W kościele Arerti Mariam w Minjar Sheknora, około 70 kilometrów od Addis Abeby, zebrały się w środę tysiące wiernych z okazji corocznego prawosławnego święta ku czci św. Marii. W trakcie ceremonii na tłum wiernych runęło wysokie, drewniane rusztowanie wewnątrz świątyni, w której trwały prace budowlane.
Rusztowanie runęło na ludzi
Jak przekazał BBC lokalny inspektor policji Ahmed Gebeyehu, w katastrofie zginęło co najmniej 30 osób, ale liczba ta może wzrosnąć, ponieważ wiele osób wciąż jest uwięzionych pod gruzami. Ofiary śmiertelne były w wieku od 25 do 80 lat.
Około 200 osób zostało rannych. Część z nich przewieziono do Addis Abeby, gdzie zostaną poddane leczeniu.
Świadkowie opisywali zdarzenie jako nagłe i chaotyczne. - Duża część kościoła zawaliła się, dźwięk łamiącej się drewnianej konstrukcji był głośny i przerażający – powiedział jeden ze świadków. Wierni zaczęli uciekać w popłochu. Według innych, niepotwierdzonych relacji, przed katastrofą część ludzi miała zacząć wspinać się na rusztowania, by lepiej widzieć.
Rząd w oświadczeniu udostępnionym przez państwowe media wyraził "głębokie kondolencje z powodu szkód spowodowanych zawaleniem się rusztowania". Zaznaczono też, że "bezpieczeństwo musi być priorytetem" podczas wszystkich projektów budowlanych. Przepisy dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy są w Etiopii słabo egzekwowane, a katastrofy budowlane są powszechne - pisze BBC.
Autorka/Autor: mart//mm
Źródło: BBC, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Samuel Getachew/Associated Press/East News