Zakończył się pierwszy mecz Euro na stadionie w Gdańsku. Na murawie spotkali się Hiszpanie i Włosi. Padł remis, a ich kibice pocieszają się, że drużyny nie przegrały.
Na gdańskim stadionie Euro mecz oglądało ok. 40 tys. widzów. Jak relacjonował reporter TVN24, Adam Kasprzyk, widać było wolne miejsca. – Atmosfera była żywiołowa, gorąca, choć radość po meczu nieco mniejsza, niż przed meczem – dodaje reporter. I, jak zauważa, spotkani po meczu hiszpańscy kibice byli wyraźnie zasmuceni i nie śpiewali swojej ulubionej piosenki "Yo soy Espanol, Espanol!".
VIP-y na trybunach
Na trybunach zasiedli ważni goście, m.in prezydent i premier Polski, prezydent Włoch, premier Hiszpani i Michael Platini - prezydent UEFA.
Mecz oglądały również dziewczyny hiszpańskich piłkarzy, m.in. narzeczona Gerarda Pique – gwiazda muzyki Shakira.
– Shakira oglądała mecz w loży VIP, za kotarą, nic nie można było zobaczyć – mówi Adam Kasprzyk. – Wydaje mi się, że widziałam też inną gwiazdę muzyki pop – Enrique Iglesiasa - dodaje.
Euforia w Strefie Kibica
Po meczu na twarzach hiszpańskich i włoskich kibiców nie było widać wielkiej radości, ale wielkiego smutku też nie. – Jest dobra zabawa, nie ma co się smucić, Hiszpanie wprowadzają tu bardzo dobrą atmosferę – mówi Polski kibic reporterowi TVN24, Danielowi Stenzlowi. – A zresztą sędzia był kiepski – dodaje kibicka drużyny hiszpańskiej.
Autor: aja/roody
Źródło zdjęcia głównego: PAP | Piotr Pędziszewski