Lucjan Brudzyński został komisarzem Sopotu (woj. pomorskie). Mianował go na to stanowisko premier Mateusz Morawiecki, a powołanie wręczył wojewoda pomorski Dariusz Drelich.
Dotychczasowy prezydent Sopotu Jacek Karnowski, który startował z listy Koalicji Obywatelskiej do Sejmu, uzyskał mandat poselski. Z chwilą ogłoszenia wyniku wyborów przestał pełnić swoją dotychczasową funkcję.
Czytaj też: Sopot bez prezydenta, miastem będzie zarządzał komisarz. Radni skierowali apel do premiera
"Premier RP Mateusz Morawiecki wyznaczył Lucjana Brudzyńskiego do pełnienia - od 15 listopada br. - funkcji Prezydenta Miasta Sopotu do czasu objęcia obowiązków przez nowo wybranego prezydenta. Wojewoda pomorski Dariusz Drelich spotkał się dziś z nowym komisarzem Sopotu i wręczył mu powołanie" - poinformowało w środowym komunikacie biuro prasowe wojewody pomorskiego.
45-letni manager z doświadczeniem
Lucjan Brudzyński jest 45-letnim prawnikiem, menedżerem, harcerzem w stopniu harcmistrza, społecznikiem i trenerem sportowym. Był m.in. prezesem rady nadzorczej Polfa Production, a także członkiem rad nadzorczych firm BM Medical S.A. i Toucan sp. z o.o.
Jak podaje Pomorski Urząd Wojewódzki, Brudzyński od 2011 roku jest członkiem Komitetu Monitorującego dla Mechanizmu Finansowania Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego, a od 2016 roku członkiem Komitetu Monitorującego dla Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój przy Ministerstwie Rozwoju.
Nowy komisarz o planach
W rozmowie z dziennikarzami Lucjan Brudzyński powiedział, że na razie "wdraża się w pełnienie tej funkcji". Zapewnił, że "będzie stał na straży budżetu i spraw mieszkańców". Swoją funkcję będzie pełnił do wiosny 2024 roku, kiedy odbędą się wybory samorządowe.
- Otrzymuję życzliwe informacje od sekretarza, skarbnika, za moment od naczelników wydziałów i osób, które odpowiadają za poszczególne sprawy w mieście. Nic mnie szczególnie nie zaskoczyło. Sopot jest miastem dobrze zarządzanym. Te aspekty, o których sekretarz miasta mówił wcześniej, należy jak najszybciej załatwić. Są to przesunięcia w budżecie i przekazanie środków do jednostek, które muszą je wydatkować możliwie szybko - wyjaśnił nowy komisarz Sopotu.
Były prezydent Sopotu komentuje
Jacek Karnowski, były prezydent Sopotu, skomentował wybór nowego komisarza. Stwierdził, że "premier zlekceważył mieszkańców". Podkreślił, że "zamiast rekomendowanej wiceprezydentki Magdaleny Czarzyńskiej-Jachim, wybrał osobę, która nawet nie dostała się do rady miasta w 2010 roku.
- To namiestnik Prawa i Sprawiedliwości, który wpłacał pieniądze na kampanię tej partii. Na szczęście zostawiliśmy Sopot z budżetem. Będziemy bardzo uważnie patrzyli na ręce panu komisarzowi - zaznaczył Jacek Karnowski.
Wspomniał również o tym, że należałoby zmienić prawo w taki sposób, aby komisarz był wybierany przez radę miasta lub zastępowany przez wiceprezydenta.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Pomorski Urząd Wojewódzki, TVN24