Pięć dzików doprowadziło do pięciu kolizji. Zwierzęta nie przeżyły, jeden kierowca w szpitalu

Toruń. Dziki wbiegły na jezdnię, jedna osoba poszkodowana
Toruń. Dziki wbiegły przed nadjeżdżające samochody

W Toruniu (woj. kujawsko-pomorskie) dziki wbiegły na jezdnię pod nadjeżdżające samochody, doprowadzając w sumie do pięciu kolizji. Trzy z dzików padły na miejscu, natomiast dwa zostały odstrzelone przez myśliwego. Jeden z kierowców trafił z obrażeniami do szpitala.

W czwartek, chwilę po godzinie 6.45, służby otrzymały pierwsze zgłoszenie o tym, że przy ul. Łódzkiej w Toruniu doszło do zderzenia dzika z samochodem osobowym. Kolejne trzy wpłynęły do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu do godziny 8.30.

Jak powiedziała młodszy aspirant Dominika Bocian, oficer prasowy toruńskiej policji, przed dwa pojazdy - marki Audi i Renault - wybiegły dziki, w wyniku czego doszło do zderzenia. Chwilę potem doszło do kolejnej kolizji. - Za tymi pojazdami zatrzymał się kierujący volkswagenem. Jadący za nim ford nie wyhamował i najechał na tył pojazdu poprzedzającego. Kierowca volkswagena trafił z obrażeniami do szpitala - wyjaśniła policjantka.

Dziki nie przeżyły

Kolejne dwa zdarzenia z dzikami miały miejsce również na ul. Łódzkiej, tyle że na przeciwnym pasie. Zwierzęta wybiegły przed dwa samochody osobowe marki Suzuki i Fiat.

W sumie w czterech z pięciu kolizji zginęło pięć dzików. - Trzy dziki padły na miejscu, a kolejne dwa - z uwagi na rozległe obrażenia - zostały humanitarnie odstrzelone przez myśliwego - podkreśliła młodszy aspirant Bocian.

Toruń. Dziki wbiegły na jezdnię, jedna osoba poszkodowana
Toruń. Dziki wbiegły na jezdnię, jedna osoba poszkodowana
Źródło: Janusz Maćkowiak

Przez kilka godzin ruch w rejonie ul. Łódzkiej był utrudniony. Obecnie - jak poinformowała policjantka - odbywa się już płynnie.

Loża prasowa
Dowiedz się więcej:

Loża prasowa

Czytaj także: