Premier Mateusz Morawiecki wziął udział w uroczystościach upamiętniających 41. rocznicę strajków z 1980 roku i powstania NSZZ "Solidarność". W trakcie spotkania w sali BHP Stoczni Gdańskiej odczytano także list prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. A szef rządu w swoim przemówieniu podkreślał: - Nie wiedzieliśmy wówczas, jakie będzie jutro, co nam grozi, jaką nadzieję możemy wiązać z kolejnymi dniami, kolejnymi miesiącami, ale wiedzieliśmy, że warto walczyć, że warto wierzyć, bo kiedyś ten dzień wolności nadejdzie.
31 sierpnia 2021 roku mija 41 lat od podpisania Porozumień Sierpniowych, które zapoczątkowały przemiany w Polsce i Europie. Z tej okazji w Gdańsku odbywa się szereg uroczystości. To kolejny już rok, kiedy Miasto Gdańsk z częścią legendarnych działaczy Solidarności i obecny NSZZ "Solidarność" świętują oddzielnie.
Przed godziną 15, w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej rozpoczęło się uroczyste posiedzenie Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "S" z udziałem m.in. premiera Mateusza Morawieckiego.
- "Solidarni, nasz jest ten dzień, a jutro jest nieznane, lecz żyjmy tak, jak gdyby nasz był wiek. Pod wolny kraj spokojnie kładź fundament". Jak te słowa hymnu Solidarności wskazują, nie wiedzieliśmy wówczas, jakie będzie jutro, co nam grozi, jaką nadzieję możemy wiązać z kolejnymi dniami, kolejnymi miesiącami, ale wiedzieliśmy, że warto walczy, że warto wierzyć, bo kiedyś ten dzień wolności nadejdzie - mówił Morawiecki.
Premier: 21 postulatów zostało wyryte nie w kamieniu, ale w naszych sercach
- Taka była głęboka wiara wszystkich członków Solidarności, a przed jej powstaniem wszystkich tych, którzy w tych trudnych, szarych dniach komunizmu walczyli o wolność, o niepodległość, o solidarność, o demokrację - dodał.
Szef rządu przypomniał, że droga Polski do Solidarności i do wolności była długa. - Kamienie milowe, które prowadziły do powstania Solidarności to wielki wysiłek poprzednich pokoleń robotników, inteligentów, studentów, rolników, którzy walczyli na najróżniejszych barykadach - mówił. Przypominał największe protesty PRL-u, w tym te z 1956 r., 1970 r., 1976 r. oraz pielgrzymkę papieża Jana Pawła II z czerwca 1979 r., które to wydarzenia - jak stwierdził - przyczyniły się do powstania Solidarności. - Te 21 postulatów zostało wyryte nie w kamieniu, ale przede wszystkim w naszych sercach - mówił szef rządu.
Obchody z okazji 41. rocznicy Porozumień Sierpniowych
W spotkaniu - oprócz szefa rządu - biorą udział m.in. minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg, prezes IPN Karol Nawrocki, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda, wojewoda pomorski Dariusz Drelich, parlamentarzyści. Obecni są także byli działacze opozycyjni. Zebranie prowadzi przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" Krzysztof Dośla. W trakcie posiedzenia zaplanowano m.in. wystąpienie premiera oraz szefa "S". List od prezydenta Andrzeja Dudy odczytał szef gabinetu prezydenta RP Paweł Szrot. Przewidziano także wręczenie młodzieży szkolnej stypendiów z Funduszu Stypendialnego NSZZ "Solidarność" w Gdańsku. W tym roku pomoc finansową otrzyma 23 uczniów ze szkół z Gdańska, Gdyni, Chojnic, Starogardu Gdańskiego, Malborka oraz powiatów: kościerskiego, puckiego, gdańskiego. To 19. edycja stypendiów fundowanych przez związek. Łącznie przyznano ich już 712. Po zakończeniu spotkania jego uczestnicy przejdą na Plac Solidarności, gdzie złożą kwiaty przy historycznej Bramie nr 2 Stoczni Gdańskiej. Wydarzeniu towarzyszyć będzie wspólna modlitwa. Odśpiewany zostanie również hymn państwowy. Potem nastąpi przemarsz do bazyliki św. Brygidy, gdzie odbędzie się uroczysta msza święta. Liturgii przewodniczyć będzie metropolita gdański abp Tadeusz Wojda.
Odczytano list Jarosława Kaczyńskiego
Podczas posiedzenia odczytano list Jarosława Kaczyńskiego skierowany do uczestników uroczystości. Prezes Prawa i Sprawiedliwości w liście podkreślił, że miał - wraz ze swoim bratem - "szczęście uczestniczyć w zmaganiach o wolną Polskę". "Przy czym Lech Kaczyński odgrywał w związku (Solidarność - PAP) nieporównywalnie większą rolę niż ja" - ocenił. Dodał, że "niepowtarzalny czas Solidarności ich uformował". Prezes PiS wyraził dumę ze swojego brata, prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który "do ostatnich swoich dni był wierny etosowi i dziedzictwu Solidarności". "Dziś obóz Zjednoczonej Prawicy kontynuuje, w odmiennej warunkach, jego politykę Polski Solidarnej" - podkreślił. "Nie wszystko idzie po naszej myśli, nie wszystko nam się udaje, ale generalnie, systematycznie, krok po kroku zdążamy drogą prowadzącą do polskiej wersji państwa dobrobytu - do silnej, sprawiedliwej Rzeczypospolitej" - napisał Jarosław Kaczyński. "Chwała bohaterom polskich strajków 1980 roku, cześć pamięci tych, których nie ma już wśród nas" - zakończył list odczytany podczas uroczystości.
Początek zmian
Dokładnie 41 lat temu, 31 sierpnia 1980 roku, o godzinie 17 w sali BHP Stoczni Gdańskiej podpisane zostało porozumienie między Komisją Rządową a Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym, reprezentującym ponad 700 zakładów z całej Polski.
Delegacja rządowa zgodziła się m.in. na utworzenie nowych, niezależnych, samorządnych związków zawodowych, prawo do strajku, budowę pomnika ofiar Grudnia 1970, transmisje niedzielnych mszy św. w Polskim Radiu i ograniczenie cenzury. Przyjęto też zapis, że nowe związki zawodowe uznają kierowniczą rolę PZPR w państwie.
Porozumienie, które podpisali przewodniczący MKS Lech Wałęsa i wicepremier Mieczysław Jagielski, w konsekwencji doprowadziło do powstania NSZZ "Solidarność" - pierwszej w krajach komunistycznych, niezależnej od władz, legalnej organizacji związkowej. Porozumienia Sierpniowe i powstanie Solidarności stały się początkiem przemian 1989 roku.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24