Opozycja demokratyczna ma szanse na przejęcie władzy w Polsce. Potwierdzają to dane Państwowej Komisji Wyborczej. Postanowiliśmy zebrać największe inwestycje zapowiedziane przez Prawo i Sprawiedliwość, których losy mogą być teraz w rękach przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Nowej Lewicy. Na liście są choćby Centralny Port Komunikacyjny (CPK), elektrownia jądrowa oraz fabryka Izery.
Państwowa Komisja Wyborcza podała we wtorek, że zliczono dane ze 100 procent obwodów głosowania. Według oficjalnych wyników wyborów do Sejmu, Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 35,38 proc. głosów. Koalicja Obywatelska uzyskała poparcie w wysokości 30,70 proc. Na podium znalazła się też Trzecia Droga - 14,40 proc. Czwarte miejsce zajęła Nowa Lewica - 8,61 proc., następna jest Konfederacja - 7,16 proc.
Oznacza to, że demokratyczna opozycja ma szansę na zdobycie większości mandatów w nowej kadencji Sejmu i tym samym stworzenie wspólnego rządu. Taka sytuacja może oznaczać, że pod znakiem zapytania będą wielkie inwestycje zapowiedziane przez PiS.
Centralny Port Komunikacyjny
Jedną z inwestycji, której losy będą niepewne w przypadku zmiany władzy, jest Centralny Port Komunikacyjny, czyli planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy.
W lipcu br. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie wydał decyzję środowiskową dla budowy lotniska i węzła kolejowego CPK. Spółka CPK informowała w połowie września od kilku miesięcy na terenie inwestycji trwają rozbiórki, a od ubiegłego roku toczą się również odwierty i sondowania geologiczne na potrzeby projektowe oraz budowlane, które dotyczą w sumie kilkuset lokalizacji.
Trwa też wykup nieruchomości zabudowanych na terenie budowy CPK. Na jesień zapowiadano złożenie do wojewody mazowieckiego wniosku o wydanie decyzji lokalizacyjnej.
Według zapowiedzi spółki CPK, pierwszy etap lotniska, czyli dwie równoległe drogi startowe i infrastruktura do obsługi 40 mln pasażerów, ma zostać uruchomiony w 2028 roku. CPK ma zostać uruchomiony za pięć lat wraz z węzłem kolejowym i odcinkiem Kolei Dużych Prędkości Warszawa - Łódź. Reszta inwestycji kolejowych CPK jest zaplanowana do połowy kolejnej dekady.
Elektrownie jądrowe w Polsce
W Polsce trwają też przygotowania do budowy pierwszej elektrowni jądrowej. Generalny Dyrektor Ochrony Środowiska wydał już decyzję środowiskową dla budowy i eksploatacji pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej.
Pod koniec września br. spółka Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) podpisała umowę z konsorcjum amerykańskich spółek Westinghouse i Bechtel na zaprojektowanie pierwszej elektrowni jądrowej w naszym kraju w ramach rządowego programu energetyki jądrowej. Czas trwania umowy to 18 miesięcy. Na jej mocy powstać ma ponad 400 raportów i opracowań. Umowa przewiduje też zaprojektowanie łańcuchów dostaw, wsparcie procesu inwestycyjnego, przygotowanie dokumentacji dla pozwolenia na budowę.
Preferowaną lokalizacją elektrowni jądrowej jest Lubiatowo-Kopalino w gminie Choczewo w powiecie wejherowskim w województwie pomorskim. Według harmonogramu budowa rozpocznie się w 2026 roku, a pierwszy blok zostanie uruchomiony w roku 2033.
Jednocześnie PiS planowało budowę drugiej elektrowni jądrowej w Polsce we współpracy z koreańską firmą KHNP. Zgodnie z planami obecnej władzy, elektrownia powstanie w 2035 roku w regionie Pątnów-Konin w Wielkopolsce.
Terminal pływający LNG
Planowanych inwestycji w energetyce jest więcej. Tuż przed wyborami parlamentarnymi państwowa spółka Gaz-System podpisał porozumienia z Portem Gdańsk i Urzędem Morskim w Gdyni w sprawie współpracy przy realizacji w Zatoce Gdańskiej pływającego terminalu LNG typu FSRU.
Rządzący wskazywali, że to inwestycja strategiczna dla bezpieczeństwa Polski, która ma się przyczynić do dywersyfikacji źródeł dostaw gazu ziemnego do Polski. Zgodnie z zapowiedziami, pływający terminal ma zabezpieczyć ponad 30 proc. krajowego zapotrzebowania na surowiec.
Terminal FSRU wraz z infrastrukturą przesyłową zostanie umiejscowiony w granicach administracyjnych Portu Gdańsk. Pierwsze ładunki mają się pojawić w 2028 roku.
Droga wodna łącząca Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską
Do dokończenia pozostaje jeden ze sztandarowych projektów PiS, czyli "Budowa drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską". We wrześniu 2022 roku otwarto kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną. W ostatnich miesiącach ukończono również m.in. pogłębienie toru wodnego na Zalewie i wykonanie oznakowania nawigacyjnego.
Trwa jednak spór między rządem PiS a samorządem Elbląga co do tego, kto ma pogłębić 800 metrów toru wodnego na rzece kończącego się bezpośrednio w elbląskim porcie. Samorząd Elbląga i spółka zarządzająca portem uważają, że sporny odcinek powinny pogłębić Skarb Państwa i inwestor - Urząd Morski w Gdyni. Strona rządowa i Urząd Morski w Gdyni wskazują natomiast, że to zadanie zarządu portu, który obecnie jest spółką komunalną.
Kilka miesięcy temu resorty infrastruktury i aktywów państwowych zwróciły się do samorządu Elbląga z propozycją dokapitalizowania spółki komunalnej zarządzającej portem. Ministerstwa chciały przekazać do 100 mln zł - w zamian za większościowy pakiet udziałów w przedsiębiorstwie - i tym samym dofinansować niezbędne inwestycje rozwojowe w porcie.
Po zakończeniu całości prac kanał żeglugowy ma pozwolić przepływać z Zatoki Gdańskiej na Zalew Wiślany jednostkom o zanurzeniu do 4,5 metra, długości do 100 metrów i szerokości do 20 metrów. Koszt inwestycji był szacowany na 2 mld zł. Zakończenie wszystkich etapów inwestycji powinno nastąpić do końca 2024 roku.
Fabryka Izery
PiS zaprezentowało pomysł stworzenia polskiego samochodu elektrycznego Izera. Fabryka pierwszego polskiego samochodu elektrycznego w Jaworznie na razie jest tylko na wizualizacjach. O opóźnieniach i ryzyku dla publicznych pieniędzy pisała Najwyższa Izba Kontroli w raporcie opublikowanym we wrześniu.
Spółka ElectroMobility Poland (EMP) powstała w październiku 2016 roku i była inicjatywą czterech polskich koncernów energetycznych: PGE, Energi, Enei oraz Tauronu, które objęły po 25 proc. kapitału akcyjnego. Z końcem lipca 2021 roku Skarb Państwa podpisał umowę inwestycyjną z ElectroMobility Poland dotyczącą objęcia nowych akcji EMP o wartości 250 mln zł. "Podpisanie umowy i dokapitalizowanie EMP umożliwia realizację kolejnego etapu rozwoju projektu polskiej marki samochodów elektrycznych. Dotychczasowi udziałowcy spółki pozostają w mniejszościowym akcjonariacie z udziałami w wysokości 4,325 proc. każdy, udział Skarbu Państwa wynosi 82,70 proc." - przekazała wówczas spółka.
Prototypy polskich samochodów elektrycznych zaprezentowano w lipcu 2020 roku. Dyrektor ds. rozwoju technicznego produktu ElectroMobility Poland Łukasz Maliczenko wyjaśniał wówczas, że Izera z taśmy produkcyjnej miałby zjechać w trzecim kwartale 2023 roku. Wcześniej - na przełomie drugiego i trzeciego kwartału 2021 roku miała powstać fabryka i linia produkcyjna.
Zgodnie z najnowszymi zapowiedziami fabryka ma ruszyć z początkiem 2024 roku, a uruchomienie produkcji polskiego elektryka planowane jest na grudzień 2025 roku. Sprzedaż ma rozpocząć się w 2026 roku.
Terminale zbożowe
PiS zapowiadało też powstanie nowych terminali zbożowych w Gdańsku i Świnoujściu. Podobnie jak w przypadku terminala LNG, na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi, Rolno-Spożywcza Spółka Inwestycyjna, należąca do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, podpisała umowę z Portem Gdańskim na zbudowanie infrastruktury portu zbożowego.
List intencyjny w sprawie utworzenia Terminalu Agro Port w OT Port Świnoujście zawarto również z zarządem Morskich Portów Szczecin Świnoujście.
Głównym celem powstania nowych terminali miało być usprawnienie transportu zboża, m.in. z Ukrainy.
Zapora w Siarzewie
W ostatnich dniach wrócił również temat budowy stopnia wodnego na Wiśle na wysokości miejscowości Siarzewo w województwie kujawsko-pomorskim. Dyskusja o nowej zaporze trwa od końca lat 90. ubiegłego wieku.
Rząd na ostatnim posiedzeniu przed wyborami parlamentarnymi przyjął uchwałę w sprawie ustanowienia programu wieloletniego pod nazwą "Zagospodarowanie Dolnej Wisły". Dokument zakłada finansowanie budowy nowej zapory poniżej Włocławka w miejscowości Siarzewo. Rządzący informowali, że "inwestycja zapewni ochronę przeciwpowodziową około 100 tys. mieszkańców, 13 tys. budynków mieszkalnych, 726 społecznych oraz 183 zabytkowych. Pozwoli to na uniknięcie ewentualnych strat powodziowych szacowanych na 9,5 mld zł".
Inwestycja, która ma kosztować ponad 7,5 mld zł, budzi sprzeciw ekologów. "Inwestycja wydrenuje kieszenie podatników, zniszczy ekosystem rzeki, przekreśli szansę na powrót ryb wędrownych i naruszy europejskie dyrektywy, narażając Polskę na kolejny konflikt z Brukselą" - podkreślała organizacja WWF Polska.
Elektrownia gazowa Orlenu
Według obecnych planów w Polsce ma też powstać elektrownia gazowa o mocy 560 MW. Za inwestycję odpowiada Orlen. W maju br. w Grudziądzu w województwie kujawsko-pomorskim wmurowano kamień węgielny pod fundamenty elektrowni. Umowę na wykonanie jednostki podpisano w maju 2022 roku.
Orlen informował w maju, że obecnie na terenie budowy prowadzone jest palowanie, a także zbrojenie i wylewanie płyt fundamentowych. "Łączne zaawansowanie wszystkich prac szacowane jest na blisko 20 proc., przy czym prac projektowych – na ok. 70 proc. Posadowienie kluczowych urządzeń elektrowni, w tym turbin gazowej i parowej oraz generatora, zaplanowano na pierwszą połowę 2024 roku" - mogliśmy przeczytać w komunikacie.
Zgodnie z zapowiedziami, elektrownia zostanie oddana do użytku w 2025 roku.
Źródło: TVN24 Biznes