"Przecież to pielęgniarki, nie sprzątaczki". A gdzie byli lekarze? Proces ws. nieudanej operacji powiększenia piersi

Aktualizacja:
"Mam nadzieję, że zostaną ukarani"
"Mam nadzieję, że zostaną ukarani"
tvn24
Christina Hedlundtvn24

Christina robi postępy, ale wciąż wymaga ciągłej opieki. Chcę, żeby osoby, które się nią zajmowały zostały ukarane - mówi TVN24 matka Szwedki, która zapadła w śpiączkę po nieudanej operacji powiększenia piersi. W środę ruszył proces personelu szpitala, w którym przeprowadzono operację. Lekarze i pielęgniarki przerzucają się winą, a b. dyrektor nie ma sobie nic do zarzucenia.

W środę w Gdańsku ruszył w końcu proces karny w sprawie nieudanej operacji plastycznej Christiny Hedlund. Na wniosek obrońców, którzy argumentowali, że podczas rozprawy może być naruszona tajemnica lekarska, sąd utajnił proces.

Matka Szwedki przyznała w rozmowie z TVN24, że jej córka wciąż wymaga całodobowej opieki. - Rehabilitacja trwa, pracujemy z różnymi specjalistami. Christina ćwiczy z logopedą, uczy się komunikować. Wszystko idzie do przodu ale to wymaga czasu i długiej rehabilitacji - powiedziała Ann-Katrin Berggren.

- To bardzo ważny proces. Chciałabym, żeby lekarze, którzy zajmowali się moją córką zostali ukarani, stracili uprawnienia i trafili do więzienia. Oni zaprzeczali pewnym rzeczom, ukrywali część faktów, to poważna sprawa - dodała.

Pięcioro oskarżonych

Na ławie oskarżonych zasiadają w tej sprawie dwie pielęgniarki, które zajmowały się Szwedką po zabiegu, dwóch lekarzy oraz były dyrektor szpitala. Zdaniem śledczych, b. dyrektor szpitala Leszek K. nie zagwarantował prawidłowej pooperacyjnej opieki medycznej komercyjnym pacjentom placówki.

Z kolei anestezjolog i lekarz, która kierowała zespołem wykonującym zabieg, mają odpowiedzieć m.in. za to, że podjęły się operacji, mimo nieprawidłowo zorganizowanej opieki pooperacyjnej.

Pielęgniarki miały niestarannie doglądać pacjentki i zbyt późno zauważyć, że dzieje się z nią coś niedobrego. Zarzucono im nieumyślne spowodowanie u pokrzywdzonej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Sąd utajnił proces na wniosek obrońców oskarżonych
Sąd utajnił proces na wniosek obrońców oskarżonychtvn24

"Pielęgniarki, nie sprzątaczki"

Jeszcze przed rozpoczęciem procesu prokurator Ewa Tramowska-Guzek poinformowała, że tylko jedna z pielęgniarek przyznała się do winy potwierdzając, że zniszczyła kartę pacjentki. Pozostali oskarżeni utrzymują, że są niewinni, a odpowiedzialnością za obecny stan Szwedki obarczają siebie na wzajem.

Obrońca lekarki-anestezjolog (Doroty S.-P.) Paweł Brożek argumentował, że odpowiedzialność za powstanie powikłań po zabiegu zarzuca się tylko pielęgniarkom. - Pacjentkę przekazano przecież wyspecjalizowanemu personelowi pielęgniarskiemu, a nie sprzątaczce – tłumaczył.

- Lekarze nie są winni spowodowania uszczerbków zdrowia u obywatelki Szwecji. Bronimy się tylko i wyłącznie przed zarzutem nieumyślnego niedopełnienia obowiązków. Na etapie opieki pooperacyjnej nie dostrzeżono bezdechu u pokrzywdzonej; aparatura to monitorująca nie dawała żadnych sygnałów wizualnych i dźwiękowych. To sąd musi rozstrzygnąć, kto za to ponosi odpowiedzialność – uważa adwokat.

Lekarce zarzuca się dodatkowo dokonanie zmian w karcie pacjentki dotyczących m.in. dawek podawanych jej leków.

- Faktem jest, że pierwsza karta została wypełniona w sposób nieco niechlujny. Za wiedzą przełożonych pani doktor wypisała drugą kartę - nie różni się ona w sposób zasadniczy od karty pierwszej. Zmieniły się jedne dane. W drugiej karcie pojawiły się informacje prawdziwe tzn. taka, że pacjentka po operacji się obudziła, czego nie było w pierwszym dokumencie – tłumaczył dziennikarzom Brożek.

"Nie doszło do zaniedbań"

Obrońca jednej z pielęgniarek Grażyny G. jest z kolei przekonana, że wina za powikłania u pacjentki ze Szwecji spoczywa na lekarzach i dyrekcji placówki. - O tym, co się stało wtedy, zaważyły przede wszystkim błędy organizacyjne w szpitalu, nieprzygotowanie w zakresie opieki lekarskiej, pozostawienie pacjentki po operacji tylko i wyłącznie pod opieką pielęgniarek. Powinna być przede wszystkim opieka lekarza anestezjologa – powiedziała dziennikarzom adwokat Marta Werbel-Cieślak.

- Do żadnych zaniedbań w szpitalu nie doszło. Zabiegi komercyjne w szpitalu były wykonywane zgodnie ze wszystkimi procedurami – mówiła natomiast obrońca Leszka K., Anna Rutkowska-Gałędek.

Sam Leszek K. w rozmowie z reporterem TVN24 stwierdził, że nie ma sobie nic do zarzucenia. – Wszystko było dobrze przygotowane, na tych samych salach leżały pacjentki po ciężkich operacjach z chirurgii naczyniowej – mówił.

Do trzech razy sztuka

Proces miał ruszyć już 19 grudnia 2014 roku, jednak rozprawę odwołano ze względu na zwolnienie lekarskie jednego z oskarżonych. - Leszek K. przedstawił zaświadczenie wystawione przez lekarza sądowego, zatem jego nieobecność trzeba było uznać za usprawiedliwioną i to uniemożliwiało prowadzenie procesu - informował Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Wcześniej od sierpnia 2014 roku sprawę wielokrotnie przekładano ze względu na chorobę sędziego. Pomóc miała zmiana sędziego, jednak nowa sędzia Danuta Blank również zachorowała przed wyznaczonym terminem na rozpoczęcie procesu.

Tym razem nie odwołano rozprawy i proces w końcu ruszył tuż po godz. 9.00 przed Sądem Okręgowym w Gdańsku.

Uszkodzenie mózgu po operacji powiększenia piersi

W Pomorskim Centrum Traumatologii w Gdańsku (obecnie Copernicus Podmiot Leczniczy) w 2010 r. 31-letnia wówczas Christina Hedlund z Malmoe poddała się komercyjnej operacji powiększenia piersi. Zabieg przebiegł pomyślnie, ale - według prokuratury - zaniedbano opiekę po operacji.

U kobiety doszło do zatrzymania oddechu i krążenia. Uszkodzenia mózgu były na tyle poważne, że Szwedka do dziś jest w stanie wegetatywnym - nie mówi, jej kontakt ze światem jest bardzo ograniczony.

W kwietniu ubiegłego roku Prokuratura Okręgowa w Gdańsku skierowała do Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe akt oskarżenia w tej sprawie. Objął on pięciu pracowników PCT.

Oskarżycielem posiłkowym w procesie jest Christina Hedlund, którą reprezentują jej pełnomocnicy. - Stan zdrowia mojej klientki na chwilę obecną niestety się nie zmienił - mówił mecenas Jacek Potulski.

Akt oskarżenia w sprawie nieduanej operacji powiększenia piersi
Akt oskarżenia w sprawie nieduanej operacji powiększenia piersitvn24

Pielęgniarki zbyt późno zauważyły, że dzieje się coś złego?

Wśród oskarżonych są dwie pielęgniarki, które zajmowały się Szwedką po zabiegu. Zarzucono im nieumyślne spowodowanie u pokrzywdzonej ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Za takie przestępstwo grozi kara do trzech lat więzienia.

W opinii śledczych kobiety niestarannie doglądały pacjentki i zbyt późno zauważyły, że dzieje się z nią coś niedobrego, a gdy już zorientowały się, jak zły jest jej stan, zwlekały z zastosowaniem u chorej wentylacji i z powiadomieniem lekarza.

Jednej z pielęgniarek zarzucono też zniszczenie karty obserwacji pacjentki. Przestępstwo to zagrożone jest karą do dwóch lat więzienia.

Nie zapewnili odpowiedniej opieki, zmienili dane w karcie?

Trzem pozostałym osobom oskarżonym w tej sprawie - dwóm lekarzom oraz byłemu dyrektorowi szpitala - śledczy zarzucili nieumyślne narażenie pacjentki na utratę życia albo ciężki uszczerbek na zdrowiu. Za popełnienie tego przestępstwa grozi do roku więzienia.

Zdaniem śledczych były dyrektor szpitala nie zagwarantował prawidłowej pooperacyjnej opieki medycznej pacjentom komercyjnym placówki.

Lekarce, która kierowała zespołem wykonującym zabieg, zarzucono, że podjęła się operacji mimo nieprawidłowo zorganizowanej opieki pooperacyjnej. Zdaniem śledczych lekarka nie dopełniła też ciążącego na niej obowiązku nadzoru nad prawidłowym przebiegiem opieki po operacji.

Z kolei anestezjolog, która znieczulała szwedzką pacjentkę w trakcie zabiegu, zdaniem śledczych nie przewidziała możliwości skumulowania się niepożądanych działań leków zastosowanych w trakcie znieczulenia, po czym przekazała pacjentkę w miejsce, które nie gwarantowało właściwego nadzoru pooperacyjnego.

Lekarka odpowie też za podmienienie i zmianę danych w karcie znieczulenia. Za takie przestępstwo grozi kara do pięciu lat więzienia.

Szpital nie miał uprawnień

O sprawie poinformowały w listopadzie 2010 r. szwedzkie media. W reportażu narzeczony (towarzyszył pacjentce w Polsce) mówił, że dopiero po sześciu godzinach od operacji jego partnerka, która nie mogła się obudzić, została przeniesiona na oddział ratunkowy.

Po reportażu służby wojewody pomorskiego przeprowadziły kontrolę w szpitalu. Ustalono wówczas, że operacje plastyczne przeprowadzane były na podstawie komercyjnej umowy, jaką szpital zawarł ze szwedzką firmą. Było to nielegalne, bo gdańska placówka nie miała uprawnień do wykonywania tego typu operacji.

Kontrole wykazały, że w latach 2008-2010 w Centrum wykonano 78 nielegalnych operacji plastycznych.

Rodzina walczy o 6 mln odszkodowania

Przed gdańskim sądem okręgowym toczy się proces cywilny, w którym rodzina poszkodowanej żąda od szpitala odszkodowania, zadośćuczynienia i pokrycia kosztów leczenia, w sumie ok. 6 mln zł. W ramach zabezpieczenia powództwa w czerwcu 2013 r. sąd przyznał już rodzinie rentę w wysokości prawie 25 tys. koron szwedzkich (ok. 12,5 tys. zł - PAP) miesięcznie. Szpital odwołał się od tej decyzji i w marcu sąd apelacyjny obniżył wysokość tego świadczenia do niemal 21 tys. koron szwedzkich (ok. 11 tys. zł).

Z zeznań, jakie w trakcie tego procesu składali pracownicy szpitala, wynika, że w urządzeniach monitorujących parametry życiowe Szwedki był najprawdopodobniej wyłączony alarm dźwiękowy.

Zobacz relację z jednej z rozpraw podczas procesu w Gdańsku:

Rodzina Szwedki walczy o odszkodowanie:

Proces o odszkodowanie dla Szwedki
Proces o odszkodowanie dla Szwedki tvn24
Rodzina Szwedki chce wysokiego odszkodowania
Rodzina Szwedki chce wysokiego odszkodowania tvn24

Tutaj jest szpital, w którym operowana była Szwedka:

Mapa Polski Targeo
Mapy dostarcza Targeo.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: ws/md/i / Źródło: TVN24 Pomorze, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Lekarze apelowali o szczepienie dzieci na odrę i ostrzegali. Niestety, realizuje się czarny scenariusz. UNICEF alarmuje, że polska populacja straciła zbiorową odporność. Powód to niska wyszczepialność. Wynosi ona sporo poniżej progu bezpieczeństwa - 95 procent.

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

UNICEF: populacja Polski straciła zbiorową odporność na odrę. Powód to niska wyszczepialność

Źródło:
Fakty TVN

Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow oświadczył w środę, że z zadowoleniem przyjmuje stanowisko J.D. Vance'a, kandydata Donalda Trumpa na wiceprezydenta USA, w sprawie wojny na Ukrainie. Tymczasem - jak pisze Reuters - wśród europejskich sojuszników USA rośnie zaniepokojenie postawą Vance'a w sprawie Ukrainy. Media przypominają, że w przeszłości ten polityk mówił wprost, iż "nie obchodzi go", co się stanie z Ukrainą i że "rosyjsko-ukraiński spór dotyczący granic nie ma nic wspólnego" z bezpieczeństwem narodowym USA.

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Siergiej Ławrow o słowach J.D. Vance'a w sprawie Ukrainy: możemy się jedynie cieszyć

Źródło:
Reuters, PAP, TVN24

Jeden fiński i jeden szwedzki myśliwiec zostały poderwane do rosyjskich samolotów operujących w międzynarodowej przestrzeni nad Morzem Bałtyckim. Według agencji STT piloci rosyjskich myśliwców nie zgłosili wcześniej planu lotu i zmierzali w stronę terytorium Rosji. We wspólnej szwedzko-fińskiej operacji maszyny te zostały odprowadzone poza Bałtyk.

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Niezgłoszony przelot rosyjskich samolotów nad Bałtykiem. Fińskie i szwedzkie myśliwce poderwane

Źródło:
PAP

Z balkonu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Olsztynie w środę, 17 lipca, wypadł pacjent. Nie przeżył upadku. Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia.

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Z balkonu wypadł pacjent szpitala, zginął na miejscu

Źródło:
Kontakt 24

Sześciolatek został potrącony przez ciężarówkę. Załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportowała chłopca do szpitala.

Sześciolatek na rowerku potrącony przez ciężarówkę

Sześciolatek na rowerku potrącony przez ciężarówkę

Źródło:
TVN24

Zdaniem śledczych osobą odpowiedzialną za śmierć sześciorga gości luksusowego hotelu w Bangkoku jest najpewniej 56-letnia Sherine Chong. Kobieta miała najpierw podać zatrutą herbatę piątce odwiedzających ją osób, a następnie także sama ją wypić. Z zeznań świadków wyłania się także prawdopodobna przyczyna zabójstwa - Chong miała być winna pozostałym ofiarom ogromne sumy pieniędzy.

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Źródło:
The Straits Times, The Bangkok Post, tvn24.pl

W wyniku pożaru centrum handlowego w Zigongu w prowincji Syczuan na południowym wschodzie Chin zginęło co najmniej sześć osób - podała państwowa telewizja CCTV. Wcześniej informowano o nieokreślonej liczbie uwięzionych w budynku ludzi.

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Źródło:
PAP

Posłowie Koalicji Obywatelskiej chcą zakazu trzymania psów na uwięzi. Do Sejmu wpłynął projekt ustawy w tej sprawie.

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski odebrał w imieniu premiera Donalda Tuska nagrodę Chatham House. Została ona przyznana między innymi "w uznaniu niezachwianego zaangażowania w przywracanie demokracji w Polsce". Podczas uroczystości wręczenia nagrody w Londynie były premier Wielkiej Brytanii John Major mówił, że zaangażowanie Tuska na rzecz demokracji jest ważne nie tylko dla Polski, ale także dla innych krajów.

Prestiżowa nagroda dla Tuska. W jego imieniu odebrał ją Sikorski

Prestiżowa nagroda dla Tuska. W jego imieniu odebrał ją Sikorski

Źródło:
PAP

- Osobiście zapewne bym podjął taką samą decyzję, bo zasada prawa karnego procesowego jest taka, że immunitetów nie możemy interpretować rozszerzająco - tak o działaniach podjętych przez prokuraturę w sprawie byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Robert Kmieciak, prezes Stowarzyszenia Lex Super Omnia. Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska, wicedziekan Okręgowej Rady Adwokackiej, mówiła, że "sprawa ma charakter zupełnie nietypowy".

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

"Zupełnie nietypowy" charakter sprawy, decyzja prokuratora "zasadna"

Źródło:
TVN24

Były prezes Orlenu Jacek Krawiec został szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway (PUN) - wynika z informacji na stronie spółki. PUN to norweska spółka córka koncernu, udziałowiec złóż węglowodorów na norweskim szelfie i na Morzu Północnym.

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Źródło:
PAP

Zalane autostrady, podtopione budynki, brak prądu - z takimi trudnościami musieli się mierzyć mieszkańcy największego kanadyjskiego miasta. Toronto nawiedziły ulewne deszcze. Takich opadów nie było tu od ponad 80 lat.

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CBC, BBC

Samochód wjechał w ogródek restauracji w XX dzielnicy we wschodniej części Paryża – podał dziennik "Le Figaro". Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych. Kierowca był nietrzeźwy i zbiegł z miejsca wypadku.

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Wjechał w ogródek restauracji i uciekł. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
PAP

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jeśli ten projekt będzie taki sam, to wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie - powiedział w "Faktach po Faktach" europoseł Krzysztof Hetman (PSL), odnosząc się do zapowiedzi ponownego wniesienia do Sejmu odrzuconego już raz projektu w sprawie aborcji. Zdecydowana większość ludowców była przeciwko przyjęciu regulacji. Europosłanka Joanna Scheuring-Wielgus (Lewica) zwróciła się do prezesa PSL. - Władku, jesteś umoczony po dziurki w nosie w średniowieczu. Nie słuchasz tego, co mówią do ciebie wyborcy - oceniła.

Zapowiedź nowego projektu. "Wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie"

Zapowiedź nowego projektu. "Wątpię, żeby ktokolwiek zmienił zdanie"

Źródło:
TVN24

- Tajwan powinien płacić Stanom Zjednoczonym za obronę przed Chinami - oświadczył Donald Trump, były prezydent USA i kandydat republikanów w tegorocznych wyborach. Słowa te wywołały początkowo jedynie lakoniczną reakcję Tajpej, ale niedługo później rządząca partia wydała w tej sprawie oświadczenie.

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Źródło:
PAP, Reuters
Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Prokuratura ustaliła, że immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego RE nie wyłącza możliwości postawienia zarzutów, zatrzymania i aresztowania - powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Dodał, że decyzja sądu w sprawie aresztu dla Marcina Romanowskiego "w żaden sposób nie przekreśla" śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Zapowiedział też, że w ciągu "najbliższych dni" prokuratura odwoła się od decyzji sądu.

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

"Shogun", "The Bear", "Zbrodnie po sąsiedzku" czy "Detektyw: Kraina nocy" - to seriale, które zdobyły najwięcej nominacji do nagród Emmy 2024. Drugi sezon "The Bear" pobił kolejny rekord w historii amerykańskich nagród. Meryl Streep po raz kolejny zadebiutowała, a 91-letnia Carol Burnett ma szansę na swoją ósmą statuetkę.

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Emmy 2024. Te tytuły poradziły sobie najlepiej. Lista nominacji

Źródło:
tvn24.pl

Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) przyspiesza realizację misji o nazwie Ramses. Jej celem jest dotarcie do asteroidy Apophis - poinformował portal space.com. W 2029 roku obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi, bliżej niż satelity geostacjonarne.

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

ESA przyspiesza misję badania asteroidy Apophis. Obiekt ten znajdzie się bardzo blisko Ziemi

Źródło:
PAP, space.com

IMGW ostrzega przed burzami. Podczas wyładowań wiatr może osiągać w porywach prędkość do 80 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie aura będzie groźna.

Ostrzeżenia na południu kraju. Uważajmy na burze

Ostrzeżenia na południu kraju. Uważajmy na burze

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Podróż pociągiem ze Stambułu do Paryża, żeglowanie łódką po włoskim jeziorze Garda, czy może przejazd przez malownicze wioski Irlandii? Oto część z listy 11 podróży po Europie, które według redaktorów magazynu podróżniczego "Conde Nast Traveller" każdy powinien choć raz odbyć w swoim życiu. Co jeszcze znalazło się na ich liście?  

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

Źródło:
tvn24.pl

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na austriackich lotniskach panuje chaos. Tylko w ostatnim tygodniu ponad 1000 lotów było opóźnionych, a blisko 100 zostało odwołanych.

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Źródło:
PAP

Wzrost cen konsumpcyjnych w Polsce w czerwcu 2024 roku wyniósł 2,9 procent rok do roku - podał unijny urząd statystyczny Eurostat. Wskaźnik dla Polski jest powyżej średniej Unii Europejskiej, gdzie inflacja liczona według HICP wyniosła w ujęciu rocznym 2,6 procent.

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Tak rosną ceny w Europie. Polska powyżej średniej

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ikea poinformowała o wycofaniu z rynku ładowarki uniwersalnej VARMFRONT ze względu na wadę produktową, stwarzającą ryzyko pożarowe. Sieć apeluje do klientów, którzy nabyli produkt, by niezwłocznie zaprzestali go używać i skontaktowali się z firmą w celu wymiany urządzenia lub zwrotu pieniędzy.

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Źródło:
tvn24.pl

Między prezydentem a rządem trwa spór o odwołanie niektórych ambasadorów i powołanie nowych. Sprawdziliśmy, gdzie te stanowiska pozostają wciąż nieobsadzone. Izrael, Austria, Egipt, Włochy... - jak wynika z danych MSZ, problem dotyczy ponad 20 procent placówek zagranicznych.

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Źródło:
Konkret24

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura nie zapoznała się jeszcze z uzasadnieniem postanowienia sądu o odmowie tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. W zależności od zaprezentowanych w nim argumentów, zapadnie decyzja co do dalszych kroków - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Ocenił, że nie można mówić o jakiejkolwiek kompromitacji prokuratury.

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Prokurator zaryzykował, opierając się na opiniach prawnych, które uznał za słuszne. Teraz musi wystąpić do Rady Europy o uchylenie immunitetu i ponowić czynności, które zostały już przeprowadzone - mówiła na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis", odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. Oceniła jednak, że "w pierwszej kolejności prokuratura złoży zażalenie na postanowienie sądu".

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Źródło:
TVN24
Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl