Media informują o kolejnym tropie ws. zaginionej ponad trzy lata temu Iwony Wieczorek. Tym razem według "Faktu", policjanci mieli otrzymywać informacje, że dziewczyna była widziana w Londynie. Policja dementuje te informacje.
Według gazety, do policjantów niemal co tydzień trafia nowy sygnał dotyczący zaginięcia Iwony Wieczorek. Ostatnio mieli otrzymać informacje, że dziewczyna może mieszkać w Londynie. "Fakt" podaje, że ten trop jest obecnie wnikliwie sprawdzany przez specjalny zespół policjantów z Gdańska, który pracuje nad wyjaśnieniem tajemniczego zaginięcia dziewczyny.
"Wątek londyński" nieznany policji
Pomorska policja zaprzecza jednak tym informacjom. – Jeśli chodzi o wątek londyński, to pierwszy raz o tym słyszę – przyznała we wtorek Joanna Kowalik-Kosińska, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Poinformowała jednocześnie, że kilka tygodni temu zgłosił się do nich informator, któremu inny mężczyzna miał "chwalić się", że uprowadził Iwonę Wieczorek. – Sprawdziliśmy ten ślad, okazał się on jednak nieprawdziwy. Nie przyniósł żadnego przełomu w sprawie – podkreśliła Kowalik-Kosińska.
Fałszywe tropy
Pod koniec września blisko stu policjantów przeszukiwało z kolei okolice, w których trzy lata temu po raz ostatni widziana była dziewczyna. Chodzi o trasę prowadzącą w stronę Jelitkowa i teren parku Reagana. Policja przyznała wówczas, że do tej pory ta trasa nie była sprawdzana, a nowe poszukiwania to efekt informacji, które policja otrzymała od jasnowidza, Krzysztofa Jackowskiego.
Policjanci znaleźli wówczas kilka skrawków ubrań i kości, które poddano analizie. Okazało się jednak, że odnaleziono nie ludzkie kości, a zwierzęce. Fałszywym tropem okazały się również skrawki ubrań. – Nie udało się z nich wyodrębnić DNA, a do tego mama Iwony Wieczorek nie rozpoznała w nich ubrań swojej córki – wyjaśniła wówczas Kowalik-Kosińska.
– Nie poddajemy się jednak i szukamy nowych śladów w sprawie, ale wszystkie poszlaki to zwykłe hipotezy. W ostatnim czasie do policyjnego zespołu, który zajmuje się sprawą Wieczorek dołączył nowy policjant, który być może spojrzy na sprawę "świeżym okiem" – tłumaczyła.
Nie dotarła do domu
Iwonę Wieczorek ostatni raz widziano po godz. 4.00 rano 17 lipca 2010 roku. Wracała samotnie wzdłuż plaży z dyskoteki w Sopocie. Do domu nie dotarła. Od tamtej pory nie wiadomo co stało się z dziewczyną i czy Iwona w ogóle nadal żyje. Na początku 2012 roku śledztwo ws. głośnego zaginięcia dziewczyny zostało umorzone, ale - jak zapewniają policjanci - to nie znaczy, że przestali oni prowadzić działania w tej sprawie. Pod koniec września policjanci przeszukiwali okolice Parku Reagana w Gdańsku:
Autor: dp/par / Źródło: Fakt.pl, TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24