Do zdarzenia doszło w środę (1 października) około południa na gminne drodze Kaletka-Wiewiórka w powiecie iławskim.
Służby otrzymały zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego. Po przyjeździe na miejsce policjanci zastali przewrócony pojazd. Podróżowały nim dwie osoby - kobieta w wieku 32-lat i jej dwuletnie syn.
Jechała za szybko i była pijana
Jak się okazało samochód dachował, ponieważ kobieta jechała za szybko, a co gorsza prowadziła pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
"Skrajną nieodpowiedzialnością wykazała się 32-latka, która nie dość, że jechała za szybko, dachowała, miała ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, to jeszcze przewoziła autem swoje malutkie dziecko" - podała iławska policja.
Na szczęście 32-latce jak i jej dziecku nic poważnego się nie stało.
Policja prowadzi czynności w tej sprawie. Kobieta musi liczyć się z konsekwencjami karnymi i utratą prawa jazdy.
Autorka/Autor: mm/PKoz
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP w Iławie