W pobliżu Florydy ma powstać nietypowa, stworzona przez ludzi rafa. Do jej budowy naukowcy chcą wykorzystać ostrygi i inne morskie organizmy. Zdaniem oceanologów, nowy typ ochrony wybrzeża ma przeciwdziałać powodziom i sztormom.
Badacze z amerykańskiego Rutgers University i współpracujący z nimi specjaliści z innych ośrodków zamierzają wyhodować w pobliżu Florydy nietypową rafę, która ma chronić brzeg przed powodziami, sztormami i erozją, zagrażającymi infrastrukturze cywilnej oraz wojskowej. Do jej budowy naukowcy chcą wykorzystać organizmy, które w naturalnych warunkach raf nie budują - ostrygi, trawę morską i rośliny typowe dla moczarów. - Nie skupiamy się tylko na ostrygach, ale rozwijamy koncepcję mozaikowego habitatu - powiedziała profesor Kelly Kibler z University of Central Florida (UCF). - Nie pracujemy więc tylko nad wykorzystaniem jednego gatunku, ale wielu organizmów zamieszkujących strefę przybrzeżną, które działając razem mogą być bardziej odporne - dodała.
Sztuczne rafy z ostryg
W obecnym projekcie mają powstać dwie 50-metrowe rafy. Pierwsza, do 2024 roku ma zostać wyhodowana w pobliżu miasta Panama City. - Ten typ naturalnej infrastruktury jest szczególnie ważny dla stanu Floryda, który jest podatny na wpływ zmian klimatycznych oraz podnoszenie się poziomu morza - zauważyła prof. Kibler. Jak wyjaśniają badacze, sukces raf zależy od tego, czy ostrygom uda się zasiedlić budowaną konstrukcję i przetrwać. Jeśli projekt okaże się skuteczny, podobne struktury będą mogły powstać w wielu obszarach Florydy, a także w innych miejscach na świecie, w których występują ostrygi. - Mamy nadzieję, że uda nam się stworzyć niedrogą metodę, którą będą mogły zaadaptować różne społeczności, a także właściciele domów i ziemi - dodała Kibler.
Źródło: ucf.edu, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock | zdjęcie poglądowe