Im dłużej trwa wojna w Ukrainie, tym lepiej widać, że u podstaw myślenia Franciszka leży nie tyle prorosyjskość, ile głęboko uwewnętrzniona niechęć do Stanów Zjednoczonych. To ona jest źródłem myślenia i działania papieża - pisze dla tvn24.pl publicysta Tomasz Terlikowski.