Na odcinku Wejherowo-Reda doszło do uszkodzenie linii trakcji. Do godz. 10.45 pociągi jeździły jednym torem. Opóźnienia sięgały 20 minut.
Do awarii doszło o godz. 6.00 na odcinku Wejherowo-Reda. Kłopoty z przejazdem miały pociągi SKM oraz PKP. Wszystkie składy jeździły jednym torem. Na początku spóźniały się około 10 minut. - Na pociągi trzeba było czekać 20 minut dłużej. O 10.45 awaria została usunięta - powiedział Marcin Głuszek.
Pękła linia
Na tym odcinku operatorem jest PKP PLK, który tłumaczył, że przyczyną awarii sieci było zerwanie jednej z linii. - Była już wyeksploatowana, dlatego pękła. Sytuacja jest już opanowana jeździmy dwutorowo - tłumaczył Leszek Lewiński, rzecznik PKP PLK. Skutki awarii były odczuwalne na trasie Gdynia Chylonia- Lębork.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: SKM Trójmiasto