Pijana kobieta miała obciąć palec 4-letniemu synowi. Sprawa w prokuraturze

Policja sprawdza, jak doszło do ucięcia palca 4-latkowi
Prokurator Obarek: sprawdzamy, jak doszło do uszkodzenia ciała 4-latka (wideo z grudnia 2020 roku)
Źródło: tvn24

Prokuratura bada sprawę uszkodzenia ciała 4-latka. Jak podają lokalne media, jego matka miała uciąć mu palec. Zdarzenie miało miejsce podczas imprezy, kobieta była pijana, a nożyczek miała użyć, by pomóc synowi się oswobodzić.

Jak informuje prokurator Ewa Obarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, prokuratura w Pyrzycach nadzoruje postępowanie dotyczące uszkodzenia ciała chłopca. Do dramatycznej sytuacji doszło 9 grudnia w środę w godzinach nocnych w gminie Dolice (powiat stargardzki). – W wyniku zdarzenia ucierpiało 4-letnie dziecko, ale jego życie nie jest zagrożone – przekazuje Obarek.

Dwa promile alkoholu i nożyczki

Według informacji "Głosu Szczecińskiego", kobieta miała nożyczkami obciąć palec dziecku w panice, gdy próbowała uwolnić je, ponieważ przytrzasnął się tapczanem. Potem dziecko trafiło do szpitala przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie. W tym czasie w mieszkaniu trwała impreza. Kobieta miała blisko dwa promile alkoholu we krwi. Potwierdza to rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie, podkomisarz Krzysztof Wojsznarowicz.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE>>>

Jak informuje nas Obarek, śledczy sprawdzają, czy to był nieszczęśliwy wypadek, celowe działanie czy zaniechanie. Prokuratorzy ustalają także, czy nad chłopcem i jego rodzeństwem sprawowana jest odpowiednia opieka. Do sądu skierowany został wniosek o przyznanie rodzinie kuratora. 

Obarek podkreśla także, że nikomu jeszcze nie postawiono żadnych zarzutów.

Źródło: Google Maps
Czytaj także: