Reprezentacja Grecji w piłce nożnej wylądowała rano na wojskowym lotnisku w Gdyni, bo w gdańskim porcie trwają prace nad systemem ILS. To wyjątkowa sytuacja. O takie rozwiązanie poprosił Zbigniew Boniek, który chciał ułatwić sportowcom podróż. Wkrótce Grecy zmierzą się na bursztynowej arenie z reprezentacją Polski.
Na co dzień na lotnisku Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej w Gdyni można zobaczyć tylko wojskowe samoloty i śmigłowce.
W sobotę o godz. 4.16 wylądowała tam reprezentacja Grecji w piłce nożnej. Maszyna linii Aegean przyleciała z Potu Lotniczego Vagar na Wyspach Owczych.
Lądowanie w Gdyni na prośbę Bońka
Sportowcy nie mogli zatrzymać się na gdańskim lotnisku, bo jest ono zamknięte ze względu na prace związane z systemem ILS.
- To wyjątkowa sytuacja. Zgodziliśmy się na specjalną prośbę Zbigniewa Bońka, szefa PZPN. Wszystko po to, by kibice byli szczęśliwi i można było powtórzyć sukces z Gruzją – opowiada kmdr ppor. Czesław Cichy, rzecznik Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.
Sprawdzą się z Grekami
Polska reprezentacja zmierzy się z Grekami już we wtorek 16 czerwca o godz. 20.45 na bursztynowej arenie w Gdańsku. Po zwycięskim meczu z Gruzją apetyt na zwycięstwo jest duży, mimo że to tylko mecz towarzyski.
Na sukces pewnie liczą też pogrążeni w kryzysie Grecy, którzy do tej pory nie wygrali żadnego spotkania w eliminacjach do Euro 2016. Na swoim koncie mają zaledwie dwa punkty po remisach z Węgrami i Finlandią. W sobotę po raz drugi okazali się słabsi od piłkarzy Wysp Owczych.
Wiele wskazuje na to, że najbliższe spotkanie w Gdańsku będzie nie lada gratką dla kibiców, ale i sprawdzianem przed decydującymi starciami w jesiennych kwalifikacjach.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: BMLW