Skorpiony, kałasznikowy, raki i mausery. W sumie 100 sztuk sprawnej broni palnej różnego kalibru i 7,5 tysiąca sztuk amunicji zabezpieczyli policjanci olsztyńskiego CBŚP, likwidując grupę przestępczą handlarzy bronią.
Funkcjonariusze CBŚP z Olsztyna i Kielc przy pomocy SPAP Kielce zatrzymali w Świętokrzyskiem pięciu mężczyzn w wieku od 21 do 58 lat. W Pomorskim Wydziale Zamiejscowym Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej mężczyźni usłyszeli zarzuty nielegalnego posiadania i handlu bronią, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd zastosował już tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące w stosunku do dwóch osób i miesięczne w stosunku do trzech.
Nad sprawą pracowali od roku
Od ponad roku olsztyńskie CBŚP pracowało nad sprawą handlarzy bronią z województwa świętokrzyskiego. Kiedy policjanci zyskali potwierdzenie, że zajmuje się tym pięciu mężczyzn, skrupulatnie przygotowali się do akcji zatrzymania. Przy wsparciu funkcjonariuszy CBŚP z Kielc i policyjnych antyterrorystów z KWP Kielce wkroczyli jednocześnie pod wskazane adresy. Policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn, a wśród nich rusznikarza, który zajmował się prawdopodobnie przerabianiem broni, dostawców nielegalnej broni i handlarzy.
Podczas kilkunastu przeszukań miejsc przechowywania broni palnej i amunicji oraz miejsc służących do przerabiania broni tzw. rusznikarni funkcjonariusze zabezpieczyli około 100 sztuk broni palnej krótkiej, długiej, maszynowej i broni kolekcjonerskiej. Wśród zabezpieczonych egzemplarzy broni znajdowały się m.in. Parabellum, Steyer, Mauser, Burnett, Walther, VIS, Kolt, Heckler Koch, HS9, TT, CZ, SIG; pistolety maszynowe: Skorpion, INTRATEC TEC-9, PM 63 RAK, PPS, WZ 41 i 43 (PPSZ), PPRT; karabiny: KBK AKMS i AKM "Kałasznikow", SIG, Heckler Koch, Schmit Rubin, Mauser, Mosin; strzelby: Leppo, Bronko, Bolk, Sabatti; rewolwery: H.Schmidt, Buldog, Smith Wesson i ciężki karabin maszynowy Maksim.
Policjanci zabezpieczyli również ponad 7,5 tys. sztuk amunicji różnego kalibru, części karabinów i pistoletów: lufy i zamki, niewybuchy z II wojny światowej i urządzenia rusznikarskie.
W jednym z miejsc policjanci trafili również na nielegalne papierosy. Funkcjonariusze zabezpieczyli 600 tys. sztuk papierosów różnych marek, których wprowadzenie na rynek skutkowałyby stratami Skarbu Państwa w wysokości ponad pół miliona złotych.
Mężczyźni zostali doprowadzeni do Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Gdańsku, gdzie przedstawiono im zarzuty dotyczące handlu bronią i jej posiadania bez zezwoleń.
Biegli zbadają broń
Biegli sprawdzą, skąd pochodziła broń i czy w przeszłości nie została ewentualnie użyta do popełnienia jakiegoś przestępstwa. O planach zbadania zarekwirowanej broni poinformował w poniedziałek Mariusz Marciniak z Pomorskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej, która to nadzoruje śledztwo w tej sprawie.
Marciniak wyjaśnił, że wśród ponad 100 sztuk zarekwirowanej broni są egzemplarze wyprodukowane w bardzo różnym czasie, w tym kilkudziesięcioletnie, mogące pochodzić z czasów II wojny światowej. Dodał, że wiele egzemplarzy było bardzo dobrze utrzymanych, ale są też egzemplarze zużyte, zaniedbane. Te ostatnie mogły być niewłaściwie przechowywane lub np. skądś wykopane.
Jak przypomniał Marciniak, trzem spośród pięciu mężczyzn zatrzymanych w tej sprawie przez Centralne Biuro Śledcze Policji, przedstawiono zarzuty nielegalnego posiadania broni. - Ale oczywistym jest, że nie przechowywali oni broni w celach np. kolekcjonerskich, ale po to, by tę broń w przyszłości sprzedać – zaznaczył Marciniak. - Będziemy ustalać zarówno to, skąd ta broń pochodziła, jak i to, dokąd miała trafić – powiedział Marciniak.
Dodał, że biegli, którzy wstępnie ocenili zabezpieczoną broń, orzekli, że wszystkie egzemplarze były sprawne technicznie i nadawały się do użycia. Marciniak wyjaśnił, że w ramach śledztwa zostaną przeprowadzone ekspertyzy, których celem będzie ustalenie, czy któryś z egzemplarzy zarekwirowanej broni nie został w przeszłości użyty do popełnienia jakiegoś przestępstwa.
Autor: eŁKa/gp/jb / Źródło: TVN 24, CBŚP, PAP