Kamil Bortniczuk

Kamil Bortniczuk

Miliony z ministerstwa, które "mogły mieć związek" z kampanią Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

2 miliony złotych dotacji Ministerstwa Sportu dla założonej kilka lat wcześniej fundacji i 1,2 miliona złotych dla Polskiego Komitetu Olimpijskiego na kilkanaście pikników mogło mieć związek z kampanią wyborczą byłego szefa resortu sportu Kamila Bortniczuka - wynika z wewnętrznej notatki z tego ministerstwa, do której dotarł tvn24.pl. Według autora innej notatki miało dochodzić do nacisków na urzędników ministerstwa polegających na "wskazywaniu przez kierownictwo resortu" podmiotów, które miały otrzymać dofinansowanie.

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Szef publicznej spółki planował kampanię Kamila Bortniczuka, a z części zarezerwowanych dla ówczesnego ministra sportu billboardów skorzystali inni kandydaci PiS, choć w sprawozdaniu finansowym tej partii nie ma po tym śladu - ustalił tvn24.pl. Według byłego szefa Państwowej Komisji Wyborczej Wojciecha Hermelińskiego oznacza to finansowanie kampanii poza komitetem wyborczym. - To powinno stanowić dowód dla PKW, by odrzucić sprawozdanie PiS - ocenił.

Nie potrafią skakać na skakance ani kozłować piłki. Co wyrośnie z naszych dzieci?

Jaś i Małgosia powinni umieć biegać przez płotki, zrobić przewrót w przód czy skakać na skakance, żeby dorośli Jan i Małgorzata potrafili dobiec do autobusu, przeskoczyć kałużę i żeby nie wywrócili się na lodzie. Specjaliści z AWF - wspierani przez ministra edukacji Przemysława Czarnka - chcą zmian w lekcjach wychowania fizycznego. Zupełnie innych niż marzą się ministrowi sportu Kamilowi Bortniczukowi.

Rosja chce na igrzyska. Czy Polska je zbojkotuje? "Czasem trzeba ponieść odpowiedzialność zbiorową"

Wyrzucenie Rosji i Białorusi z międzynarodowej rywalizacji to cegiełka jaką świat sportu dołożył do wojennych sankcji na oba kraje. I chociaż po blisko roku wojny sytuacja na froncie się nie zmieniła, zdanie zmienia MKOl. I chce powrotu zawieszonych sportowców na przyszłoroczne igrzyska w Paryżu. Polska, Ukraina i kraje regionu mówią "nie" i budują koalicję, która ma ten powrót udaremnić. W ostateczności są gotowe igrzyska zbojkotować.