Podczas wieczornej modlitwy na ramiona prowadzącego ją szejka Walida Mehsasa nieoczekiwanie wskoczył kot. Do niecodziennego zdarzenia doszło w jednym z meczetów na północy Algierii. Modlitwa była transmitowana, a nagranie z niej w krótkim czasie stało się hitem wśród internautów.
Do zdarzenia doszło 3 kwietnia w algierskim mieście Burdż Bu Urajridż podczas transmitowanej z tamtejszego meczetu wieczornej modlitwy tarawih. Na udostępnionym dzień później przez prowadzącego ją szejka Walida Mehsasa nagraniu widać, jak w pewnym momencie na jego ramiona wskoczył kot. Zwierzę zaczęło kręcić się, sięgając do jego głowy oraz brody, mężczyzna nie przerwał jednak ani na chwilę swojej modlitwy. Zamiast tego odśpiewywał kolejne jej fragmenty, jednocześnie głaszcząc kota. Ten w końcu stracił zainteresowanie i sam zeskoczył na podłogę.
Kot w meczecie hitem internetu
Wideo, które Mehsas upublicznił w swoich mediach społecznościowych 4 kwietnia, w krótkim czasie zdobyło popularność wśród internautów. W ciągu niecałych dwóch dni polubiło je ponad 52 tysiące użytkowników. Nagranie zostało również udostępnione przez liczne serwisy informacyjne z całego świata.
Prowadzony przez Mehsasa tarawih jest rodzajem wieczornej modlitwy, odprawianej przez sunnickich muzułmanów w czasie ramadanu. W tym roku jego obchody rozpoczęły się 23 marca i potrwają do 21 kwietnia.
Źródło: Reuters, tvn24.pl