Pierwszy pacjent z implantem mózgowym od Muska

Źródło:
Reuters, NYT, BBC, tvn24.pl
Pierwszy człowiek z chipem w mózgu
Pierwszy człowiek z chipem w mózguStarlink
wideo 2/6
Pierwszy człowiek z chipem w mózguStarlink

Elon Musk poinformował w mediach społecznościowych o pierwszej osobie, której wszczepiono implant mózgowy opracowany przez jego firmę Neuralink. Jak zaznaczył, pacjent "wraca do zdrowia", a wyniki są "obiecujące". Zgodnie z zapowiedziami implant ma pomóc osobom z niepełnosprawnościami w codziennym funkcjonowaniu.

"Pierwszy człowiek otrzymał wczoraj implant od Neuralink i wraca do zdrowia" - napisał Elon Musk na platformie X w poniedziałek wieczorem. Pisze też o obiecujących wstępnych wynikach. W kolejnym wpisie przekazał, że pierwszy produkt Neuralink - firmy neurotechnologicznej zajmującej się implantami mózgu - będzie nosił nazwę Telepathy (Telepatia - red.). We wtorek miliarder i założyciel Neuralink napisał, że "umożliwia sterowanie telefonem lub komputerem, a za ich pośrednictwem niemal każdym urządzeniem, za pomocą myśli".

Elon Musk dodał, że pierwsze implanty zostaną wszczepione osobom, które "straciły władzę w kończynach". "Wyobraźcie sobie, że Stephen Hawking potrafiłby komunikować się szybciej niż szybka maszynistka lub prowadzący aukcję. Taki jest cel" - podkreślił, odwołując się do zmarłego w 2018 roku fizyka, który cierpiał na stwardnienie zanikowe boczne.

ZOBACZ TEŻ: Wałęsa o spotkaniu z Muskiem: są to jakieś spekulacje

Neuralink. Implant w ludzkim mózgu

Jak podkreśla firma na swojej stronie internetowej, interfejs mózg-komputer został zaprojektowany tak, "by umożliwić kontrolowanie komputera lub urządzenia mobilnego" niezależnie od tego, gdzie znajduje się jego użytkownik. Neuralink prowadzi badania, których celem jest ocena funkcjonalności interfejsu, który umożliwia osobom z tetraplegią, czyli paraliżem czterokończynowym, sterowanie urządzeniami za pomocą myśli. Firma nie odpowiedziała na prośbę Agencji Reutera o podanie szczegółów.

Opracowany przez Neuralink implant jest umieszczany w mózgu przez specjalnego robota zaprojektowanego przez firmę. Implant łączy się z mózgiem za pomocą elastycznych nici z elektrodami. Każda z nich jest cieńsza od ludzkiego włosa. Ma to pozwolić na zminimalizowanie ryzyka uszkodzenia wrażliwych tkanek, a jednocześnie zapewnić wysoką przepustowość danych.

Implanty mózgowe. Ekspert o "ryzyku"

- Uważam, że technologia jest bardzo obiecująca, szczególnie w krótszej perspektywie, jeśli chodzi o nowe metody leczenia zaburzeń neurologicznych - oceniał w 2023 Bradley Greger, specjalista w dziedzinie neuronauki i profesor nadzwyczajny Arizona State University (ASU). Cytowany przez "The State Press" naukowiec podkreślił, że badania kliniczne prowadzone przez Neuralink "należy potraktować poważnie i dokładnie przeanalizować", tak by urządzenie zapowiedziane przez firmę "okazało się realną i niezawodną metodą leczenia". - Wszystko wiąże się z ryzykiem. Rozmawiamy o wszczepieniu urządzenia do mózgu - przestrzegał.

Jak przypominają media, ostatnie zapowiedzi Muska dotyczące zakresu działania technologii opracowanej przez Neuralink różnią się od tych sprzed roku. Miliarder pod koniec 2022 roku przekazał, że urządzenia firmy pozwolą niewidomym widzieć lub zapewnią "pełną funkcjonalność ciała" osobie z uszkodzonym rdzeniem kręgowym. Te zapowiedzi "wzbudziły sceptycyzm ekspertów, którzy argumentowali, że nauka nie posunęła się jeszcze tak daleko" - przypomniał w poniedziałek "The New York Times".

Elon MuskThe Washington Post/Getty Images

Z kolei portal BBC we wtorek zwraca uwagę, że zaangażowanie Muska "podnosi rangę Neuralink", jednak firma "musi stawić czoła rywalom, wśród których niektórzy mogą pochwalić się doświadczeniem sięgającym 20 lat". Brytyjski nadawca przypomina, że firma Blackrock Neurotech wszczepiła swój "pierwszy z wielu" interfejsów mózg-komputer w 2004 roku.

ZOBACZ TEŻ: Po 18 latach od udaru i utraty mowy, kobieta odzyskała swój głos dzięki nowej technologii

Elon Musk - zapowiedzi implantów mózgowych

Elon Musk pracuje nad projektem Neuralink od 2016 roku. W ciągu ostatnich pięciu lat kilkukrotnie zapowiadał, że firma niebawem rozpocznie próby z udziałem ludzi, by implanty stworzone przez Neuralink mogły pomagać osobom z niepełnosprawnościami. Jednak Neuralink dopiero na początku 2022 roku złożył pierwszy wniosek o pozwolenie do Agencji Żywności i Leków (FDA). Siedmiu byłych i obecnych pracowników spółki Neuralink przekazało wówczas Agencji Reutera, że urząd odrzucił wniosek.

Przełom nastąpił w maju 2023 roku - to wtedy firma otrzymała zgodę FDA na pierwsze badanie kliniczne na ludziach. Wcześniej amerykańskie urzędy pod lupę wzięły eksperymenty, które Neuralink przeprowadzał na zwierzętach. Jak informowaliśmy, pracownicy firmy przekazali Agencji Reutera w 2022 roku, że ta spieszyła się i popełniła błędy podczas operacji na małpach, świniach i owcach, powodując więcej zgonów zwierząt niż to było konieczne, a powodem takich działań miały być naciski Muska na personel, by jak najszybciej uzyskać zgodę FDA. Eksperymenty na zwierzętach dostarczyły danych, które miały wesprzeć wniosek firmy o badania na ludziach - podały wówczas źródła Agencji Reutera.

ZOBACZ TEŻ: Musk przegląda się w "czarnym lustrze" i myśli: czip. "To taka smartopaska treningowa w twojej głowie"

Autorka/Autor:wac//am

Źródło: Reuters, NYT, BBC, tvn24.pl