Przyjechał na wypoczynek, stracił prawo jazdy. 50-latek jechał na Mazury na podwójnym gazie. Jak? Slalomem, od lewej do prawej krawędzi jezdni. Zatrzymali go dwaj policjanci po służbie.
W poniedziałek wieczorem dwaj policjanci wracali po służbie do domu.
W miejscowości Hartowiec (woj. warmińsko-mazurskie) dostrzegli bmw, które jechało od lewej do prawej krawędzi jezdni. Na wzniesieniach, zakrętach czy w terenie zabudowanym. "Styl" się nie zmieniał. Potrzebna była interwencja.
- Funkcjonariusze jechali za mężczyzną i wykorzystując moment, gdy zjechał na przydrożny parking podeszli do niego. Wówczas okazało się, że kierujący znajduje się pod wpływem alkoholu. Jeden z policjantów zabrał mu kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę, a jego kolega powiadomił o całym zajściu patrol policji - poinformowała Izabela Niedźwiecka z warmińsko-mazurskiej policji.
Badanie alkomatem wykazało, że 50-latek miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.
Grozi mu kara do 2 lat więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdu i wysoka grzywna.
Skrajnie nieodpowiedzialnym zachowaniem jest wsiadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu. Nasza uwaga jest rozproszona, reakcje na różne sytuacje na drodze spowolnione, a wyobraźnia skłania do brawury. Zatem kierowco, w podróż ruszaj tylko trzeźwy, a kiedy widzisz niepokojące zachowanie innych kierowców zareaguj. Możesz uniemożliwić dalszą jazdę lub poinformować nas dzwoniąc na numer alarmowy 997 lub 112. KWP Olsztyn
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KWP Olsztyn