Ma 350 lat, "powalczy" o tytuł Drzewa Roku

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Dąb Fabrykant z Łodzi. Europejskie Drzewo Roku
Dąb Fabrykant z Łodzi. Europejskie Drzewo RokuTVN24
wideo 2/4
Dąb Fabrykant z Łodzi. Europejskie Drzewo RokuTVN24

Dąb Robert rośnie na Białołęce. Ma ponad 350 lat i jest jedynym pomnikiem przyrody we wschodniej części dzielnicy. Trzy wieki temu mieli posadzić go bernardyni, którzy razem z miejscowymi odbudowywali wieś po zniszczeniach wojennych. Dziś dąb jest gigantycznym drzewem i trafił do finału konkursu Drzewo Roku. W czerwcu "powalczy" o tytuł.

Dąb Robert z Białołęki został Warszawskim Drzewem Roku 2023, zdobywając w listopadzie 4280 głosów. Bezapelacyjnie wygrał w pierwszej edycji konkursu. Drzewo rośnie przy ulicy Kartograficznej na Białołęce.

Przed nim szansa na kolejny sukces. Znalazł się w finale ogólnopolskiego konkursu Drzewo Roku. W czerwcu monumentalny dąb szypułkowy będzie rywalizował z 15 innymi wyjątkowymi drzewami podczas internetowego głosowania na stronie drzeworoku.pl. Stawką jest tytuł Drzewa Roku 2024 i reprezentowanie Polski w konkursie europejskim w 2025 roku.

Ma ponad 350 lat

Dąb Robert z Białołęki to dąb szypułkowy, imię nadali mu mieszkańcy dzielnicy. Rośnie w sąsiedztwie stadniny koni i szkoły podstawowej, skąd ma "doskonały widok" na przyszłe pokolenia. Dla okolicznych mieszkańców stał się drzewem symbolem. Chcą, by przy nim powstał park. Jest też jedynym pomnikiem przyrody na wschodniej Białołęce.

Dąb ma 350 lat. "Pamięta czasy, gdy wokół rozpościerały się pola uprawne i w nawet najśmielszej, daleko idącej wyobraźni nikt nie przypuszczał, że wokół wyrośnie ogromne miasto" - opisał historię dębu na stronie internetowej Klub Gaja.

Dąb na Białołęce Warszawskim Drzewem Roku 2023UM Warszawa

Jak podał Klub Gaja, drzewo to mogli posadzić bernardyni, którzy razem z miejscowymi odbudowywali wieś po zniszczeniach wojennych. "Widział, jak pobożni zakonnicy wznoszą na powrót w 1717 roku drewniany kościółek. Nie przypuszczał, że wraz z nim dotrwa do XXI wieku, gdy świątynia będzie najstarszym drewnianym kościołem wielkiej Warszawy, a on sam stanie się jednym z najstarszych dębów" - dodano.

Wiekowe dęby i buki, kasztanowiec, platan

Prestiżowy konkurs Drzewo Roku organizowany jest przez Klub Gaja od 14 lat. Tegoroczna edycja konkursu zgromadziła blisko 40 zgłoszeń z całej Polski – to wiekowe, piękne okazy, będące świadkami historii i centrum życia społecznego. Ulubione drzewa zgłaszają społeczności lokalne z całej Polski, są to m. in. szkoły, przedszkola, samorządy, organizacje, jak i osoby indywidulane, w tym także bardzo młode.

W tym roku w finale konkursu znalazły się wiekowe dęby i buki, a także sosna rumelijska, kasztanowiec, platan, jesion i grusza. 16 finalistów prezentuje się następująco: Serce Wzgórz Dalkowskich, Bursztynowa Dama w Sosnowcu, Dąb Franio w Krośnie, Kasztanowiec w Bydgoszczy, Dąb Henryk w Wesółce, Dąb Robert w Warszawie, Dąb Dworski w Skrzyszowie, Grusza w Laskach, Dąb Jagiełło w Baniach, Dąb Napoleona w Żylinach, Dąb Janusz w Łasku, Dąb Kubica w Grodzisku Wielkopolskim, Jesion Bolko w Dusznikach Zdrój, Dąb Centawiański, Zrośnięte buki w Rybniku oraz Platan Miłości w Targoszynie.

Dąb Robert rosnący na BiałołęceZarząd Zieleni Warszawa

"Drzewa z legendą, uratowane przed wycinką"

Zgłoszone drzewa noszą w sobie wyjątkowe historie. "To wiekowe, piękne okazy, będące świadkami historii i centrum życia społecznego. Drzewa z legendą, drzewa uratowane przed wycinką, drzewa symbole marzeń o 'mieście ogrodzie', które dają odpoczynek i nakłaniają do refleksji. Drzewa będące ważną częścią życia rodzinnego, z którymi łączy nas niezwykła osobista więź" - wyjaśnia na stronie internetowej organizator konkursu. "W konkursie nie szukamy drzew najstarszych, najwyższych, najgrubszych, najpiękniejszych ani najrzadszych. Szukamy drzewa najbardziej kochanego, drzewa z opowieścią, drzewa, które pobudza wyobraźnię i jednoczy ludzi" - dodano.

"Tradycyjnie otrzymaliśmy zgłoszenia od społeczności lokalnych, które doceniają znaczenie przyrody dla mieszkańców, nie tylko ekologiczne, ale i kulturowe. To jest bardzo ważna funkcja naszego konkursu. Uzmysławiać jak ważne są drzewa dla tradycji i historii miejsca" - powiedział Jacek Bożek, prezes Klubu Gaja cytowany na stronie. Jak dodał drzewa są symbolicznymi budowniczymi mostów pomiędzy ludźmi i środowiskiem naturalnym. "Dostrzeżenie drzew nie tylko jako producentów tlenu zmienia zwykle nasze ludzkie widzenie otaczającego nas świata. Pojawia się zachwyt, wdzięczność i szacunek. Dziękuję wszystkim zgłaszającym drzewa do tegorocznej edycji konkursu" - zaznaczył.

Dąb Robert rosnący na BiałołęceZarząd Zieleni Warszawa

Drzewa z lokalnych konkursów

Profesor Zbigniew Wilczek, biolog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach i członek Jury konkursu Drzewo Roku dodał, że "Konkurs Drzewo Roku, dzięki kilkunastoletniej tradycji staje się coraz bardziej popularny w Polsce". Podkreślił, że w tegorocznej edycji po raz pierwszy do konkursu zostały zgłoszone drzewa, które zostały wybrane w ramach lokalnych konkursów organizowanych na terenie miast i gmin.

"Zdecydowana większość drzew zgłoszonych do konkursu jest chroniona w formie pomnika przyrody. Tak więc konkurs Drzewo Roku promuje tą formę ochrony przyrody, dzięki której uratowano sporo drzew planowanych do usunięcia w trakcie realizacji różnorodnych inwestycji budowlanych" - zaznaczył Wilczek, cytowany przez Klub Gaja.

Autorka/Autor:mg/gp

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: UM Warszawa

Pozostałe wiadomości

Tramwaje Warszawskie snują plany dotyczące przedłużenia linii tramwajowej, która obecnie kończy się na skrzyżowaniu Gagarina i Czerniakowskiej. W bliżej nieokreślonej na ten moment przyszłości, składy mają zawracać dzięki pętli przy Elektrociepłowni Siekierki.

Ambitne plany wydłużenia trasy tramwajowej z Dolnego Mokotowa. Powstanie łączona pętla

Ambitne plany wydłużenia trasy tramwajowej z Dolnego Mokotowa. Powstanie łączona pętla

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zderzenie tira z busem na trasie S8. Policja przekazała, że nie ma osób poszkodowanych. Są jednak utrudnienia w kierunku Białegostoku.

Jechali na Litwę, tir wjechał w przyczepę z bagażami

Jechali na Litwę, tir wjechał w przyczepę z bagażami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W czasach Polski Ludowej 22 lipca był świętem państwowym. Tego dnia urządzano huczne imprezy plenerowe, władze otwierały największe inwestycje, m.in. Pałac Kultury i Nauki. W poniedziałek wieczorem odbędzie się niezwykły spacer z przewodnikiem - szlakiem warszawskiego socrealizmu.

Zagadki socrealistycznej Warszawy. Niezwykły spacer z przewodnikiem

Zagadki socrealistycznej Warszawy. Niezwykły spacer z przewodnikiem

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W poniedziałek, 22 lipca po raz kolejny ulicami Warszawy przejdzie Marsz Pamięci. To hołd dla ofiar akcji deportacyjnej przeprowadzonej w getcie warszawskim.

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Marsz Pamięci przejdzie ulicami Warszawy

Źródło:
PAP

W poniedziałek rano nie działały cztery stacje na centralnym odcinku pierwszej linii metra. Powodem był pozostawiony bagaż. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Utrudnienia w metrze przez pozostawiony bagaż

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów higienicznych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Panoramę Warszawy z 46. piętra można podziwiać z budynku Varso Tower, wchodzącego w skład kompleksu biurowo-usługowego Varso Place. Na tvnwarszawa.pl pokazujemy najświeższe zdjęcia.

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Tak wygląda Warszawa z 46. piętra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę strażacy prowadzili poszukiwania 32-latka na Wiśle w okolicy Nowego Dworu Mazowieckiego. Niestety odnalezionego mężczyzny nie udało się uratować. Równie tragicznie zakończyła się akcja ratunkowa na Jeziorze Zegrzyńskim w Nieporęcie, podczas której z wody wyciągnięto 33-letniego mężczyznę.

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Jednego porwał nurt Wisły, drugi zniknął w jeziorze koło mola. Młodzi mężczyźni utonęli

Aktualizacja:
Źródło:
tvnnwarszawa.pl, PAP

Na Czerniakowskiej zderzyły się dwa samochody. Jeden przeleciał przez barierę energochłonną i zakończył jazdę na poręczy kładki dla pieszych. Jedna osoba trafiła do szpitala.

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Po zderzeniu wypadł z drogi i wjechał w kładkę dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W niedzielę w alei Krakowskiej doszczętnie spłonął samochód osobowy. Na szczęście podróżującym osobom udało się opuścić pojazd, przed rozwinięciem się pożaru.

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

"Zobaczył dym wydobywający się z komory silnika". Auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na autostradzie A2 pod Grodziskiem Mazowieckim zapaliła się ciężarówka, przewożąca warzywa. Pojazd stanął w płomieniach, a nad okolicą unosił się gęsty dym. Do akcji gaśniczej ruszyli strażacy.

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Ciężarówka w ogniu. Buchające płomienie i gęsty dym na autostradzie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkaniec Garwolina przejął się losem małego dzika. Przygarnął do mieszkania w bloku zwierzę, która błąkało się po lesie. Sąsiedzi wezwali policję. Mężczyźnie grozi odpowiedzialność karna.

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Przygarnął do mieszkania małego dzika. Sąsiedzi wezwali policję

Źródło:
PAP

Stołeczni policjanci skontrolowali przewoźników na aplikację. Wykryli 11 naruszeń ustawy o transporcie drogowym lub przepisów porządkowych. Posypały się mandaty, zatrzymano siedem dowodów rejestracyjnych.

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Policja kontrolowała taksówki na aplikację, posypały się mandaty

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Jest pierwsza wizualizacja toru łyżwiarskiego Stegny. Wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska pokazała ją w mediach społecznościowych, informując jednocześnie o ogłoszonym przetargu na wybór wykonawcy modernizowanego obiektu.

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Tak ma wyglądać tor łyżwiarski Stegny. Jest przetarg

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Rejonowa w Otwocku bada okoliczności śmierci 11-miesięcznej dziewczynki, która zmarła w tamtejszym szpitalu. Z ustaleń reportera tvnwarszawa.pl wynikało, że w szpitalu zabrakło specjalistycznego sprzętu, dlatego do placówki wezwano zespół ratownictwa medycznego. Wykonana została już sekcja, ale śledczy wciąż czekają na jej wyniki.

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

W szpitalu nie było sprzętu, zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Prokuratura zabezpieczyła monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl