Zamachowiec z Charkowa: Zlecenie i ładunek dały rosyjskie służby. Miałem dostać 10 tys. dolarów

Moment eksplozji w Charkowie na amatorskim nagraniu
Moment eksplozji w Charkowie na amatorskim nagraniu
Źródło: Espreso TV

Organizatorzy zamachu terrorystycznego w Charkowie otrzymali broń i pieniądze na realizację tego zadania od funkcjonariuszy wywiadu wojskowego Rosji – powiedział szef ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa Wałentyn Naływajczenko. W wyniku ataku zginęły cztery osoby, w tym 15-letni chłopiec.

Szef ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa Wałentyn Naływajczenko mówił, że zamachowcy otrzymali z rosyjskiego Biełgorodu ładunek wybuchowy: odłamkową minę przeciwpiechotną MON-100, zawierającą 2 kg trotylu.

- W listopadzie 2014 r. szef grupy terrorystycznej o nazwisku Ryżyj wyjeżdżał do Biełgorodu, gdzie otrzymał instrukcje, pieniądze i ładunek wybuchowy od dwóch funkcjonariuszy służb specjalnych Rosji. Jeden z nich posługiwał się pseudonimem "Nikołaj". Uważamy, że był to wywiad wojskowy. Życie niewinnych mieszkańców Charkowa zostało wycenione na 10 tysięcy dolarów – mówił Wałentyn Naływajczenko.

Nawiązał do wysokości opłaty, której zażądali od zleceniodawców sprawcy zamachu w Charkowie 22 lutego. Było ich trzech. Podłożyli minę na trasie Marszu Godności z okazji rocznicy tragicznych wydarzeń na kijowskim Majdanie.

W wyniku eksplozji zginęły cztery osoby, w tym 15-letni chłopiec. Rannych zostało kilkanaście osób. Prokuratura zakwalifikowała akt jako zamach terrorystyczny.

W dniu zamachu milicja zatrzymała podejrzanych o dokonanie ataku. Śledczy ustalili, że szefem grupy terrorystycznej był działacz charkowskiej organizacji Opłot.

Sprawca, który uruchomił ładunek wybuchowy, w przeszłości był funkcjonariuszem ukraińskiego Berkutu (oddziałów specjalnych MSW).

"Sprawdziłem listę imprez w Charkowie"

- W listopadzie zeszłego roku w Biełgorodzie poznałem funkcjonariusza rosyjskich służb specjalnych. Zaproponował mi współpracę. Miałem informować go o przemieszczaniu się wojsk ukraińskich i sprzętu wojskowego. Dostarczałem materiały w tej sprawie do lutego. W lutym funkcjonariusz służb rosyjskich zaproponował zorganizowanie zamachu - opowiadał funkcjonariuszom ukraińskiej Służby Bezpieczeństwa jeden z zatrzymanych zamachowców.

- Sprawdziłem listę imprez miejskich w Charkowie, organizowanych w dniu 22 lutego. Uzgodniłem sprawę ze zleceniodawcą. Dostałem od niego ładunek wybuchowy. Uruchomiłem ładunek zdalnie po otrzymaniu informacji, że kolumna z uczestnikami marszu ruszyła. Było to w pobliżu Pałacu Sportu – mówił.

Sprawca zamachu powiedział, że mina została skonstruowana w taki sposób, by najbardziej ucierpieli uczestnicy pierwszych rzędów kolumny. Otrzymał informację, że w pierwszych rzędach będą szli żołnierze ukraińskich batalionów ochotniczych walczących z separatystami w Donbasie oraz działacze organizacji nacjonalistycznych.

- Po wykonaniu zadania zdałem relację zleceniodawcy. Uzgodniłem z nim kwotę wynagrodzenia: 10 tysięcy dolarów amerykańskich. Miałem je otrzymać na terytorium Rosji - mówił sprawca zamachu.

Ukraińska Służba Bezpieczeństwa opublikowała wideo z jego przesłuchania.

SBU przesłuchała sprawcę zamachu w Charkowie 22 lutego

SBU przesłuchała sprawcę zamachu w Charkowie 22 lutego

Rocznica Majdanu

Marsz Godności w Kijowie
Źródło: tvn24
Marsz Godności w Kijowie
Marsz Godności w Kijowie
Teraz oglądasz
Bohaterka Majdanu w rozmowie z Wojciechem Bojanowskim
Bohaterka Majdanu w rozmowie z Wojciechem Bojanowskim
Teraz oglądasz
20.02 | Rok temu w Kijowie zginęło 80 osób, a setki zostały ranne
20.02 | Rok temu w Kijowie zginęło 80 osób, a setki zostały ranne
Teraz oglądasz
"Ukraina to inny kraj. Ludzie nie żałują Majdanu"
 "Ukraina to inny kraj. Ludzie nie żałują Majdanu"
Teraz oglądasz
Rok od Majdanu oczami dziennikarki Tatiany Czernowoł
Rok od Majdanu oczami dziennikarki Tatiany Czernowoł
Teraz oglądasz
Pierwsza rocznica masakry na Majdanie
Pierwsza rocznica masakry na Majdanie
Teraz oglądasz
Rok temu Rosja straciła Ukrainę
Rok temu Rosja straciła Ukrainę
Teraz oglądasz
Rok po "czarnym czwartku". Tak wyglądał Majdan
Rok po "czarnym czwartku". Tak wyglądał Majdan
Teraz oglądasz
Komorowski pojedzie do Kijowa. Na pierwszą rocznicę Majdanu
Komorowski pojedzie do Kijowa. Na pierwszą rocznicę Majdanu
Teraz oglądasz

Rocznica Majdanu

Autor: tas/ja / Źródło: sbu.gov.ua

Czytaj także: