Wieczorem błyski można zaobserwować na południu Polski. Wyładowania atmosferyczne mają słaby charakter.
Jak poinformował po godzinie 22.45 synoptyk TVN Meteo, Wojciech Raczyński przelotne opady deszczu i lokalne burze o słabym, lokalnie umiarkowanym natężeniu występują w rejonach:
- Krynica - Tarnów
- Lesko - Ustryki Dolne
Zjawiska słabną i przesuwają sie na wschód z prękoscią 30km/h.
Będzie spokojniej
Najbliższe godziny nastrajają optymistycznie. - W nocy powinno się rozpogodzić - zapowiedział po południu w TVN24 Raczyński. Opady deszczu i być może lokalne burze spodziewane są jedynie na wschodzie i południu Polski. Zjawiska będą mieć przelotny charakter.
Jak dodał synoptyk, czwartek nie powinien obfitować w intensywne zjawiska pogodowe. - Na południu możliwe burze. Wyładowania nie będą mieć gwałtownego charakteru. Słabe opady deszczu spodziewane są na Wybrzeżu - zaznaczył.
Od rana grzmiało
Już od samego rana pogoda straszy nas burzami. Między godziną 4.30 a 6.30 grzmiało w pasie od Poznania przez Konin i Grudziądz po Olsztyn. Potem od zachodu wkroczyły dwie linie nawałnic. Pierwsza przyszła od Świnoujścia i kierowała się przez woj. zachodnio-pomorskie i pomorskie w kierunku Trójmiasta. Druga podążała w głąb kraju przez Wielkopolskę, Ziemię Lubuską, Opolskie i Dolny Śląsk.
Towarzyszyły im opady od 5 do 10 l/mkw. i porywy wiatru do 70 km/h.
Legenda:
Blids.de: mapa prezentuje wyładowania atmosferyczne na terytorium Polski w czasie dwóch godzin. Każdy kolor odpowiada 15 minutom. Od najnowszych: czerwone - pomarańczowe - żółte - zielone - niebieskie - granatowe - fioletowe - różowe.
Burze przechodzące nad Polską śledzili Reporterzy 24:
Autor: mm,adsz/ŁUD,rs / Źródło: TVN Meteo