Pokonał prawie 1000 kilometrów, by pomagać Ukraińcom. Filip ze Szczecina pojechał do Lwowa, by zabierać stamtąd najbardziej potrzebujących uchodźców. Dołączyli kolejni wolontariusze i tak powstał konwój. Niemal bez przerwy kursuje między Lwowem a granicą Polski. W samochodach przewożone są matki z dziećmi, ciężarne i schorowane, starsze osoby. Łukasz Wieczorek.