Samotny, cierpiący katusze bohater filmowy patrzy na nas pięknymi, smutnymi oczyma, gorzko komentując swoją niedolę. Sztampowe? Gdyby to był człowiek - jak najbardziej. Co innego, gdy "gwiazdą" jest przedstawiciel innego gatunku.
Jeden ze starożytnych cudów świata - wiszące ogrody królowej Semiramidy - nie istniały w Babilonie. Najprawdopodobniej rozpościerały się prawie 500 km na północ, w Niniwie, donoszą najnowsze, ponad 20-letnie badania naukowca z Oksfordu.