Nie żyje 66-letni mieszkaniec Malborka (woj. pomorskie). W sprawie zatrzymano jego 36-letniego syna. Jak poinformował prokurator, mężczyzna został przesłuchany i przyznał się do zabójstwa. Sekcja zwłok 66-latka wykazała na jego ciele ponad 20 ran kłutych. Zmarły miał też obrażenia głowy.
W sobotę przed południem policja została poinformowana o odnalezieniu ciała mężczyzny w jednym z domów na terenie Malborka. - Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili, że denat to 66-letni mężczyzna, który poniósł śmierć w wyniku kilkunastu ran kłutych. W tej sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę. Policjanci pod nadzorem prokuratora sporządzili oględziny miejsce zdarzenia. Zabezpieczono prawdopodobne narzędzie zbrodni - powiedziała w sobotę Sylwia Kowalewska z policji w Malborku.
W sprawie zatrzymano 36-letniego syna ofiary. Mężczyzna był trzeźwy.
Wieczorem w niedzielę prokurator Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Mariusz Duszyński przekazał, że zatrzymany mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora i przyznał się do zabójstwa swojego ojca. Sąd zastosował tymczasowy areszt wobec 36-latka.
- Sąd, na wniosek prokuratora zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy - dodał Duszyński.
Prokuratura: ponad 20 ciosów nożem
Na niedzielę zaplanowano sekcję zwłok 66-letniej ofiary. Po jej zakończeniu prokuratura poinformowała, że mężczyźnie zadano ponad 20 ciosów nożem. - Biegły stwierdził 16 ran kłutych tułowia i brzucha, cztery rany kłute szyi, dwie rany kłute ramienia i ręki oraz liczne obrażenia głowy - przekazał prokurator Duszyński.
Także w niedzielę Prokuratura Rejonowa w Malborku na podstawie materiału dowodowego postawiła 36-letniemu synowi ofiary zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Ten czy zagrożony jest karą co najmniej 12 lat więzienia, a nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Czytaj też: "Głowa kobiety leżała odcięta obok tułowia". 43-latek z zarzutami za zabójstwo matki, grozi mu dożywocie
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24