Zobaczcie odważnego bobra, który kąpał się w lodowatym Bałtyku. Zdjęcia zwierzęcia dostaliśmy od Reporterki 24.
Choć Bałtyk jest jeszcze bardzo chłodny i ostatnio miał zaledwie 8 st. C, na polskim wybrzeżu pojawił się śmiałek, który nie boi się kąpieli w lodowato zimnej wodzie. Zaobserwowała go w sobotę pani Paulina, która wysłała do nas zdjęcia na Kontakt 24.
Niecodzienne spotkanie
Reporterka 24 spotkała na plaży na Wyspie Sobieszewskiej w Gdańsku bobra, który - jak relacjonuje -wyszedł z morza zaledwie 3 metry od niej.
- Wychodził co kawałek na plażę, chwilę się wygrzewał, po czym dalej płynął brzegiem morza - wspomina pani Paulina.
Inne "morskie bobry"?
To nie pierwszy taki przypadek w ostatnich dniach. W piątek bobra widziano także w okolicach Międzyzdrojów oraz w pobliżu Łeby.
Bobry najczęściej żyją przy rzekach i żerują zwykle w pasie 20 metrów od brzegu. Jednak zazwyczaj podczas nocnych aktywności ruszają na badanie sąsiednich terenów. W ciągu nocy potrafią przepłynąć około 20 kilometrów. Dalsze podróże są typowe dla młodych bobrów wyruszających na poszukiwanie nowego stanowiska i partnera. Zwierzęta są wtedy w stanie przebyć nawet kilkaset kilometrów.
Autor: zupi/map / Źródło: Kontakt 24