Najpierw nagroda, potem wypowiedzenie. IPN zwolnił naukowca za wydanie książki poza instytutem

Źródło:
TVN24
Europejskie Centrum Solidarności (wideo bez dźwięku)
Europejskie Centrum Solidarności (wideo bez dźwięku)TVN24
wideo 2/4
Europejskie Centrum Solidarności (wideo bez dźwięku)TVN24

Dyrektor szczecińskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej najpierw nagrodził wieloletniego pracownika za napisanie ponad 900-stronicowej książki o Marianie Jurczyku, a kilkanaście dni później go zwolnił. Powód? Publikacja została wydana przez Europejskie Centrum Solidarności, bez zgody IPN. Naukowiec odwołał się nawet do prezesa Karola Nawrockiego. Jego interwencja jednak nie pomogła.

  • Doktor Michał Siedziako dostał od IPN zgodę na wydanie w ECS swojej książki o Marianie Jurczyku. Zaczął prace, ale w międzyczasie zgoda została cofnięta. Nie podporządkował się nowemu zakazowi, 900-stronicową książkę opublikowało gdańskie Europejskie Centrum Solidarności
  • Po ukazaniu się monografii dostał od swojego przełożonego w IPN najpierw nagrodę, a kilkanaście dni później wypowiedzenie. Pytany przez nas o ten nagły zwrot prezes szczecińskiego oddziału IPN nie odpowiedział
  • Siedziako odwołał się do Karola Nawrockiego, szefa IPN. Ale ta interwencja ostatecznie niewiele zmieniła

Doktor Michał Siedziako w Instytucie Pamięci Narodowej w Szczecinie pracuje od 15 lat, wcześniej był wolontariuszem i stażystą. W wydawnictwie IPN opublikował kilkanaście książek.

Za swoją ostatnią publikację, "Marian Jurczyk (1935–2014). Biografia polityczna szczecińskiej legendy 'Solidarności'", został teraz zwolniony. Powód? Książka została wydana nie przez IPN, ale przez wydawnictwo Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku.

- Już na wstępie muszę wyjaśnić, że na okładce rzeczonej pracy widnieje wyraźna informacja, iż jestem adiunktem w Uniwersytecie Szczecińskim oraz pracownikiem Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Szczecinie. Ta afiliacja jasno wskazuje, iż książka stanowi element dorobku obu zatrudniających mnie podmiotów: US oraz IPN - przekazał nam Siedziako.

Książka o Marianie Jurczyku, za którą IPN zwolnił pracownika dr Michał Siedziako

Wręczenie wypowiedzenia potwierdził nam Krzysztof Męciński, dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie.

- W dniu 12 listopada br. dyrektor Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Szczecinie rozwiązał umowę o pracę z Panem dr. Michałem Siedziaką, z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia. Przyczyny wypowiedzenia zostały wskazane Panu dr. Michałowi Siedziace w treści rozwiązania umowy o pracę - przekazał.

Zgoda była, potem została wycofana. Prace nad książką już trwały

Dyrektor tłumaczył, że wszyscy pracownicy IPN, zgodnie zasadami obowiązującymi w instytucie, przed podjęciem jakiejkolwiek współpracy z innym podmiotem, mają obowiązek uzyskać stosowną zgodę prezesa bądź upoważnionego przez prezesa dyrektora oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.

- Obowiązek uzyskania zgody na dodatkowe zajęcie zawodowe, także wydanie poza IPN książki bądź artykułu, dotyczy każdego pracownika Instytutu bez względu na zajmowane stanowisko - przekazał Męciński. - Pan dr Michał Siedziako zwrócił się w listopadzie 2022 r. o wyrażenie zgody na współpracę z Europejskim Centrum Solidarności, polegającej na publikacji popularnonaukowej książki o Marianie Jurczyku. Pan dr Michał Siedziako nie otrzymał zgody na taką współpracę. Praca nad dziełem o Marianie Jurczyku wpisana była bowiem w zakres jego obowiązków pracowniczych, za którą to pracę Pan dr Siedziako otrzymywał wynagrodzenie w ramach łączącego strony stosunku pracy - dodał.

Jak stwierdził dyrektor, pracodawca zapewnił autorowi książki "odpowiednie warunki do napisania pracy", płacąc mu co miesiąc pensję, finansując delegacje służbowe, kwerendy oraz udostępniając sprzęt niezbędny do sfinalizowania dzieła. Krzysztof Męciński dodał, że Michał Siedziako prowadził rozmowy z ECS bez wiedzy swoich przełożonych.

Doktor Michał Siedziakofot. Paweł Miedziński.

Nie zgadza się z tym sam autor. Twierdzi, że wydana książka nigdy nie była wpisana w zakres jego obowiązków pracowniczych. Jeśli chodzi o samą zgodę na napisanie książki, okazuje się, że taka była - już w 2020 roku.

- Pierwsze moje ustalenia dotyczące wydania książki o Marianie Jurczyku przez Europejskie Centrum Solidarności zapadły w 2020 r., kiedy miałem tzw. ramową zgodę na podejmowanie takich działań od Prezesa IPN. Na przestrzeni kolejnych lat zmieniały się natomiast zarówno przepisy wewnątrz IPN, jak również zaostrzano interpretację przepisów obowiązujących. Wykładano mianowicie pracownikom pionu naukowego IPN, że mogą publikować tylko w wydawnictwie IPN, a każda publikacja poza nim jest "dodatkowym zajęciem zawodowym" - stwierdził Siedziako.

Przyznał w rozmowie z portalem tvn24.pl, że zgoda, którą wtedy uzyskał została wycofana, ale prace nad książką już trwały.

- Chcąc dostosować się do obowiązujących wewnętrznie norm oraz ich interpretacji i niejako "zalegalizować" moje wcześniejsze działania, w listopadzie 2022 r. rzeczywiście zwróciłem się z prośbą o zgodę na publikację popularnonaukowej książki o Jurczyku w Wydawnictwie IPN i jej nie otrzymałem. Nie mogłem jednak już wówczas wycofać się z ustaleń z 2020 r. i nie podejmowałem żadnych nowych. Natomiast za radą jednego z recenzentów, już po wspomnianej odmowie, poszerzyłem i dostosowałem do standardów naukowych moją książkę o Jurczyku – z zamysłem wszczęcia na jej podstawie procedury habilitacyjnej. Książka w takim kształcie finalnie się ukazała, zamiast planowanej wcześniej pracy popularnonaukowej - wytłumaczył.

"To są rzeczy zasadnicze, dotyczące wolności badań naukowych"

Siedziako argumentuje, że w myśl ustawy o IPN pracownik "(...) upowszechnia w kraju i za granicą wyniki swojej pracy oraz badań innych instytucji, organizacji i osób nad problematyką stanowiącą przedmiot jego działania".

- Moim zdaniem zapisem tym Ustawodawca jasno określił, że upowszechnianie wiedzy o najnowszej historii Polski jest dla pracowników Instytutu Pamięci Narodowej celem nadrzędnym, wykraczającym nawet poza granice państwowe i instytucjonalne. Czy upowszechnianie wiedzy o historii i dziedzictwie „Solidarności” nie jest takim celem? Jak historyk ma upowszechniać wyniki swoich badań jeśli nie poprzez publikacje? - stwierdził Siedziako. - To są rzeczy zasadnicze, dotyczące wolności badań naukowych oraz tego, czy instytucja powołania do jak najszerszego szerzenia wiedzy o najnowszej historii Polski robi to faktycznie, otwiera się na możliwie szeroką współpracę z innymi instytucjami publicznymi, powołanymi do takich samych celów (taką instytucją jest przecież wydawca mojej książki – Europejskie Centrum Solidarności), czy też wsobną, zamkniętą we własnym kręgu - dodał.

Nawrocki zrozumiał, ale miał zgodzić się na "konsekwencje"

Doktor wypowiedzenie dostał 12 listopada, dwa dni później skierował pismo do Prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego. W liście zawarł obszerne wyjaśnienia i prośbę o wycofanie decyzji o rozwiązaniu z nim stosunku pracy. Nawrocki zgodził się na cofnięcie wypowiedzenia.

Doktor Michał Siedziakofot. Paweł Miedziński.

- Pan dyrektor (Krzysztof Męciński - red.) poinformował mnie, iż w związku z moim listem do pana Prezesa IPN Karola Nawrockiego proponuje mi wycofanie wypowiedzenia. Ponieważ – jak stwierdził – muszę "ponieść konsekwencje", miałbym zostać następnie przeniesiony do pracy z Oddziałowego Biura Badań Historycznych do Oddziałowego Biura Lustracyjnego, gdzie miałbym pracować przy opracowaniu katalogów. Zostałem jednocześnie poinformowany, iż propozycja ta jest mi składana za zgodą i wiedzą Pana Prezesa IPN Karola Nawrockiego - przekazał nam Siedziako.

Sam Instytut nie nazywa tego konsekwencjami, a "uwzględnieniem bieżących potrzeb pracodawcy". Przeniesienie do pracy czysto administracyjnej Siedziako ocenia jednak jako degradację i "próbę powstrzymania dalszego rozwoju i aktywności naukowej".

- Dotychczasowe doświadczenie zawodowe Pana doktora miało być wykorzystane przy tworzeniu katalogów osób rozpracowywanych oraz członków partyjnej nomenklatury co jest zadaniem niezwykle odpowiedzialnym i wymagającym aktywności naukowej. Dodatkowo, pan doktor będzie miał możliwość prowadzenia badań i publikowania ich wyników w Wydawnictwie IPN, tak jak inni pracownicy Oddziału zatrudnieni np. w Oddziałowym Archiwum czy Oddziałowym Biurze Edukacji Narodowej - przekazał nam z kolei dyrektor Męciński.

Michał Siedziako podczas spotkania 6 grudnia nie wyraził zgody na przeniesienie. Oznacza to, że zakończy współpracę z IPN po okresie 3-miesięcznego wypowiedzenia.

O komentarz poprosiliśmy również sam Instytut Pamięci Narodowej.

"14 listopada br. Pan dr Michał Siedziako zwrócił się pisemnie do prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego z prośbą o rozważenie możliwości wycofania wypowiedzenia, na co Prezes Instytutu wyraził zgodę, pozostawiając kwestie związane z określeniem ponownych warunków zatrudnienia pracodawcy, czyli dyrektorowi Oddziału IPN w Szczecinie. Panu dr. Michałowi Siedziace zostały zaproponowane te same warunki, na jakich był dotychczas zatrudniony w IPN proponując jedynie przejście do innej komórki organizacyjnej. Na takie warunki zatrudnienia Pan doktor nie wyraził zgody. Pojawiające się doniesienia medialne wskazujące na podjęcie decyzji o rozwiązaniu umowy o pracę z Panem dr. Michałem Siedziaką przez prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego są nieprawdziwe i noszą znamiona celowej manipulacji faktami. W naszej ocenie są nieudolną próbą ataku politycznego wymierzonego w Szefa niezależnej instytucji państwowej" - przekazał dr Rafał Leśkiewicz, rzecznik prasowy Instytutu Pamięci Narodowej.

Oświadczenie zostało opublikowane na stronie IPN.

Oświadczenie Instytutu Pamięci NarodowejIPN

Dyrektor ECS: wyrażam głębokie zaniepokojenie zaistniałą sytuacją

Decyzję szczecińskiego IPN skomentował dyrektor Europejskiego Centrum Solidarności Basil Kerski.

"Michał Siedziako jest wybitnym historykiem, pracownikiem IPN od 15 lat, autorem kilkudziesięciu publikacji naukowych. Jego monografia opisuje losy lidera największego w naszych dziejach związku zawodowego, a później senatora RP i prezydenta Szczecina. Ponad 900-stronicowe dzieło to efekt dziesięcioletniej pracy naukowca" - czytamy w liście otwartym do Karola Nawrockiego.

Jak stwierdził dyrektor ECS, "nie do zrozumienia są powody zwolnienia" i "działania formalne" podjęte wobec Michała Siedziako.

"Pozbawienie Pana Michała Siedziako jego etatu oznacza ograniczenie wolności pracy naukowej. Prowadzone przez Pana Prezesa i przeze mnie instytucje powołane zostały, aby rozszerzać wolność nauki i myśli oraz wzmacniać kulturę demokratyczną naszej ojczyzny. Wyrażam głębokie zaniepokojenie zaistniałą sytuacją" - napisał Basil Kerski do Karola Nawrockiego.

Zaapelował też do prezesa IPN o przywrócenie do pracy Michała Siedziako na właściwym stanowisku.

List otwarty Basila Kerskiego, dyrektora ECS w sprawie zwolnienia z pracy w IPN dr Michała Siedziaki.pdf

Co ciekawe, po publikacji książki "Marian Jurczyk (1935–2014). Biografia polityczna szczecińskiej legendy 'Solidarności'" dyrektor Krzysztof Męciński docenił doktora Michała Siedziaka przyznając mu około tysiąca złotych nagrody finansowej. Pojawiły się już nawet plany wspólnej promocji publikacji. Kilkanaście dni później okazało się, że nie tylko promocji nie będzie, ale sam naukowiec zostanie zwolniony.

Zapytaliśmy dyrektora szczecińskiego oddziału IPN, co zmieniło się przez ten czas. Do czasu publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Autorka/Autor:MAK/PKoz

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: fot. Paweł Miedziński, dr Michał Siedziako

Pozostałe wiadomości

Rząd Węgier uwzględnił wniosek posła Marcina Romanowskiego i udzielił mu ochrony międzynarodowej na podstawie ustawy o prawie azylu - przekazał mecenas Bartosz Lewandowski, obrońca posła PiS i byłego wiceministra sprawiedliwości.

Obrońca Romanowskiego: rząd Węgier udzielił mu ochrony międzynarodowej

Obrońca Romanowskiego: rząd Węgier udzielił mu ochrony międzynarodowej

Źródło:
TVN24

- Viktor Orban trochę się tłumaczył, ale w sumie raczej jest pod wpływem narracji Jarosława Kaczyńskiego, jeśli chodzi o interpretację zdarzeń w Polsce - powiedział premier Donald Tusk. Poinformował przy tym, że rozmawiał z premierem Węgier o jego wywiadzie, w którym wypowiadał się na temat Polski. - Brzmiało dość humorystycznie, kiedy mówił, że udzielił tego wywiadu, bo jest zatroskany stanem praworządności w Polsce, więc mogłem się tylko zaśmiać - skwitował Tusk.

"Powiedziałem Orbanowi, że różne rzeczy między nami się działy, ale czegoś tak dziwacznego jeszcze nie widziałem"

"Powiedziałem Orbanowi, że różne rzeczy między nami się działy, ale czegoś tak dziwacznego jeszcze nie widziałem"

Źródło:
TVN24, Gazeta.pl

Miasto Rovaniemi w Finlandii, które słynie z Wioski Świętego Mikołaja, zmaga się z napływem ogromnej liczby turystów. W 2023 roku w liczącej 60 tysięcy mieszkańców stolicy Laponii nocowało 1,2 miliona urlopowiczów. Szczyt sezonu przypada na czas świąt. Właściciele hoteli i restauracji cieszą się, ale coraz więcej mieszkańców zaczyna narzekać.

Problemy w Wiosce Świętego Mikołaja. "Nie ma już nad tym kontroli"

Problemy w Wiosce Świętego Mikołaja. "Nie ma już nad tym kontroli"

Źródło:
CNN

Sąd Rejonowy w Gliwicach wydał postanowienie o ogłoszeniu upadłości Rafako - poinformowała spółka w komunikacie. Rafako złożyło wniosek o ogłoszenie upadłości spółki we wrześniu.

Sąd ogłosił upadłość wielkiej polskiej firmy

Sąd ogłosił upadłość wielkiej polskiej firmy

Źródło:
PAP

Dariusz Wieczorek oświadczył w Sejmie, że rezygnuje ze stanowiska ministra nauki. - Myślę, że presja ze strony parlamentarzystek i parlamentarzystów z samej Lewicy była tak duża, że tutaj tej decyzji innej nie mogło być - skomentował rzecznik prasowy PSL Miłosz Motyka. - Są sytuacje, które powinny być bezwzględnie wyjaśnione - dodawał poseł PSL Stefan Krajewski.

W sprawie Wieczorka "został popełniony jeden podstawowy błąd"

W sprawie Wieczorka "został popełniony jeden podstawowy błąd"

Źródło:
TVN24, PAP

Ubrań najlepiej nie wyrzucać, tylko segregować. Od początku przyszłego roku będzie to obowiązek. Miasta będą musiały wdrożyć selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To może nas zmotywować, by niepotrzebnym rzeczom nadać drugie życie.

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Prokurator generalny Adam Bodnar skierował trzy wnioski o uchylenie immunitetu posłów Krzysztofa Szczuckiego i Jana Krzysztofa Ardanowskiego oraz europosła Daniela Obajtka - przekazała rzeczniczka prokuratora generalnego Anna Adamiak.

Wnioski o uchylenie immunitetów Obajtka, Ardanowskiego i Szczuckiego

Wnioski o uchylenie immunitetów Obajtka, Ardanowskiego i Szczuckiego

Źródło:
TVN24, PAP

"Oferujemy schronienie każdemu, kto spotyka się z prześladowaniami politycznymi w swoim kraju" - oświadczył premier Węgier Viktor Orban pytany przez dziennikarzy o to, "czy Budapeszt przyjmuje polskich uchodźców politycznych". Orban zarzucił polskim władzom wykorzystywanie prawa do walki z opozycją. Dodał, że Warszawa "traktuje Węgry jak wroga".

Orban o "polskich uchodźcach politycznych". "Oferujemy schronienie"

Orban o "polskich uchodźcach politycznych". "Oferujemy schronienie"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Po ogłoszeniu przetargu na sprzedaż masła z rezerw rządowej agencji europoseł PiS Waldemar Buda napisał, że "może średnio smakować" i "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Nie jest to prawdą, jeśli wszystkie normy są spełnione. Firma wprowadzająca takie masło do sprzedaży detalicznej powinna na opakowaniu umieścić jednak pewną informację.

Rezerwy masła z RARS. Buda: "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Uspokajamy

Rezerwy masła z RARS. Buda: "nie zaleca się dla dzieci i kobiet w ciąży". Uspokajamy

Źródło:
Konkret24

Opublikowane w Google Street View zdjęcia zostały wykorzystane w śledztwie w sprawie zabójstwa. Obrazy zarejestrowano w miejscowości Tajueco na północy Hiszpanii. Na jednym z nich widać mężczyznę i biały wór w bagażniku samochodu. Co odkryli śledczy?

Zdjęcia z Google Street View wykorzystane w śledztwie w sprawie zabójstwa

Zdjęcia z Google Street View wykorzystane w śledztwie w sprawie zabójstwa

Źródło:
PAP, El Pais, BBC, tvn24.pl

Na autostradzie A4 w Katowicach kierowca wjechał w nieoświetloną przyczepę drogowców. Policjanci ukarali go mandatem, choć jak widać na nagraniu, kierujący nie miał zbyt dużych szans na wyhamowanie przy prędkości 110 km/h. Jak mówi, według wyliczeń biegłego przyczepa pojawiła się w jego światłach 0.88 sekundy przed uderzeniem. - Auto nadaje się do kasacji - dodaje kierowca. Policjanci wyjaśniają okoliczności, w jakich przyczepa obsługi autostrady znalazła się na jezdni. Drogowcy tłumaczą, że przyczepka została przemieszczona bez ich wiedzy, prawdopodobnie przez uderzenie przez inne auto.

Nieoświetlona przyczepa na autostradzie. "Nawet nie wiedziałem, w co wjechałem". Nagranie

Nieoświetlona przyczepa na autostradzie. "Nawet nie wiedziałem, w co wjechałem". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Ponad 220 milionów złotych - tyle wynosi dług Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Białymstoku, z czego 80 milionów powinno być spłacone już dawno. Placówki nie stać na uregulowanie zobowiązań, bo wydatki są dużo większe niż przychody szpitala. Dyrekcja placówki zapewnia, że problemy finansowe nie wpływają na leczenie pacjentów. Sytuację próbują uzdrowić marszałek województwa i radni.

"W systemie nie ma pieniędzy". Szpital od 15 lat tonie w długach, ale tak źle jeszcze nie było

"W systemie nie ma pieniędzy". Szpital od 15 lat tonie w długach, ale tak źle jeszcze nie było

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia komentował w czwartek decyzję ministra nauki i szkolnictwa wyższego Dariusza Wieczorka o rezygnacji z pełnienia funkcji. - Dalsze ciągnięcie tej sprawy doprowadziłoby do ostrych napięć pomiędzy koalicjantami - powiedział Hołownia. Lider Polski 2050 odniósł się też do sytuacji posłów oraz małżonków Arkadiusza Myrchy i Kingi Gajewskiej.

Rezygnacja ministra Wieczorka. Hołownia: wykazali się dojrzałością

Rezygnacja ministra Wieczorka. Hołownia: wykazali się dojrzałością

Źródło:
TVN24

Są takie momenty w życiu, gdzie trzeba podejmować ważne decyzje - oświadczył w Sejmie Dariusz Wieczorek, który przekazał, że podjął decyzję o złożeniu rezygnacji ze stanowiska ministra nauki. - Nie chciałbym, aby w jakikolwiek sposób te doniesienia i to, co się działo, miało wpływ na rozwój polskiej nauki i na funkcjonowanie koalicji - tłumaczył polityk.

"Podjąłem decyzję o złożeniu rezygnacji"

"Podjąłem decyzję o złożeniu rezygnacji"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Jest zgoda sądu na wystawienie Europejskiego Nakazu Aresztowania posła PiS Marcina Romanowskiego - przekazała TVN24 rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie. Romanowski jest poszukiwany od ubiegłego tygodnia listem gończym.

Jest Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

Jest Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

Źródło:
TVN24

W czwartek Sąd Najwyższy wydał orzeczenie w sprawie podżegania do zabójstwa dziennikarza z Poznania, Jarosława Ziętary. Kasacja złożona przez prokuraturę została oddalona. To oznacza, że były senator Aleksander Gawronik został ostatecznie uniewinniony.

Jest decyzja Sądu Najwyższego w sprawie Aleksandra Gawronika

Jest decyzja Sądu Najwyższego w sprawie Aleksandra Gawronika

Źródło:
PAP, TVN24

W wieku 28 lat zmarła dziennikarka amerykańskiej stacji informacyjnej KOLD 13 News Ana Orsini. - Jesteśmy zdruzgotani tą stratą - mówiła łamiącym się głosem prezenterka, która przekazała smutną wiadomość. Teraz podano przyczynę śmierci.

Prezenterka wiadomości zmarła w wieku 28 lat. Podano przyczynę śmierci

Prezenterka wiadomości zmarła w wieku 28 lat. Podano przyczynę śmierci

Źródło:
Kold 13 News, USA Today

15 osób podróżowało autobusem, który uległ wypadkowi w miejscowości Kopaliny pod Bochnią (DW 965). Na miejscu obecne są liczne służby ratunkowe. Droga jest nieprzejezdna.

Wypadek autobusu pod Bochnią. 15 osób w środku

Wypadek autobusu pod Bochnią. 15 osób w środku

Źródło:
TVN24

Senator z Kujaw i Pomorza padł ofiarą oszustów, którzy metodą "na policjanta" wyłudzili od niego ponad czterysta tysięcy złotych. Śledczym udało się zablokować pieniądze na rachunkach bankowych parlamentarzysty. Jest duża szansa, że je odzyska.

Kolejny polityk oszukany "na policjanta". Chodzi o ogromną kwotę

Kolejny polityk oszukany "na policjanta". Chodzi o ogromną kwotę

Źródło:
PAP, tvn24.pl, TVP Bydgoszcz

Justine Drury, dyrektorka szkoły w Nottingham w środkowej Anglii, została pozbawiona prawa do wykonywania zawodu ze względu na "niewłaściwe postępowanie". Komisja Regulacji Nauczania stwierdziła, że ponosi ona odpowiedzialność za wycieczkę szkolną, podczas której uczniowie pili alkohol, kradli, a także uprawiali seks.

Uczniowie na wycieczce kradli, pili i uprawiali seks. Dyrektorka szkoły ukarana

Uczniowie na wycieczce kradli, pili i uprawiali seks. Dyrektorka szkoły ukarana

Źródło:
Sky News, BBC

Pogoda na Boże Narodzenie. Na razie możemy pożegnać się z wiosennymi temperaturami, jakie zapanowały w Polsce, ponieważ kolejne dni przyniosą spore ochłodzenie. W weekend miejscami popada śnieg - lokalnie może dosypać go naprawdę sporo. Czy jednak białe krajobrazy mają szansę utrzymać się do Wigilii?

Nadciągają opady śniegu. Czy pozostaną z nami do świąt? Pogoda na Boże Narodzenie

Nadciągają opady śniegu. Czy pozostaną z nami do świąt? Pogoda na Boże Narodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Włodzimierz Czarzasty odniósł się w Sejmie do swojego ostatniego pobytu w szpitalu. Przyznał, że hospitalizacja miała związek z miesiącem profilaktyki nowotworów męskich i zaapelował do innych, by regularnie się badali. - Jak się bada, to można być dalej zdrowym - przekonywał.  

Włodzimierz Czarzasty po pobycie w szpitalu apeluje: badajcie się

Włodzimierz Czarzasty po pobycie w szpitalu apeluje: badajcie się

Źródło:
TVN24

Anna Dereszowska opisała w mediach społecznościowych swoje problemy z serwisem Cinkciarz.pl. "5 listopada wpłaciłam na konto bardzo znaczącą dla nas kwotę polskich złotych celem wymiany na euro. Do dnia dzisiejszego te pieniądze do mnie nie wróciły" - napisała aktorka. "Robimy, co w naszej mocy, aby wywiązać się z zaległości" - odpowiadają przedstawiciele internetowego kantoru.

Duży przelew i kłopoty z wypłatą. "Do dnia dzisiejszego te pieniądze do mnie nie wróciły"

Duży przelew i kłopoty z wypłatą. "Do dnia dzisiejszego te pieniądze do mnie nie wróciły"

Źródło:
tvn24.pl

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, że w ubiegłym tygodniu wpłynął wniosek o uchylenie immunitetu prezesa Instytutu Pamięci Narodowej, kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego w związku z oskarżeniem ze strony stowarzyszenia emerytów mundurowych. "Odbieramy ten wniosek jako próbę zastraszenia Prezesa niezależnej i apolitycznej instytucji państwa polskiego" - przekazał w czwartkowym oświadczeniu IPN.

W Sejmie wniosek o uchylenie immunitetu Nawrockiego. Jest oświadczenie IPN

W Sejmie wniosek o uchylenie immunitetu Nawrockiego. Jest oświadczenie IPN

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ten areszt przecież był zaopiekowany przez 8 lat przez polityków PiS-u - komentowała Magdalena Sroka, zwracając uwagę na tłumaczenia ze strony PiS, że Marcin Romanowski obawia się represji w areszcie. - Ja zachowałabym się w takiej sytuacji inaczej - deklaruje Agnieszka Wojciechowska van Heukelom, posłanka Prawa i Sprawiedliwości.

"Areszt przecież był zaopiekowany przez polityków PiS-u"

"Areszt przecież był zaopiekowany przez polityków PiS-u"

Źródło:
TVN24

Dominique Pelicot został skazany na 20 lat więzienia za wielokrotne odurzanie i gwałty na swojej byłej żonie Gisèle oraz oferowanie kilkudziesięciu obcym mężczyznom współżycia z nią, gdy była nieprzytomna - podała agencja Reutera. Mężczyzna został w czwartek uznany za winnego wszystkich zarzucanych mu czynów.

Dominique Pelicot winny wszystkich zarzucanych mu czynów, maksymalny wymiar kary

Dominique Pelicot winny wszystkich zarzucanych mu czynów, maksymalny wymiar kary

Źródło:
PAP, Reuters, CNN

Skamieniałość mastodonta została znaleziona w przydomowym ogródku w stanie Nowy Jork. Prehistoryczne szczątki, w tym pełna szczęka, zachowały się w doskonałym stanie. To pierwsze takie znalezisko w tym regionie od ponad dekady.

Z ziemi w ogródku wystawały zęby. Należały do przodka słonia

Z ziemi w ogródku wystawały zęby. Należały do przodka słonia

Źródło:
New York State Museum, AMNH

Prezydent Andrzej Duda podpisał w czwartek nowelizację ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, która zakłada przesunięcie startu systemu kaucyjnego w Polsce o dziewięć miesięcy, a także wprowadza szereg zmian mających uszczelnić ten system.

Nowy system wejdzie w życie później. Jest podpis prezydenta

Nowy system wejdzie w życie później. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP

Tym razem moje dzieci wprost mnie oszukały. Pismo było skomplikowane, z odnośnikami do paragrafów innych dokumentów prawnych, których ja nie mam w głowie – stwierdził w rozmowie z "Forbesem" Zygmunt Solorz, założyciel i większościowy akcjonariusz Cyfrowego Polsatu. - Polegałem na tym, co mówią mi dzieci, i to był duży błąd - dodał.

Solorz: to był duży błąd

Solorz: to był duży błąd

Źródło:
PAP

Jak się pojawi jakaś uchwała KRS o zmianie regulaminu, która ma być opublikowana, to zostanie to opatrzone adnotacją, że KRS była poddawana ocenie ze strony organów międzynarodowych i uchwały Sejmu z grudnia 2023 roku - mówił minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Tłumaczył, że chodzi tylko o akty, które będą publikowane w Monitorze Polskim, za który odpowiada rząd. Wczoraj rząd przyjął uchwałę w sprawie adnotacji do "wadliwych werdyktów".

Adnotacje do "wadliwych werdyktów". Bodnar wyjaśnia, gdzie będą

Adnotacje do "wadliwych werdyktów". Bodnar wyjaśnia, gdzie będą

Źródło:
PAP

Widok kalifornijskich wiewiórek ziemnych polujących na norniki i zjadających je wprawił w zdumienie grupę amerykańskich naukowców. Dotychczas drapieżne zachowania tych zwierząt były odnotowywane sporadycznie, bo główne składniki ich diety to orzechy, nasiona i zboża. Nietypowe zachowanie zauważono w trakcie badań na przełomie czerwca i lipca tego roku.

"Te badania radykalnie zmieniają nasze postrzeganie wiewiórek"

"Te badania radykalnie zmieniają nasze postrzeganie wiewiórek"

Źródło:
CNN, Cosmos Magazine, Journal of Ethology

Wysoka temperatura w grudniu sprzyja aktywności kleszczy, dlatego ten niebezpieczny pajęczak może znaleźć się na choince, którą przyniesiemy do domu. Warto przejrzeć swoje zwierzęta, aby sprawdzić czy nie złapały kleszcza, przebywając w pobliżu świątecznego drzewka.

Razem z choinką możemy przynieść do domu nieproszonego gościa. To ryzyko wzrosło

Razem z choinką możemy przynieść do domu nieproszonego gościa. To ryzyko wzrosło

Źródło:
PAP

Do Sejmu trafiła petycja postulująca zakaz spowiadania dzieci poniżej 18. roku życia w Kościele katolickim oraz innych kościołach, jeśli jest tam stosowana. Jak podaje w czwartek "Rzeczpospolita", petycja została podpisana przez 12 tysięcy osób.

Zakaz spowiedzi dla niepełnoletnich? Do Sejmu trafiła petycja

Zakaz spowiedzi dla niepełnoletnich? Do Sejmu trafiła petycja

Źródło:
PAP
Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Zabił na oświetlonym przejściu dwie seniorki, nie poszedł do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Nie dość, że trwa już spór co do legalności tej izby Sądu Najwyższego, która miałaby stwierdzić ważność wyborów prezydenckich, na horyzoncie pojawia się kolejny: czy SN w ogóle musi tę ważność potwierdzić. Wyjaśniamy, w czym rzecz.

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Wybory prezydenckie. Jaka jest rola Sądu Najwyższego? Znów różne zdania

Źródło:
Konkret24

W czwartek w ministerstwie obrony podpisano umowę na dostawy karabinków MSBS GROT, podwieszanych granatników oraz pistoletów VIS 100 dla żołnierzy Wojska Polskiego. - Kolejny kontrakt dla polskiej armii staje się faktem. Polska jest bezpieczniejsza i inwestuje w polskie firmy - powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

"Kolejny kontrakt dla polskiej armii staje się faktem"

"Kolejny kontrakt dla polskiej armii staje się faktem"

Źródło:
PAP, TVN24

W czwartek prezydent Andrzej Duda, pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda oraz minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz wzięli udział w spotkaniu świątecznym z udziałem żołnierzy w Warszawie. - Mamy zabezpieczone na przyszły rok co najmniej sześć miliardów złotych na wspólne działania MSWiA oraz Ministerstwa Obrony Narodowej - zapowiedział Kosiniak-Kamysz.

"Rok wyzwań dla wojska". Minister obrony i prezydent spotkali się z żołnierzami

"Rok wyzwań dla wojska". Minister obrony i prezydent spotkali się z żołnierzami

Źródło:
TVN24

Obecnie nie ma zagrożenia związanego z wystąpieniem niedoborów LPG na rynku w związku ze zbliżającym się terminem wejścia w życie 12. pakietu sankcji, który zakłada wstrzymanie wszelkich dostaw gazu płynnego z Rosji - podało Ministerstwo Przemysłu w komunikacie.

Ważna zmiana od piątku. Ministerstwo zabiera głos

Ważna zmiana od piątku. Ministerstwo zabiera głos

Źródło:
PAP