Przewrócili go na chodnik i kopali po głowie i całym ciele – brutalną napaść na mężczyznę nagrali świadkowie. Wszystko działo się w centrum Elbląga. Jak twierdzą świadkowie mimo kilku telefonów z prośbami o interwencję policja przyjechała już po całym zdarzeniu. Policjanci odpierają zarzuty i twierdzą, że na miejscu byli po 7 minutach od zgłoszenia. To czy działali zgodnie z procedurami ma wyjaśnić wewnętrzne postępowanie sprawdzające.
Na nagraniu widać jak dwóch mężczyzn atakuje innego. Ten mimo, że próbuje się bronić upada na chodnik i jest kopany przez napastnika po całym ciele. Jeden ze sprawców odchodzi, ale drugi wciąż katuje leżącego mężczyznę, który próbuje chronić głowę przed kolejnymi ciosami.
Do zdarzenia doszło na elbląskiej starówce na ul. Kowalskiej w nocy z soboty na niedzielę (z 11 na kwietnia). Zarejestrowali je świadkowie, którzy jak twierdzą o bójce kilkakrotnie w tym czasie interweniowali na policji. Nagranie do sieci trafiło w miniony piątek.
Radiowóz przyjechał po 7 minutach
Policja przekonuje, że centrum Elbląga jest pod szczególnym nadzorem funkcjonariuszy. Radiowóz jednak w tym przypadku pojawił się na miejscu, gdy nikogo już nie było, ani napastników ani poszkodowanego.
- Dostaliśmy takie zgłoszenie, radiowóz na miejscu pojawił się po 7 minutach, więc to jest - według nas - normalny czas. Nie można mówić o opieszałości funkcjonariuszy – wyjaśnia Krzysztof Nowacki z elbląskiej policji.
Po interwencji mediów działanie policjantów w sprawie pobicia będzie wyjaśniany przez zespół ds. dyscyplinarnych, skarg i wniosków, który działa przy komendancie miejskim policji w Elblągu.
Nie zgłosił się poszkodowany
Jak dodaje Nowacki, poszkodowany nie zgłosił się na policję, więc w sprawie bójki prowadzone jest tylko postępowanie sprawdzające. – Z tego co się orientujemy nie trafił też do szpitala, a my bez osoby, która zgłosiłaby przestępstwo i jest poszkodowaną nie możemy nic więcej zrobić – powiedział.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl2.
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze, Dziennik Elbląski