Dla wielu osób obserwowanie liści zmieniających kolor to niemal duchowe doświadczenie. I okazuje się, że można na sentymentalnym stosunku do jesieni zarobić duże pieniądze. W Nowej Anglii w USA powstała nietypowa firma.
Przemiany zachodzące jesienią w przyrodzie są dla nas Polaków czymś całkowicie naturalnym. Jednak fakt, że ktoś jest w stanie zapłacić za choćby niewielką namiastkę tej magicznej pory roku, powinien przypomnieć nam, jak duże mamy szczęście.
Pomysł na wagę złota
Wielu ludzi mieszka w szerokościach geograficznych, gdzie pory roku nie zmieniają się tak dynamicznie jak w strefie umiarkowanej. Dla osób, które nie mogą pozwolić sobie na spacer po parku pośród spadających z drzew czerwonych i żółtych liści, rozwiązanie znalazł 27-letni Kyle Waring z Massachusetts.
Ofertę swojej firmy ShipFoliage.com skierował właśnie do takich osób. Za 19,99 dolarów trzy liście w różnych kolorach zostaną dostarczone bezpośrednio do domu zamawiającego w ciągu od pięciu do siedmiu dni.
Utrwalić piękno jesieni
Liście są czyszczone i konserwowane amoniakiem i gliceryną. Dzięki tym procesom zachowają swój blask i urodę na długie lata.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę i bardzo szybko zyskał popularność. W ciągu pierwszych 24 godzin istnienia strony Waring otrzymał prawie 80 zamówień.
Zimowy projekt
Pierwszy genialny pomysł Waringa zrodził się zeszłej zimy, kiedy większą część Nowej Anglii pokrywał śnieg. To była jedna z najbardziej śnieżnych zim w historii regionu. Dlatego postanowił dać także innym szansę na zanurzenie dłoni w śniegu i w tym celu założył stronę ShipSnowYo.com, na której można zamówić do domu porcję tego atmosferycznego opadu. Projekt zyskał wielu zwolenników i zaowocował rozszerzeniem oferty o jesienne liście.
Na szczęście mieszkańcy Polski mogą cieszyć się pięknem jesieni zupełnie za darmo:
Autor: ab/map / Źródło: weather.com