyładowania były bardzo spektakularne, co widać na zdjęciach i nagraniach zamieszczonych na Kontakcie Meteo i Kontakcie 24. Na północy burzom towarzyszył silny wiatr, który łamał gałęzie i powalał drzewa. Jeden z takich przypadków miał tragiczne konsekwencje.
Zginęła przez drzewo. Karetki nie mogły dojechać
Podczas gwałtownej burzy w w Sołdanach k. Giżycka przydrożne drzewo przewróciło się na samochód, którym podróżowały cztery osoby w wieku 18-19 lat. Na miejscu zginęła młoda kobieta.
- Z powodu powalonych na jezdnię drzew i konarów, karetki miały problemy z dojazdem na miejsce wypadku. Mimo podjętej natychmiast przez strażaków reanimacji kobieta zmarła" - powiedział st. kpt. Jakub Kowalski, oficer dyżurny warmińsko-mazurskiej straży pożarnej. W ciągu minionej doby strażacy z Warmii i Mazur byli wzywani do usuwania blisko 150 drzew przewróconych podczas burz. Gwałtownym opadom towarzyszył wiatr, osiągający w porywach 90 km na godzinę. Najwięcej interwencji na tym obszarze odnotowano w powiatach giżyckim i działdowskim.
Ulewy na Pomorzu
Na Pomorzu natomiast we znaki dał się ulewny deszcz. Do licznych zalań doszło w Trójmieście (zwłaszcza w Gdańsku), Pruszczu Gdańskim, Kartuzach i Tczewie. W sobotę w Pomorskiem strażacy usunęli też 25 wiatrołomów, zwłaszcza w powiatach wejherowskim, lęborskim i bytowskim.
Padało i grzmiało także na Górnym Śląsku, Ziemi Łódzkiej, Kujawach i Mazowszu.
Autor: js/mj / Źródło: PAP, Kontakt Meteo