Młoda para zauważa, jak z jadącego auta spada torba wypełniona pieniędzmi. Podchodzi i zbiera banknoty. Nie chce jednak zatrzymać pieniędzy dla siebie - kobieta to młoda policjantka, która po kilkudziesięciu minutach zwraca zgubę.
W niedzielę posterunkowa Anna Hiszpańska wracała do Szkoły Policyjnej w Słupsku ze spaceru z narzeczonym. W pewnym momencie zauważyli, jak z przejeżdżającego w pobliżu auta spadła foliowa torba. Na ulicę wysypały się banknoty.
24-letnia policjantka wraz z partnerem zebrała pieniądze – w sumie 1,5 tysiąca złotych. Wśród nich była także karta bankomatowa. Dzięki niej kobieta nawiązała kontakt z bankiem i szybko dotarła do właściciela pieniędzy.
W ciągu kilkudziesięciu minut mężczyzna odzyskał zgubione pieniądze, które były częścią utargu ze sklepu. Miały zostać wpłacone do banku. Roztargniony właściciel sklepu zostawił je na dachu auta. Wdzięczny mężczyzna chciał dać pani Annie znaleźne, ale ta odmówiła. - Rolą policjanta jest pomagać i chronić, nie zrobiłam nic nadzwyczajnego, taka jest nasza służba. Może dobro, które wyświadczyłam, w przyszłości powróci do mnie – skomentowała policjantka.
24-latka rozpoczyna dopiero swoją służbę w policji. Po zakończeniu szkolenia zawodowego podstawowego w Słupsku wróci do pełnienia służby w swojej macierzystej jednostce - Komendzie Powiatowej Policji w Kępnie w województwie wielkopolskim.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa//ec/jb / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Szkoła Policji w Słupsku