Jak przekazują śledczy, funkcjonariusze KAS są podejrzani między innymi o przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.
Prokuratura Krajowa oświadczyła, że "informacje dotyczące rzekomo bezprawnego gromadzenia przez prokuratorów dowodów w śledztwie, w którym Prokuratura Regionalna w Białymstoku chce mu przedstawić zarzuty, są nieprawdziwe".