Marynarka Wojenna przeprowadziła akcję ratowniczą na Bałtyku. Pomocy potrzebował mężczyzna, który podczas połowów doznał urazu oka.
Służby ratownicze Marynarki Wojennej zostały zaalarmowane przez Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne w Gdyni, że 22 mile morskie, ok. 40 kilometrów na północny-zachód od Darłowa pomocy potrzebuje wędkarz, który jest na łodzi.
- Z informacji przekazanych w systemie ratowniczym wynikało, że doznał on obrażeń oka i musiał być przetransportowany do szpitala. Do akcji ratowniczej skierowano śmigłowiec Marynarki Wojennej Mi-14PŁ/R dyżurujący na lotnisku MW w Darłowie – poinformował kmdr ppor. Piotr Adamczak, zastępca rzecznika prasowego Dowódcy Marynarki Wojennej.
Rannego przetransportowali do szpitala
Śmigłowiec wystartował o godzinie 10.12. Załoga "czternastki" po 13 minutach lotu była już w zasięgu kutra. Po wędkarza zszedł ratownik pokładowy. Już o godzinie 10:29 poszkodowany był na pokładzie. 11 minut później śmigłowiec wylądował na lotnisku w Darłowie, gdzie mężczyznę przekazano ratownikom z karetki pogotowia.
Autor: ws//ec / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Marynarka Wojenna RP