Znęcał się nad synami konkubiny, jednego z nich próbował zabić. Sąd obniżył mu wyrok

Źródło:
TVN24
Sąd obniżył wyrok Markowi K. oskarżonemu o znęcanie się na dwoma synami swojej konkubiny
Sąd obniżył wyrok Markowi K. oskarżonemu o znęcanie się na dwoma synami swojej konkubinyTVN24
wideo 2/7
Sąd obniżył wyrok Markowi K. oskarżonemu o znęcanie się na dwoma synami swojej konkubinyTVN24

Nie dożywocie, a 25 lat więzienia - sąd apelacyjny zmienił wyrok dla Marka K. oskarżonego o znęcanie się na dwoma synami swojej konkubiny, gwałcenie, a także próbę zabójstwa jednego z nich. Chłopcy mieli wówczas siedem i dziewięć lat. Matka dzieci wcześniej została prawomocnie skazana na 14 lat więzienia.

Wyrok zapadł w środę przed Sądem Apelacyjnym w Szczecinie. Marek K. został skazany na 25 lat więzienia, z możliwością zwolnienia po 22 latach. Sędzia zmniejszył więc wyrok dożywotniego więzienia, który zapadł w ponownym procesie w grudniu 2020 roku. Apelację złożył wtedy obrońca mężczyzny.

- Obrońca starał się wykazać, że orzeczona kara jednostkowa dożywotniego pozbawienia wolności za czyn pierwszy i później w konsekwencji kara łączna dożywotniego pozbawienia wolności jest rażąco surowa i w tym zakresie uznaliśmy apelację obrońcy za częściowo uzasadnioną - uzasadniał Andrzej Olszewski, sędzia Sądu Apelacyjnego w Szczecinie.

Dodał, że sąd orzekał za przestępstwo zabójstwa lub usiłowania zabójstwa, za co grozi od ośmiu lat więzienia, 15 lat, 25 albo dożywicie.

- Rację ma obrońca, kiedy wskazuje, że - jeżeli chodzi o ten czyn – to mamy do czynienia nie z dokonanym zabójstwem, a z usiłowaniem zabójstwa. Do tego popełnionym w zamiarze ewentualnym, czyli w zamiarze, co prawda umyślnie, ale w zamiarze łagodniejszym od zamiaru bezpośredniego - dodał Olszewski.

Jak zdecydował w środę sąd, po wyjściu K. na wolność będzie rozpatrywane, czy mężczyzna ma trafić do szpitala psychiatrycznego. Dodatkowo oskarżony ma wypłacić po 250 i 100 tysięcy złotych dla pokrzywdzonych.

Prokuratura rozważa kierowanie kasacji do Sądu Najwyższego
Prokuratura rozważa kierowanie kasacji do Sądu Najwyższego 27.10| Nie dożywocie, a 25 lat więzienia - sąd apelacyjny zmienił wyrok dla Marka K. oskarżonego o znęcanie się na dwoma synami swojej konkubiny, gwałcenie, a także próbę zabójstwa jednego z nich. Chłopcy mieli wówczas siedem i dziewięć lat. Matka dzieci wcześniej została prawomocnie skazana na 14 lat więzienia. TVN24

Marek K. oskarżony był o próbę zabójstwa jednego z dzieci, znęcanie się nad nimi, a także gwałty. Prokuratura domagała się dla mężczyzny dożywotniego pozbawienia wolności.

- Zażądamy na pewno pisemnego uzasadnienia tego wyroku i będziemy rozważać dalszą walkę o dożywocie, czyli kierowanie kasacji do Sądu Najwyższego - mówiła po rozprawie Ewa Burdzińska, prokurator Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Raz już usłyszał wyrok 25 lat więzienia

To kolejne rozstrzygnięcie w sprawie Marka K. W grudniu 2018 roku Sąd Okręgowy w Koszalinie skazał go na 25 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa jednego z synów jego konkubiny Katarzyny W., znęcanie się nad chłopcami i dokonanie na nich gwałtów. Kobieta usłyszała wtedy wyrok 15 lat więzienia.

Z wyrokiem Sądu Okręgowego w Koszalinie w 2018 roku nie zgodził się prokurator generalny Zbigniew Ziobro. - Będziemy konsekwentnie domagać się kary dożywotniego pozbawienia wolności dla mężczyzny - zapowiedział wtedy minister sprawiedliwości.

Wyrok dla pary za maltretowanie dzieci. Ziobro: będziemy domagać się kary dożywotniego pozbawienia wolności
Wyrok dla pary za maltretowanie dzieci. Ziobro: będziemy domagać się kary dożywotniego pozbawienia wolności14.12 | Dowiedzieliśmy się o sprawie w zeszłym roku; ściągnęliśmy akta; zmieniono kwalifikację prawną - poinformował w piątek minister sprawiedliwości prokurator generalny Zbigniew Ziobro, nawiązując do skazania przez koszaliński sąd kobiety i jej konkubenta.tvn24

W sierpniu 2019 roku sąd prawomocnie uznał Marka K. za winnego, ale uchylił wyrok co do wymiaru kary 25 lat więzienia, bo sam, z powodów formalnych, nie mógł podwyższyć jej do dożywocia, a taka kara, w opinii sądu, byłaby bardziej adekwatna. Dlatego skierował sprawę ponownie do sądu okręgowego. Z kolei kara dla Katarzyny W., matki chłopców, została złagodzona z 15 do 14 lat pozbawienia wolności. W jej sprawie nie wpłynęły żadne wnioski i wyrok się uprawomocnił.

Marek K. ponownie stanął przed sądem w grudniu 2020 roku i został skazany na dożywocie. W środę sędzia skazał go jednak na 25 lat. Rozstrzygnięcie jest prawomocne.

Koszmar trwał trzy miesiące

Z ustaleń śledczych wynika, że matka i jej konkubent znęcali się nad dziećmi od stycznia do marca 2016 roku. Do przemocy miało dochodzić, gdy chłopcy wraz z matką i jej konkubentem mieszkali w hostelu prowadzonym przez Ośrodek Wspierania Dziecka i Rodziny w Drawsku Pomorskim, a kobieta i jej dzieci byli objęci nadzorem kuratora sądowego, opieką psychologiczną i pedagogiczną. Chłopcy mieli wówczas siedem i dziewięć lat.

Policję zawiadomić mieli dopiero lekarze, gdy młodsze z dzieci trafiło do szpitala w krytycznym stanie. Medycy nie uwierzyli matce, że chłopiec został pobity przez rówieśników.

Według ustaleń śledztwa chłopcy byli brutalnie bici pięściami, pasem i różnymi przedmiotami, kopani, rzucani o meble i o ściany. Dochodziło do łamania im kości, oblewania wrzątkiem. Chłopców przetrzymywano też przez wiele godzin w wannie z zimną wodą, zmuszano do jedzenia surowego mięsa i potraw z pikantnymi przyprawami, a także na przykład zlizywania z podłogi jogurtu. Dzieci wożono w bagażniku samochodu, kazano im przez wiele godzin klęczeć z podniesionymi rękami i biegać nocami po polu.

Lekarze mówili, że ciała dzieci przypominały jeden wielki siniak.

Jak zaznaczał Maciej Załęski, rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, nad dziećmi znęcał się głównie mężczyzna, natomiast wina kobiety polegała głównie na przyzwoleniu na takie traktowanie swoich synów.

Para znęcała się nad dziećmi w miejskim hostelutvn24
Google Maps

Autorka/Autor:MAK/ tam

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Uzbrojony w nóż napastnik zaatakował w piątek wieczorem uczestników festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - poinformowała agencja dpa. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Reuters przekazał w sobotę po południu, że niemiecka policja zatrzymała jedną osobę - to 15-latek. Nie jest podejrzany o atak nożem, lecz o niezgłoszenie zamiarów innej osoby, o których miał wiedzę. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Policja zatrzymała jedną osobę

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl