Dwie osoby zginęły w pożarze, strażak poparzony

W pożarze zginęły dwie osoby
W pożarze w Koszalinie zginęły dwie osoby
Źródło: tvn24

Rano w kamienicy w Koszalinie wybuchł pożar. Kilkadziesiąt osób zostało ewakuowanych. Dwie osoby zmarły, a jeden z ratowników jest poważnie ranny.

Służby otrzymały o godzinie 9.46 zgłoszenie o pożarze na IV piętrze kamienicy przy ulicy Lechickiej 29 w Koszalinie. - Na miejsce wysłano cztery zastępy straży pożarnej – relacjonował nam kpt. Tomasz Kubiak z zachodniopomorskiej straży pożarnej. Według służb konieczna była ewakuacja około 70 osób.

Na zewnątrz wyniesiono także 37-letniego lokatora mieszkania, w którym pojawiły się płomienie. Niestety, mimo udzielonej mu pomocy, zmarł. W mieszkaniu znaleziono także martwą kobietę. Śmierć obu ofiar potwierdziła nam Paulina Heigel, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

- Także jeden ze strażaków doznał poparzenia pierwszego stopnia twarzy – przekazał nam Kubiak.

- Na miejscu pracuje policja pod nadzorem prokuratora. Ciała zostały zabezpieczone do sekcji zwłok – poinformowała komisarz Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.

W czterokondygnacyjnej kamienicy znajdują się mieszkania socjalne. Jak informuje Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina, inspektor nadzoru budowlanego stwierdził, że budynek nadaje się do zamieszkania. Mieszkańcy mogą wrócić.

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

- Wyjątkiem są cztery rodziny, których mieszkania znajdują się najbliżej tego lokalu, w którym wybuchł pożar. Te rodziny zostały zakwaterowane w tymczasowych mieszkaniach socjalnych w budynku obok – przekazał Grabowski.

Czytaj także: