Do 80 osób wzrosła liczba ofiar powodzi i osunięć ziemi wywołanych przez huragan i sztorm tropikalny w Meksyku - podały w nocy ze środy na czwartek meksykańskie władze. Tragiczny bilans może się jeszcze powiększać, bo rozmoczony grunt osuwa się w kolejnych miejscach. Tysiące ludzi wciąż pozostają odcięte od świata i pomocy.
Po ostatnich informacjach władz oficjalny bilanas ofiar ekstremalnej pogody w Meksyku okazał się niemal dwukrotnie wyższy niż był jeszcze w środę - wtedy podawano, że zginęło 48 osób.
Przedstawiciele ministerstwa spraw wewnętrznych ostrzegają, że liczba ofiar może być jeszcze wyższa, gdyż wciąż nie ma dokładnych informacji z gór w okolicach Acapulco, gdzie doszło do osunięcia się ziemi na wieś La Pintada. Śmigłowiec uratował stamtąd 35 mieszkańców, a niepotwierdzone doniesienia mówią o jeszcze 18 zabitych.
- Patrząc na zdjęcia, które mamy, nie wygląda to dobrze - powiedział szef resortu spraw wewnętrznych, Miguel Angel Osorio Chong. - To bardzo silne osuwisko, bardzo wielkie. Można zobaczyć, że uderzyło w wiele domów - tłumaczył.
Acapulco podnosi się po potopie
Agencja AP podaje, że w Acapulco trwający trzy dni "biblijny potop" przemienił się w upalny, słoneczny dzień, w czasie którego mieszkańcy zaczęli wracać ze schronisk do zrujnowanych przez powódź domów, a turyści - uciekać z miasta. W ewakuacji przyjezdnych pomaga lotnictwo wojskowe. Szacuje się, że z Acapulco próbuje wydostać się 40-60 tys. ludzi.
Wcześniej miasto było odcięte - woda zablokowała główne drogi, wstrzymano też ruch na tamtejszym lotnisku międzynarodowym. Do tego pojawiły się poważne problemy z zaopatrzeniem. Zdesperowani ludzie, którzy stracili cały dobytek, zaczęli wynosić artykuły spożywcze z zalanych i opuszczonych sklepów.
Podwójne uderzenie
W Meksyk niemal jednocześnie uderzyły sztorm tropikalny Manuel od zachodu, a od wschodu huragan Ingrid. Szef meksykańskiej Obrony Cywilnej Luis Felipe Puente poinformował, że w całym kraju zniszczeniu uległo co najmniej 35 tys. gospodarstw.
Manuel po przejściu nad Acapulco nabrał sił i przemienił się w huragan. Porusza się nad Pacyfikiem w kierunku północnym. Ingrid tymczasem osłabła i przerodziła się w sztorm tropikalny.
Autor: js/rs / Źródło: PAP