Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych za znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad kotem i uśmiercenie go. Jak informuje policja, swoje zachowanie nagrali telefonem. Jeden z nich był wcześniej karany za znęcanie się nad zwierzętami.
Jak poinformował nas młodszy aspirant Marek Kobiałko z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, w poniedziałek policjanci z komisariatu na ul. Obrońców Wybrzeża odebrali zgłoszenie, że w mieszkaniu na Przymorzu, miał zostać zabity kot.
- Funkcjonariusze ustalili, że sprawcy podczas nieobecności właścicielki zwierzęcia włożyli kota do zamrażalnika, a jeden z mężczyzn robił zdjęcia i nagrywał to zdarzenie - opowiada policjant.
Dwóch zatrzymanych z zarzutami
Po rozmowach ze świadkami i zabezpieczeniu nagrań oraz zdjęć ze zdarzenia, funkcjonariusze zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 44 oraz 37 lat. - Podczas czynności w tej sprawie policjanci ustalili, że 44-latek ma na swoim koncie jeszcze jeden czyn. W lipcu w 2022 roku w jednym z gdańskich sklepów ukradł towar o wartości prawie tysiąc złotych - mówi mł. asp. Kobiałko.
We wtorek mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury z wnioskiem o zastosowanie środków zapobiegawczych. Podejrzani usłyszeli zarzuty za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem i uśmiercenie kota.
Okazuje się, że 44-latek był już wcześniej karany za znęcanie się nad zwierzętami, dlatego za popełnione przestępstwa będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Dodatkowo mężczyzna usłyszał zarzuty za przestępstwa kradzieży.
37-latek został objęty dozorem policyjnym, natomiast drugi z podejrzanych decyzja sądu trafił do aresztu na dwa miesiące.
Za przestępstwo znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem oraz uśmiercenie zwierzęcia grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. Jeżeli sprawca działał, w warunkach powrotu do przestępstwa za tego typu czyn grozi kara więzienia do 7,5 roku.
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KMP Gdańsk