Zwycięzcą grudniowych wyborów prezydenckich został Felix Tshisekedi, syn byłego lidera opozycji Etienne'a Tshisekediego - ogłosiła komisja wyborcza Demokratycznej Republiki Konga. - Będę prezydentem wszystkich Kongijczyków - oświadczył Tshisekedi podczas wiecu w centrum Kinszasy. Obserwatorzy analizujący przebieg wyborów obawiają się, że po ogłoszeniu wyników może dojść do protestów i rozruchów.