Krokodyl pokonał kajmana, puma wygrała z kotem. Światowi giganci walczą w sądach z "płotkami"

Światowe marki toczą sądowe batalie o znaki towarowetvn24

Chodzi o miliony dolarów, ale też o "niepowtarzalność" – szczególnie w świecie mody, bo właśnie to przynosi pełen sukces, również finansowy. Dlatego światowe marki toczą wieloletnie boje sądowe o kratki, literki a także gatunki zwierząt. Ostatnią polską "ofiarą" francuskiego giganta odzieżowego stała się chojnicka firma, której kajman w logo okazał się mieć tak samo "zakręcony ogon", jak krokodyl Lacoste. Właścicielki Kajmana przegrały, ale nie zamierzają się poddawać.

Spór dotyczy gada – ale jakże rozpoznawalnego, a co za tym idzie przynoszącego wielkie zyski francuskiej firmie odzieżowej Lacoste. Pech chciał, że zwierzę z tego samego gatunku – kajman – widnieje w logo firmy z Pomorza.

Właścicielki Kajmana chciały zastrzec swój znak towarowy na terenie Unii Europejskiej dla oznaczenia: toreb, ubrań i poduszek dla zwierząt domowych, obuwia i wynajmowania nieruchomości.

Wtedy okazało się, że francuska firma oskarża ich o plagiat, bo kajman za bardzo przypomina krokodyla.

Sprawa trafiła do Sądu Unii Europejskiej, który uwzględnił sprzeciw Lacoste. Według sądu istnieje prawdopodobieństwo wprowadzenia klienta w błąd, bo „kolidujące ze sobą oznaczenia wykazują niewielkie podobieństwo wizualne (…) i szeroki krąg odbiorców zachowuje zwykle w pamięci jedynie niedoskonały obraz danego znaku towarowego”. – W obydwu przypadkach przedstawiony jest gad z rzędu krokodyli ukazany w profilu z zakręconym ogonem – czytamy w uzasadnieniu.

Dlatego sąd oddalił skargę i utrzymał w mocy odmowę rejestracji należącego do pomorskiego przedsiębiorstwa oznaczenia dla wyrobów ze skóry, ubrań i obuwia.

Od powyższego wyroku właścicielom chojnickiej firmy przysługuje odwołanie do Trybunału Sprawiedliwości – mają na to dwa miesiące, czyli do końca listopada.

Zagarną cały gatunek?

Pełnomocnik właścicielek Kajmana uważa, że takie rozstrzygnięcie może oznaczać, że francuska firma teraz będzie rościć sobie prawa do wszelkich form graficznych, które przypominają krokodyla, aligatora czy kajmana. - Uważamy, że takie zagarnięcie całego gatunku zwierząt na własną rzecz jest niedopuszczalne. Co będzie jeśli inna firma będzie miała w swoim znaku drzewo czy inne zwierzę? – pyta Jacek Czabajski, pełnomocnik właścicielek chojnickiej firmy.

Jak dodaje, nie może być tak, że firma, która jest gigantem odzieżowym zastrzega jakiś gatunek zwierząt i wszystko, co w jakikolwiek sposób, choć odrobinę, je przypomina zostanie zakazane.

Podkreśla też, że podstawą znaku Kajmana jest słowo, tymczasem w logo Lacoste żadnego słowa nie ma. – Oprócz tego wizualnie również nie ma podobieństwa, co widać na pierwszy rzut oka – ocenia.

- Korzystamy z naszego logo od 1991 roku. Problem powstał, kiedy chcieliśmy zastrzec swój znak towarowy na terenie Unii Europejskiej. Liczę jednak, że ostatecznie wygramy - mówi Eugenia Mocek z chojnickiej firmy Kajman.

Czym jest znak towarowy?

- Znakiem towarowym może być każde oznaczenie, które można przedstawić w sposób graficzny, jeżeli oznaczenie takie nadaje się do odróżnienia towarów jednego przedsiębiorstwa od towarów innego przedsiębiorstwa – wyjaśnia Piotr Bartecki z kancelarii adwokackiej SCBP w Sopocie.

Znakiem towarowym może być rysunek, ornament, kompozycja kolorystyczna, forma przestrzenna, w tym forma towaru lub opakowania, a także sygnał dźwiękowy. Jak podkreśla Bartecki pierwszeństwo do uzyskania prawa ochronnego na znak towarowy oznacza się, według daty zgłoszenia znaku towarowego w Urzędzie Patentowym.

Czas trwania prawa ochronnego na znak towarowy wynosi 10 lat od daty zgłoszenia znaku towarowego w urzędzie. Ochrona znaku może być przedłużona o ile przed upływem tego okresu zostanie złożony wniosek przez uprawnionego o przedłużenie ochrony na kolejny okres.

Znak towarowy można zastrzec na terenie Polski, ale również poprzez procedurę międzynarodową.

- Zastrzeżenie znaku towarowego niesie za sobą wiele zalet. Przede wszystkim niezbędne jest dla firm, które posiadają znany i ceniony znak towarowy. W szczególności z uwagi na panującą na rynku konkrecję oraz nieuczciwe zachowania przedsiębiorców. W sytuacji gdy inny przedsiębiorca będzie używał podrobionego lub łudząco podobnym znakiem towarowym, a znak towarowy będzie zastrzeżony to sytuacja prawna uprawnionego będzie klarowna i pozwoli egzekwować prawa i obowiązki wynikające z zastrzeżenia – ocenia prawnik.

Gigantyczne pieniądze i kontrowersyjne wyroki

Proces przed Sądem Unii Europejskiej przegrała również Polka – logo jej firmy było łudząco podobne do znaku towarowego Pumy. Kobieta twierdziła, że przedstawia ono "kota domowego w fazie lądowania na przysłowiowe cztery łapy", a nie dziką pumę w fazie wyskoku – jak postrzega logo światowej marki.

Dodatkowo miały o tym świadczyć różnice w ułożeniu uszu (sterczące, a nie przylegające do głowy), w widoku przednich i tylnych łap (dwie łapy, a nie tylko jedna) oraz ruchów ogona (ogon uniesiony, a nie opadający).

Właścicielka polskiego przedsiębiorstwa przekonywała, że uniesiony ogon podkreśla fazę lądowania, ponieważ to właśnie ogonem kot domowy asekuruje się podczas lądowania przed upadkiem.

Sąd jednak nie przychylił się do jej argumentów, że zwierzę z rodziny kotowatych w pozycji lądowania dotykałoby ziemi w pierwszej kolejności przednimi, a nie tylnymi łapami. - Tymczasem w zakwestionowanym wzorze bliżej ziemi pozostają tylne łapy - spostrzegli sędziowie.

Logo firmy należącej do Polki może, więc wprowadzić w błąd co do pochodzenia towarów.

Legendy mody walczą o swoje symbole

Gra toczy się nie tylko o zwierzęta. Czerwona podeszwa, "wyjątkowa" czarna krata, czy trzy paski na rękawie - właściciele marek dbają o to, by "niepowtarzalne" elementy nie traciły na atrakcyjności. Posiadanie własnych, modnych i rozpoznawalnych symboli czy wzorów decyduje o pozycji producenta w świecie mody.

Ostatni głośny przypadek wielkiego procesu miał miejsce w maju tego roku. Wyrokiem Europejskiego Sądu Najwyższego zakończyła się długa walka Louis Vuitton o prawa autorskie do czarno–białej kratki. Bój o szachownicę rozpoczął się jeszcze w 1998 roku, kiedy ten sam dom mody zarejestrował biało–brązową wersję tego wzoru, powtarzając rejestrację dla kraty czarno–białej dokładnie dekadę później.

Spokój trwał do 2011 roku, kiedy na skutek protestów niemieckiej marki sąd zniósł prawo Louis Vuitton do wyłącznego używania obu wersji kolorystycznych motywu. Sprawa trafiła do najwyższej instancji, jednakże sąd w Luksemburgu również stwierdził, że wzór w szachownicę nie nosi znamion nowości ani indywidualnego charakteru. Jest tym samym zbyt podstawowym, powszechnie stosowanym układem kwadratów, aby mógł być używany przez Louis Vuitton na wyłączność.

Czy kratka równa się kratce

Problemy z kratką miał polski poseł Artur Dębski, który od lat - zanim zasiadł na Wiejskiej - zajmował się handlem "chińszczyzną" - od długopisów, zeszytów przez sztućce, talerze i "mopy", po galanterię - torby, kosmetyczki, portfele.

Przed sądem odpowiadał za to, że wprowadzał do obrotu wyroby galanteryjne oznaczone chronionym znakami towarowymi firm Burberry i Louise Vuitton, z czego "uczynił sobie stałe źródło dochodu".

Dębski handlował jako wspólnik w firmie importowej Portfex. W 2011 roku do hurtowni w podwarszawskich Jankach weszli policjanci z wydziału przestępczości gospodarczej. Rekwirowali wszystko, co miało kratki Burberry i kwiatki Louisa Vuittona: kosmetyczki, etui na telefony i torby na kółkach. Według policji zarekwirowany towar był wart 17 mln złotych, według posła znacznie mniej.

W kwietniu 2012 r. biegły stwierdził, że kwiatki na produktach oferowanych przez Portfex nie przypominają wyrobów Louisa Vuittona, za to kratki są niepokojąco podobne do wzoru Burberry. Na tej podstawie prokurator oskarżył posła Dębskiego o naruszanie prawa własności, za co grozi pięć lat więzienia. Nie chronił go immunitet, bo sprawa zaczęła się, zanim wszedł do sejmu. Poseł tłumaczył się, że nie miał pojęcia, iż kratka na torbie za 4,90 zł może być zastrzeżona. Ostatecznie skazano go na szesnaście miesięcy prac społecznych i 390 tys. zł zwrotu kosztów postępowania.

Walka o kolory z Yves Saint Laurent

W 2011 roku przedmiotem sporu pomiędzy marką Christian Louboutin i francuskim domem mody Yves Saint Laurent stał się natomiast kolor. Sprawa dotyczyła czerwonej podeszwy, którą producent luksusowego obuwia zarejestrował trzy lata wcześniej jako swój znak towarowy.

Sąd uznał, że czerwona podeszwa jedynie w połączeniu z innym kolorem wierzchu obuwia może stanowić znak rozpoznawczy marki. Tymczasem szpilki Monochrome projektu Yves Saint Laurent, będące w całości jednolitej barwy, nie naruszyły znaku Louboutin. Proces zakończył się zatem pomyślnie dla obu stron – YSL nie został ukarany, a Louboutin otrzymał uznanie prawa do znaku kontrastującej podeszwy, podważonego we wcześniejszym procesie w Europie.

CZYTAJ WIĘCEJ O PROCESACH NAJWIĘKSZYCH ŚWIATOWYCH MAREK

Apple walczy o każde jabłko

Kolejną światowa marką, która słynie z maniackiego wręcz zamiłowania do ochrony swojej własności jest amerykańska firma Apple.

Swego czasu domagała się już unieważnienia znaku towarowego delikatesów internetowych - A.pl. Wcześniej prawnicy amerykańskiego giganta powołując się na zasady wykorzystywania znaków handlowych mieli pretensje do niemieckiej kawiarni, która wykorzystała jabłko w swoim logo, czy polskiego serwisu internetowego Applemania.

Frytki i kurczaki też bywają markowe

Problem jakby się wydawać mogło nie dotyczy tylko branży odzieżowej, również w branży restauracyjnej są światowej sławy marki. Niektórym się jednak udaje, jak np. fast-foodowi z Zakopanego, który otworzył lokal z potrawami z kurczaka o nazwie... KFS. Nazwa i logo łudząco przypominają amerykańskie KFC.

Właściciel nie dostrzega także podobieństwa hasła swojej restauracji "very good" do "so good" charakterystycznego dla sieci KFC. KFS "pożyczyło" od KFC również menu, jednak właściciel polskiej "restauracji" przekonuje, że nazwa jego lokalu pochodzi od słów "Kurczak, frytki, sałatka".

Znak towarowy zakopiańskiej restauracji został zarejestrowany w Urzędzie Patentowym.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki przez prawie 200 dni miał zajmować luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym oddalonym o pięć kilometrów od jego domu. Według posła PiS Kazimierza Smolińskiego jego pobyt mógł być spowodowany utrudnioną komunikacją po mieście. - W Gdańsku pięć kilometrów to podobnie jak w Warszawie, jest duży ruch przecież - powiedział w "Kropce nad i". - Nigdy bym nie wpadł na to, żeby wynająć hotel pięć kilometrów od swojego miejsca zamieszkania i żeby Sejm za ten hotel zapłacił - mówił z kolei Tomasz Trela (Nowa Lewica).

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Apartament pięć kilometrów od domu. "Jest duży ruch przecież"

Źródło:
TVN24

Na polecenie premiera Donalda Tuska polskie placówki i dyplomaci są w gotowości do pomocy naszym obywatelom. Gdyby Donald Trump nakazał przeprowadzić masowe deportacje osób przebywających w USA nielegalnie, mogłoby to dotknąć również Polaków. - Władze Chicago zabroniły policji i służbom miejskim pytania o status imigracyjny - uspokaja Łukasz Dudka, szef największej gazety polonijnej w USA.

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

"Policja w Chicago nie ma prawa zapytać nikogo o status imigracyjny. Miasto wydało nawet broszurę"

Źródło:
Fakty TVN

Pożar składowiska odpadów w Płoszowie niedaleko Radomska. Jak poinformowali strażacy, palą się niebezpieczne odpady. Ratownicy zaapelowali, by mieszkańcy nie otwierali okien.

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Płoną niebezpieczne odpady w Płoszowie

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Przyjechała grupa mężczyzn z pałkami, maczetami. To miało nas zmusić do tego, abyśmy w stresie podpisali nową umowę z wyższym czynszem - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Łukasz Małkiewicz, reprezentant kupców z warszawskiego centrum handlowego Modlińska 6D. Sebastian Bogusz, zarządca nieruchomości, ripostuje, że to działania kupców zmusiły spółkę do zwiększenia obsady ochrony obiektu. Prokuratura zdecydowała o wszczęciu w tej sprawie postępowania.

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Spór w centrum handlowym. "Uderzyli dużą armią"

Źródło:
tvn24.pl

- My, Polacy, wobec niestety tak podzielonej Europy, bardzo potrzebujemy Donalda Trumpa. My, Polacy, nie możemy sobie pozwolić na konflikt z amerykańską prezydencją - mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński (PSL). Przypomniał też nieprzychylne słowa Donalda Tuska na temat Trumpa. - Ja się bardzo boję pytania, które Prawo i Sprawiedliwość może zadać w drugiej turze wyborów prezydenckich: czy Polskę stać na to, by prezydent i premier byli pokłóceni ze Stanami Zjednoczonymi? - powiedział.

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

"Musimy zrobić wszystko, by nie dać PiS-owi tego argumentu"

Źródło:
TVN24

Cztery tysiące żołnierzy z Korei Północnej, czyli blisko 40 procent ze wszystkich wysłanych przez reżim do walki przeciwko Ukraińcom, zostało wyeliminowanych z działań bojowych - podaje BBC, powołując się na doniesienia zachodnich urzędników. W ciągu ostatnich trzech miesięcy zginęło prawdopodobnie około tysiąca z nich.

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

"Są mięsem armatnim". Tylu żołnierzy stracił Kim

Źródło:
BBC, PAP

Prezydent USA Donald Trump napisał w mediach społecznościowych, że "kocha Rosjan" i ma "dobre stosunki z prezydentem Putinem" i dlatego zamierza zrobić Rosji "wielką przysługę". "Dojdźmy do porozumienia teraz i zatrzymajmy tę absurdalną wojnę" - zaapelował Trump. Zagroził też wprowadzeniem wysokich ceł i sankcji wobec Rosji, jeżeli w najbliższym czasie nie dojdzie do zakończenia działań zbrojnych w Ukrainie.

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

"Jeśli nie zawrzemy 'umowy', nie będę miał innego wyjścia". Trump o "przysłudze" dla Rosjan

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski pokazał na spotkaniu z wyborcami w Szczecinie fakturę za wynajęcie sali na spotkanie z Karolem Nawrockim, którą uregulowało biuro poselskie Czesława Hoca (PiS). - Oni się niczego nie nauczyli. Dlatego musimy zamknąć sprawę rozliczeń jak najszybciej - mówił Trzaskowski. Powiedział też, co zrobi pierwszego dnia prezydentury, gdy wygra wybory.

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Trzaskowski pokazuje fakturę za salę dla Nawrockiego. "Oni się niczego nie nauczyli"

Źródło:
TVN24, PAP

Na spotkaniu wyborczym w Nowym Sączu z kandydatem PiS na prezydenta RP Karolem Nawrockim sympatycy prawicy znów skandowali okrzyki wymierzone w premiera. - Nie boimy się Tuska, a jak ktoś ma problemy ze słuchem, to do laryngologa - stwierdził prezes IPN, reagując na hasło wykrzykiwane przez publiczność.

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Znów okrzyki o Tusku na spotkaniu z Nawrockim. Prezes IPN wysyła do laryngologa

Źródło:
TVN24

Operatorowi sieci Play - spółce P4 oraz Netii zostały przedstawione zarzuty - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Dotyczą one prezentowania cen w sposób, który może wprowadzać w błąd. UOKiK wyjaśnił, że firmy w reklamach pokazują ceny uwzględniające rabat, na przykład marketingowy, o czym konsument może nie wiedzieć.

Dwie duże firmy z zarzutami

Dwie duże firmy z zarzutami

Źródło:
PAP

Proboszcz ogłosił z ambony, że w wizytach duszpasterskich będzie go wspierał "serdeczny przyjaciel". Okazało się, że chodzi o Dariusza L., podejrzanego o molestowanie dziewięciorga dzieci. Mężczyzna miał dotykać jedno z dzieci po pośladkach podczas lekcji religii. Kuria przeprasza "wszystkich, których ta sprawa zaniepokoiła lub dotknęła".

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Ksiądz podejrzany o pedofilię chodził po kolędzie

Źródło:
tvn24.pl / Dziennik Zachodni

Ministra ds. równości Katarzyna Kotula, odnosząc się publikacji portalu Strefa edukacji na temat kontrowersji wokół jej wykształcenia, oświadczyła, że ma wykształcenie wyższe licencjackie. - Nie jestem magistrem i nigdy nie ubiegałam się o stanowiska tego wymagające - podkreśliła.

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Kotula: nie mam tytułu magistra, ale posiadam wykształcenie wyższe

Źródło:
PAP

Arktyczne zimno, które sięgnęło południowych części Stanów Zjednoczonych, sprowadziło śnieg i opady marznące do regionów, które od wielu lat nie doświadczyły tak potężnego ataku zimy. Według władz zginęło co najmniej 12 osób.

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

"Nigdy czegoś takiego nie widziałem. I prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę"

Aktualizacja:
Źródło:
CNN, PAP, NWS, eu.usatoday.com

Prawomocny wyrok w sprawie znanej piosenkarki i jej byłego męża

Źródło:
PAP

W Iraku przegłosowano zmiany w prawie, które zalegalizowały małżeństwa nawet 9-letnich dziewczynek. O aprobowaniu takich ślubów będą teraz decydować duchowni poszczególnych odłamów islamu. - Dotarliśmy do końca praw kobiet i końca praw dzieci w Iraku - skomentował prawnik Mohammed Juma, jeden z głównych przeciwników zmian.

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Zalegalizowano śluby z 9-letnimi dziewczynkami. "Dotarliśmy do końca praw kobiet i dzieci"

Źródło:
PAP, CNN, Guardian

Dwie osoby, w tym dwuletnie dziecko, zginęły w wyniku ataku nożownika w parku w bawarskiej miejscowości Aschaffenburg - poinformowała w środę niemiecka policja. Kilka osób zostało rannych, w tym dwie poważnie. Podejrzany mężczyzna został zatrzymany. To 28-latek z Afganistanu, który - jak donosi "Spiegel" - mieszkał w ośrodku dla azylantów.

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Atak nożownika w Bawarii. Nie żyją dwie osoby, w tym dziecko

Źródło:
PAP, Reuters, Bild

Trzy osoby, w tym dwoje pracowników Sądu Okręgowego w Łodzi, zostało zatrzymanych w śledztwie dotyczącym oszustw i prania brudnych pieniędzy. Jak poinformowała prokuratura, według szacunków z sądu zniknęło blisko milion złotych. Możliwe jednak, że po doszacowaniu suma strat będzie większa.

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Pracownicy sądu zatrzymani w śledztwie dotyczącym prania pieniędzy

Źródło:
TVN24, PAP

Do największej ilości turbulencji w Europie dochodzi podczas lotów, których trasy rozpoczynają się lub kończą w Szwajcarii, wynika z danych portalu Turbli. Najbardziej obfitująca w turbulencje okazuje się trasa z Nicei do Genewy. Przyczyną są okoliczne alpejskie szczyty.

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Nad jednym krajem w Europie najczęściej dochodzi do turbulencji

Źródło:
Euronews, tvn24.pl

Kto i po co osłupkowuje gotowe miejsca parkingowe? Takie pytanie zadała lokalnej grupie w mediach społecznościowych mieszkanka Saskiej Kępy. Za wprowadzeniem zmian w organizacji ruchu stoją stołeczni drogowcy, którzy wyjaśnili, jaki jest ich powód.

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Stanęły słupki, parkować nie można. Drogowcy podali powód

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę, 22 stycznia, euro spadło poniżej poziomu 4,23 złotego. Oznacza to, że kurs euro znalazł się na najniższym poziomie od pięciu lat. Jak wskazali analitycy, została przełamana pewna symboliczna bariera.

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

"Niezły twist". Euro najtańsze od pięciu lat

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Muzyk disco polo Łukasz Obszyński, znany jako DJ Yogas, miał 39 lat. Zginął w wypadku w Werbkowicach (Lubelskie), gdzie zderzył się czołowo z wojskową ciężarówką. Muzyka żegna zespół Energy Girls, z którym grał w latach 2017-22.

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Nie żyje znany muzyk disco polo. Zginął w wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Podatnicy mają możliwość skorzystania z ulgi w PIT, jeśli sprzedali mieszkanie przed upływem pięciu lat od nabycia, a otrzymane środki przeznaczyli na zakup, remont i wyposażenie nowego. Krajowa Administracja Skarbowa poinformowała w indywidualnej interpretacji o sprzęcie AGD, który może być zaliczony do wydatków objętych odliczeniem.

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Ulga w PIT. Ten sprzęt domowy można odliczyć

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci zatrzymali 32-latka podejrzanego o gwałt i psychiczne znęcanie się nad dwiema kobietami. Ofiary same zgłosiły swojego oprawcę funkcjonariuszom. - Były przez niego zastraszane, poniżane, a ich codzienne życie zmieniało się w piekło - opisała starszy aspirant Aleksandra Freus z wrocławskiej policji.

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

32-latek podejrzany o gwałt i poniżanie dwóch kobiet. "Ich życie codziennie zmieniało się w piekło"

Źródło:
PAP

Policja w Houston w Teksasie ma duży kłopot ze szczurami, które spożywają narkotyki skonfiskowane i przechowywane w magazynach. Nawet deratyzatorzy nie radzą sobie z plagą. Do tej pory gryzonie miały wpływ na bieg przynajmniej jednej bieżącej sprawy.

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Duży problem policji. Szczury "uzależnione od narkotyków" zjadają dowody

Źródło:
PAP, CBS News
Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Zbrodnia VAT-owska w PKOl? Skarbówka zawiadamia prokuraturę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zaledwie miesiąc temu zapadła decyzja o ich misji wojskowej w Polsce. Dziś norweskie F-35 są już u nas i pomagają w ochronie wschodniej flanki NATO. Ich piloci stacjonują w bazie w Krzesinach pod Poznaniem, gdzie ćwiczą razem z polskimi pilotami. 

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Norweskie F-35 pomagają w ochronie polskiego nieba. "Nasze dyżury trwają 24 godziny na dobę"

Źródło:
Fakty TVN

KIA, Opel i Honda poinformowały, że właściciele niektórych aut tych marek powinni zgłaszać się do autoryzowanych stacji obsługi w celu naprawy usterek. W pewnych modelach stwierdzono awarię poduszek powietrznych, a w innych - wyciek płynu hamulcowego. Naprawy mają dotyczyć ponad 33 tysięcy samochodów.

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Wielka akcja serwisowa. Kilkadziesiąt tysięcy aut do warsztatów

Źródło:
PAP

W środę strażacy z Konina w Wielkopolsce otrzymali zgłoszenie o osobie przymarzniętej do tafli wody w miejscowości Drążno-Holendry. Zdaniem strażaków kobieta musiała już tam leżeć od dłuższego czasu. Stwierdzono zgon. Śledztwo w tej sprawie prowadzi prokuratura.

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Znaleźli kobietę przymarzniętą do tafli wody. Nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

- Po raz kolejny można było usłyszeć i zobaczyć, dlaczego z taką determinacją walczyłem wspólnie z innymi demokratami w Polsce, żeby tych ludzi odsunąć od władzy - mówił premier Donald Tusk, odpowiadając z mównicy Parlamentu Europejskiego krytykującym go w czasie debaty politykom polskiej opozycji. Wcześniej w środę szef rządu przedstawiał priorytety polskiej prezydencji w Radzie UE. Po nim głos zabrał między innymi europoseł PiS Patryk Jaki, który utrzymywał, że Tusk "dla konkurencji politycznej ogłosił Norymbergę". - Ursula von der Leyen namaściła pana na polskiego premiera i od tego czasu zachowuje się pan jak niemiecki namiestnik - mówiła Anna Bryłka z Konfederacji.

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

"Ktoś mógłby pomyśleć, że czułem się lekko zawstydzony". Tusk odpowiada europosłom PiS i Konfederacji

Źródło:
TVN24, PAP

Kierowcy na terenie siedmiu województw powinni zachować szczególną ostrożność. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą. W kolejnych dniach możliwe są marznące opady, a także silny wiatr.

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Niebezpieczne godziny. Ostrzeżenia IMGW w kilku województwach

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ośmioletnia kotka o imieniu Mittens w ciągu 24 godzin trzy razy leciała samolotem między Nową Zelandią a Australią. Pracownicy lotniska nie zauważyli klatki ze zwierzęciem podczas rozładunku luku bagażowego.

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Kot został w samolocie. Odbył trzy podróże w ciągu doby

Źródło:
BBC
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24

Zdjęcie "Czas Apokalipsy" Chrisa Niedenthala zapisało się w historii Polski i Europy. Teraz fotografia trafia na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Legendarny fotoreporter wspólnie z czteroletnimi bliźniętami Leną i Filipem Sosnowskimi przekazali na nią odbitkę numer 9. Niedenthal w rozmowie z rodzicami małych darczyńców - Natalią Szewczak (Business Insider Polska) i Mateuszem Sosnowskim (TVN24) - opowiedział o niesamowitej historii zdjęcia i o tym, jak niemal cudem, dzięki pomocy nieznajomego, udało się je wywieźć z Polski i pokazać światu.

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

To, że wydostało się z Polski, to niemal cud. Legendarne zdjęcie do wylicytowania

Źródło:
tvn24.pl

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w niedzielę, 26 stycznia, zagra już po raz 33. Na błoniach Narodowego stanęła scena, miasteczko i główne studio. Dzień wcześniej, w sobotę, wystartują stamtąd uczestnicy Biegu "Policz się z cukrzycą". Organizacja Finału WOŚP i towarzyszących wydarzeń spowoduje zmiany w ruchu i parkowaniu.

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Na błoniach Narodowego stanęła scena WOŚP. Od soboty zmiany w ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już w niedzielę, 26 stycznia. Zebrane pieniądze wesprą dziecięcą onkologię i hematologię. Liczy się każdy grosz, a razem możemy więcej. Sześcioletnia Pola i jej historia udowadniają, że wspierając Orkiestrę, wspieramy chore dzieci.

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

"Jeżeli ktoś nie wierzy, to my dajemy przykład". Sześcioletnia Pola żyje dzięki sprzętowi WOŚP

Źródło:
Fakty po Południu TVN24