Do Belgii w ostatnich dniach napłynęła fala arktycznego powietrza. Miejscami spadł śnieg i zrobiło się biało.
Pomimo tego, że mamy maj, to w Regionie Walońskim w Belgii pogoda jest iście grudniowa - w wielu miejscach spadł śnieg. Jak podały lokalne media, w miejscowości Mont Rigi grubość pokrywy śnieżnej w sobotę wynosiła 10 centymetrów. Przed opadami śniegu ostrzega Królewski Instytut Meteorologiczny Belgii (MRI). W części kraju wydano żółte alerty przed opadami śniegu i oblodzeniem. Utrudnienia pogodowe, na które narażeni są głównie kierowcy, potrwają także w niedzielę.
- To rzadkie zjawisko, ale nie wyjątkowe - powiedział w rozmowie z lokalnymi mediami David Dehenauw, meteorolog MRI. Wysokość pokrywy śnieżnej w Mount Rigi - zdaniem specjalisty - "jest niespotykana, jak na początek maja".
Najniższą temperaturę o godzinie 15 w sobotę pokazały termometry w Mont Rigi - odnotowano tam 2,7 stopnia Celsjusza. W Florennes i Eisenborn było trochę cieplej, wartość temperatury wyniosła tam 4,1 st. C.
Opady śniegu w maju w Belgii zdarzały się już wcześniej. W 2013 roku na obszarze płaskowyżu Hautes Fagnes na wschodzie prowincji Liege spadło kilka centymetrów śniegu.
Autor: dd / Źródło: ENEX, sudinfo.be, lavenir.net